Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pią 12 Sie, 2016 08:28
Czarna Owca
Autor Wiadomość
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 27 Maj, 2016 13:12   

wspaniale :love:
 
 
Nika 

Dołączyła: 29 Lut 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 30 Maj, 2016 13:54   

oo nawet na kanapie sobie leżała owieczka :) . Przepiękna jest :)
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 13:39   

Niestety musiałem ją wyciągnąć na tą kanapę. Owca jest strasznie płochliwa, na szczęście już trochę mniej syczy. Odstawiłem jej również miskę, aby musiała wyjść z kąta i często w nocy słyszę jak się bawi, niestety hałas powoduje że od razu zmienia się w tryb niskopodłogowy i ucieka. W kącie zazwyczaj już leży rozwalona na całej długości, oraz korzysta z kartonu, tak jak Madame kiedyś. Jest strasznie chętna na głaskanie, mruczy, rozkłada się oraz robi baranki. Jeżeli chodzi o wyczesywanie to nawet to lubi.



















 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 13:45   

cudna jest!!
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 13:48   

taka piękna i taka słodka!! :love: :love: :love:
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Pon 06 Cze, 2016 22:14   

Czarna się rozkręca, zaczyna zwiedzać pokój, bawić się po nocach, oraz grzać mi krzesło. W momencie kiedy pochodzę do jej miejsca za biurkiem to już się ustawia do drapania. Jest strasznie miziasta i spragniona tego. Podczas mruczenia lubi się poślinić trochę, pewnie przez brak niektórych zębów. Niestety jest dalej płochliwa, ale już z ciekawością wygląda zza biurka jak coś robię. W ciągu najbliższych dni okaże się jak jej stosunek do innych kotów..




Teraz postanowiła chrapać.
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Pią 10 Cze, 2016 15:06   

Jak widać Owca jest bardzo chętna do interakcji z człowiekiem. Zaczyna spać w drapaku, oraz na krześle, niestety wystarczy ze wejdę do pokoju lub przejdę obok i już ucieka pod biurko. Noszenie na rękach, czy trzymanie na kolanach również przeciętnie znosi, ale za to jak poleruje podłogę swoim futrem :D A i zauważyłem że lubi się poślinić ze szczęścia, oraz tupta w miejscu podczas mruczenia

 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 10 Cze, 2016 17:06   

Super :brawo: ale kitę ma niesamowitą :love:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 12 Cze, 2016 22:26   

Piękna Ona...I co za postępy :szok2:
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sro 22 Cze, 2016 11:05   

co tam słychać u naszej piękności, super że robi niesamowite postępy ale chcę jeszcze i jeszcze informacji o Owieczce :tup:
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
  Wysłany: Sro 22 Cze, 2016 20:01   

BEATA olag napisał/a:
co tam słychać u naszej piękności, super że robi niesamowite postępy ale chcę jeszcze i jeszcze informacji o Owieczce :tup:


Na życzenie pięknej damy kolejna porcja o fundacyjnej piękności.

Czarna ma styczność z 2.5 rocznym dzieckiem, podobno syczy na dziecko, no ale rozumiem ją bo też nie lubię dzieci. Zaczyna interesować się tym co jest poza pokojem, niestety przy hałasie zwiewa w kąt. Jak robi się ciemno, zaczyna interesować się zabawkami. W nocy lubi sprawdzić biurko, a śpi już głownie na krześle, w dzień też ją tam przyłapie w sumie. Jak ją rozkręcę to obdarowuje mnie śliną. Zaczyna kłaść się obok mojego krzesła, lub je zaczepia jak na nim siedzę. Wystawiam do niej rękę czasami, jest tym zainteresowana ale nie wie czy ma podejść czy uciekać, ale widać że kusi ją drapanie. Jak do niej klękam to już wstaje i się wypina do drapania. Sporadycznie interesuje się drapakiem, myszkami, piłeczkami ogólnie wszystkim czym może się pobawić. Od wczoraj masuje jej dziąsła, aby za tydzień zacząć myć jej zęby i wiecie co? Mruczy podczas masowania dziąseł :shock: Apetyt ma wielki mimo bycia chudziną. Dużo czasu spędza jeszcze w kącie, ale coraz częściej się zapomina zachowuje się jak na domowego kota przystało. Poniżej kolejna sesja naszej piękności:

Na tym zdjęciu sprawdza teren, czy aby na pewno nie ma ludzi.



Tutaj widzimy polowanie



Tutaj widać jak pracujemy nad jej socjalizacją:







Tutaj pozuje na krześle



Tym razem noga na nogę



Możecie nie uwierzyć, ale ona tak śpi.



A tutaj zdziwienie że robię jej zdjęcia podczas snu




Niestety Owca jest tylko dla mnie taka ufna, mimo że siostra często jąka karmi, ale od lubienia jednego człowieka się zaczyna.
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sro 22 Cze, 2016 20:54   

Super że się ślini (niezapomniany Alanek), pierwszy raz złyszę o kocie, który mruczy podczas masowania dziąsełek :aniolek:

Moje podczas tej czynności zachowują się jak wściekłe krwiożercze bestie
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Sro 22 Cze, 2016 21:03   

Owca właśnie jest spokojna. Delikatnie chwytam za policzki, a drugą ręką masuje i Owca pomrukuje przy tym
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Czw 23 Cze, 2016 07:12   

KociTata napisał/a:
Owca właśnie jest spokojna. Delikatnie chwytam za policzki, a drugą ręką masuje i Owca pomrukuje przy tym


Ręce, które leczą :king:
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Pon 27 Cze, 2016 19:23   

Owca od paru dni ma małych towarzyszy. Na początku reagowała sykiem, ponieważ małe Fafołki nie uznawały jej przestrzeni osobistej. Wycofywała się i syczała. Teraz jest trochę lepiej, znacznie mniej syczy, obwąchuje małych przybyszy a podczas sesji mruczenia nie przeszkadza jej leżenie obok Farfocla, który też oddaje brzuch. Jest prawdziwą damą w swoich ruchach, zaczyna już sama podchodzić i się ocierać/ przewracać na plecy. Ostatnio jest trochę wycofana, ale to dlatego że dużo się działo obok jej osoby. Przed przybyciem małych lubiła pospać na parapecie, oraz od czasu do czasu pobawić się myszką.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]