Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 29 Lip, 2016 02:28
Co robi Homi, gdy wypuszcza się go z klatki? Biegnie prosto w to miejsce na podłodze, w którym zwykła się wcześniej pojawiać kulka z papieru Dziś przyniosłam mu myszę Zobaczcie, jaka radość
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Jest pocieszny, jest słodki, jest humorzasty i kapryśny, jest divą, jest gwiazdą, jest zamknięty w klatce i tak bardzo potrzebuje domu...
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Ech, Homisiu, Homisiu... Gdyby ktoś zechciał podarować Ci pokój, garaż, pomieszczenie w piwnicy... A o domu to już nawet nie wspomnimy!
Podobno są koty piękniejsze - ale żaden z nich nie jest tak pocieszny. Są koty zdrowsze - ale żaden z nich nie potrafi tak cieszyć się każdą chwilą. Są koty mniej kapryśne i marudne - ale żaden z nich nie umie tak zaskoczyć nagłym łaszeniem się...
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Ale ładnie się Horacy myszką bawi, Słodziak. On na pewno nie widzi? ;>
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 19 Sie, 2016 00:15
catta napisał/a:
Ale ładnie się Horacy myszką bawi, Słodziak. On na pewno nie widzi? ;>
Albo nas wytrwale nabiera (ja czasem też wątpię w jego niedowidzenie, bo sprawny jest niesamowicie!)
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Musimy znaleźć mu jakiś dom, bo klatka straszliwie go męczy - kiedy tylko usłyszy, że ktoś wchodzi do szpitalika, zaczyna płakać i nie przestaje, póki się go nie wypuści. Gdy tylko pryśnie "na pokoje" - zapada cisza, a Homer potrafi godzinami zajmować się sam sobą, bawić, kręcić, albo po prostu leżeć spokojnie. Niby w klatce też mógłby, ale jednak...
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Byłby, gdyby nie to, że nie można przy nim zrobić niczego, wymagającego zmolestowania innego futra, bo słysząc biadolenie, natychmiast pędzi na pomoc Niby niewidomy, niby bezzębny, ale prawie się już o niego zabiłam!
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Homer niedługo będzie musiał zmienić imię na Wombat Ale jak oczekiwać od życia smukłej linii, kiedy się w tej klatce siedzi i siedzi?..
A to taki fajny chłopak jest. I zagada, i zamruczy, i pobawi się, i pobryka. Inne koty lubi, nigdy nie syczy, nie buczy, zawsze chętny nieść pomoc. Przyjacielsko odnosi się i do doroślaków, i do maluchów, potrafi godzinami bawić się w łapki przez koc, zasłaniający klatkę, a kiedy współimprezowicze mają dość i odpadają, bawi się sam - papierem, myszą, kartonem na kuwety...
I kocha tak, jak mało który kot - całym sobą.
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]