Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Czw 08 Wrz, 2016 07:38
Maurycy
Autor Wiadomość
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Lis, 2016 22:38   

Maurycy był u mnie 2 miesiące. I z tego co zauważyłam to jest to bardzo wrażliwy kot.
Aniu on potrzebuje czasu i nie można mu przyspieszać procesu poznawania. Wiem ze dacie rade :)
U mnie też pozycja stojąca przyprawiala go o panikę. Każdy gwałtowny ruch. Kucanie, nawet leżenie na podłodze mu pomoże się do was przyzwyczaić i pomoc wam i jemu ;)
Trzymam kciuki! :)
 
 
AnnaZ 
Ania

Dołączyła: 02 Lis 2016
Posty: 26
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Lis, 2016 21:53   

Wydaję mi się, że i tak są duże postępy. Maurycy wyluzowany śpi sobie na środku pokoju, rozłożony. Zrywa się jak ktoś wykonuje gwałtowny ruch lub idzie w jego stronę. Jak brałam go na ręce, drżał, pociły mu się łapki i serduszko mu pikało jak szalone. Obecnie tak już nie ma. Mruczy i spokojnie daję się kiziać jak śpi w swoim azylu, najlepiej obok Łucji. :)
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Lis, 2016 22:12   

AnnaZ napisał/a:
Wydaję mi się, że i tak są duże postępy. Maurycy wyluzowany śpi sobie na środku pokoju, rozłożony. Zrywa się jak ktoś wykonuje gwałtowny ruch lub idzie w jego stronę. Jak brałam go na ręce, drżał, pociły mu się łapki i serduszko mu pikało jak szalone. Obecnie tak już nie ma. Mruczy i spokojnie daję się kiziać jak śpi w swoim azylu, najlepiej obok Łucji. :)


Dokładnie Aniu czas, czas i jeszcze raz czas :) Jesteście na dobrej drodze ;)
Tak jak pisałam pozycja na kucki albo leżąca :) ile razy się tarzałam po podłodze z Maurycym to nawet chyba nie da się zliczyć :)
Najważniejsze, że ma Łucję! :) On też bardzo naśladuje inne koty. U nas też się domagał głasków porannych jak zobaczył, że nasza Monka i Gaspar je dostają. On chciał też:)
Trzymam za Was bardzo mocno kciuki! Na pewno Wam się uda!
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Lis, 2016 22:24   

Dokładnie - nadejdzie taki dzień, że nie będzie się Wam chciało wierzyć, że kiedyś się Was bał :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
AnnaZ 
Ania

Dołączyła: 02 Lis 2016
Posty: 26
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Lis, 2016 22:43   

Tydzień temu musieliśmy się przeprowadzić do nowego mieszkania z przybczyn nie zależnych od nas :( Maurycy niby spokojny, ale więcej teraz się chowa i nas boi, a już tak ładnie nam szło. Bałam się, że będzie od nowa przeżywał stres. Na szczęście jednak nie wszystko stracone, bo wchodzi i czeka w kuchni jak widzi, że coś tam robię. Jest glodomorkiem. Zje tyle ile mu się nałoży. :) raz przed przeprowadzką, nakrylam go w nocy w łóżku jak spał obok mnie :D jestem dobrej nadziei i zastanawiam się nad obrozka feromonowa
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Lis, 2016 23:08   

AnnaZ napisał/a:
Tydzień temu musieliśmy się przeprowadzić do nowego mieszkania z przybczyn nie zależnych od nas :( Maurycy niby spokojny, ale więcej teraz się chowa i nas boi, a już tak ładnie nam szło. Bałam się, że będzie od nowa przeżywał stres. Na szczęście jednak nie wszystko stracone, bo wchodzi i czeka w kuchni jak widzi, że coś tam robię. Jest glodomorkiem. Zje tyle ile mu się nałoży. :) raz przed przeprowadzką, nakrylam go w nocy w łóżku jak spał obok mnie :D jestem dobrej nadziei i zastanawiam się nad obrozka feromonowa

Przeprowadzka to na pewno też dodatkowy stres dla niego.
Ale on się ze ma z Wami dobrze :)
Czekamy na wieści jak wam idzie :)
A całego zmielislcie otoczenie? :)
 
 
AnnaZ 
Ania

Dołączyła: 02 Lis 2016
Posty: 26
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 26 Lis, 2016 09:38   

Dostaliśmy wypowiedzenie, więc przeprowadzka była na szybko. Maurycy znowu się chowa za łóżkiem, a już pokazał jaki odważny był.
 
 
AnnaZ 
Ania

Dołączyła: 02 Lis 2016
Posty: 26
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 03 Gru, 2016 18:38   

 
 
AnnaZ 
Ania

Dołączyła: 02 Lis 2016
Posty: 26
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 03 Gru, 2016 18:40   

niestety nie umiem przekręcić do poziomu
 
 
AnnaZ 
Ania

Dołączyła: 02 Lis 2016
Posty: 26
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 03 Gru, 2016 18:47   

mruczmy :wink:

 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 03 Gru, 2016 19:51   

:aaa:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Nie 04 Gru, 2016 07:32   

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 04 Gru, 2016 09:05   

Mój kochany chłopak! :) :aniolek:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 04 Gru, 2016 16:48   

:serce: :serce: :serce:
 
 
AnnaZ 
Ania

Dołączyła: 02 Lis 2016
Posty: 26
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 04 Gru, 2016 20:13   

śpiące słodkości :serce:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]