Mimo, że Fortunat wydaje się być pasywnym kotem, zwłaszcza na filmiku z Józią, to jednak daje czadu.
Co prawda nie aportuje, ale potrafi zgubić wszystkie piłeczki w moment. Ostatnio stał się mega przylepą w stosunku do mnie. Większość czasu spędza na moim łóżku lub na moim łóżku ze mną. Mimo swojej solidnej wagi, jest bardzo delikatny w stosunku do ludzi oraz Józi.
Noszenie na rękach, czy inne typowo ludzkie czułości mało mu przeszkadzają. Niestety w stosunku do innych jest nieufny, ale moment drapania i zmienia zdanie. Jestem aż z niego dumny, jak zaczął być otwarty w stosunku do mnie. Co prawda na kolana nie skoczy, ale obok to już bardzo chętnie.
Chętnie się zaczepią w Józię, ale spaniem też nie będzie gardził. Jest zdecydowanie spokojniejszy od Józi, ale płacze tak samo za mną jak Ona. Preferuje również znacznie dłuższe sesje drapania od niej.
Fortunat miał ostatnio styczność z totalnie obcą mu osobą. Na początku totalnie nie był zainteresowany i kontynuował spanie na drapaku. Z czasem naszła go jednak myśl, że w sumie nowy człowiek może wydrapać. Z lekkim strachem, wskakiwał na łóżko i ocierał się o obcą mu osobę i dawał się drapać. Kiedy nowa osoba zrobiła gwałtowny ruch, Fortunat uciekał na bezpieczną odległość, ale po chwili znowu przyszedł się ocierać. Myślę, że można uznać to za sukces, ponieważ Fortunat nie widzi już w człowieku zagrożenia, a potencjalnego towarzysza.
Fortunat chętnie spaceruje po domu, śpi ze mną oraz kładzie się obok mnie, jeżeli jestem na łóżku. Wystarczy go wtedy drapać lub położyć na nim rękę i jest kotem spełnionym towarzysko. Ostatnio posadziłem go na wadzę i dobił 5.5 kg, ale mimo swojej masy lubi się bawić bez człowieka, biegać, a przede wszystkim bawić z Józią.
Fortunat stał się pięknym czarnym kotem z świetną sierścią. Nauczył się miauczeniem wymuszać uwagę, abym to nie zapomniał go prawie cały czas drapać, ale kochany z niego zwierz. Nie robi żadnych problemów przy czesaniu i obcinaniu paznokci.
Bez głównego opiekuna już żyć nie może. Zawsze ze mną śpi i to już nie w nogach, a na wysokości brzucha/klatki piersiowej, jak pracuję w domu, to jego nie interesuje, że pracuję. Wskoczy na łóżko (zazwyczaj z tego poziomu pracuję), pomizia się i sru, całą masą kładzie się i nieważne, czy jest obok talerz, kubek, książka po prostu się położy i jest spełniony. Wtedy już nawet drapać go nie trzeba, wystarczy położyć na nim rękę i zasypia.
Próbuję też otwierać drzwi, ale do Józi brakuje mu jeszcze dużo.
Oswajanie Fortunata z braniem na ręce przynosi efekty. Potrafi przeleżeć na kolanach/człowieku lub na rękach dobre kilkanaście minut, jeżeli się go drapie. Jest niespożytym wulkanem mruczenia, który nigdy nie odmawia drapania.
Z chodzeniem po domu też już nie ma problemu. Wszędzie zajrzy, ale jest trochę płochliwy jeszcze.
Fortunat to solidny kawał kluski. Ostatnio miał styczność z obcymi osobami. Wystarczy, że był spokój, a po chwili obce osoby wyciągnęły rękę do niego, a on już leciał wypiąć tyłek na drapanie. Taki z niego laluś na drapanie że hej. Do surowego mięsa podchodzi z dystansem, ale surowym łososiem chłopak nie pogardzi.
Fortunat czuje się w miarę pewnie wśród obcych w pokoju. Co prawda do obcego podejdzie z dystansem i tylko na moment, ale do mnie (siedzę obok obcego) to bez problemu podchodzi. Daje sobie robić dosłownie wszystko, wyczesywanie, obcinanie pazurów, noszenie na rękach, pierdzenie ustami po brzuszku, nic go nie rusza, jeżeli za chwile będzie drapany. Kot anioł, który nie sprawia żadnych problemów, a zawsze chętnie skorzysta z drapania.
Fortunat ostatnio gustuje w surowym mięsie, jako uzupełnienie karmy bytowej. Waży 5.5 kg i jest strasznym miziakiem, który nigdy nie odpuści okazji na drapanie. Pomimo bycia kluską do głaskania, woli samodzielnie się bawić bądź z Józią. Biega już po całym domu i jest zdecydowanie mniej płochliwy niż miesiąc temu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]