Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pon 06 Lut, 2017 00:00
Homer
Autor Wiadomość
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9091
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Nie 06 Lis, 2016 18:50   

Bastianka napisał/a:
Tak.. nie mogę wstawić kolejnych zdjęć. nie wiem dlaczego..


zamiast url uzyj img :good:








I wspomnieniowo - pierwsze kocie kroki w domu :)
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Lis, 2016 19:01   

No tak nie zaznaczyłam przy niektórych zdjęciach.
Dzięki Eva :)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 07 Lis, 2016 02:34   

Bastianka napisał/a:

Księciniowi vel Primadonnie – jak na arystokratę przystało - dni mijają na jedzeniu, spaniu, zabawie i miziankach z tulankami .
Kurczak, indyk lub wołowina znikają z miseczki z prędkością światła, a czasami mam wrażenie, że zaraz po mięsie zostanie wchłonięta także miseczka, tak intensywnie jest wylizywana… Takie zachowanie nie jest zgodne z savoir vivre, ale domowe warunki je uzasadniają ;) . Odkąd Księciunio przywdział domowe papucie rozluźnił się i złagodniał… żeby nie powiedzieć wyluzował…
Homiś Panicz preferuje spanie na bardziej stabilnych powierzchniach. Jeśli na łóżku to obok ludzia, ale nie na kołdrze. Miękki kocyk może być, ale koło niego lub na nim. Na początku zdarzało się, że nawet badał łapką to, co leży na jego ulubionym fotelu. Jeśli był tam kocyk, to z dezaprobatą przechodził lub przeskakiwał na drugi podłokietnik :) .
miód na moje serce :love:
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Lis, 2016 23:30   

Homerowi poprawia się sierść  . Z racji tego widać na niej co raz intensywniej prążki, plamki i inne takie. Należało zatem stwierdzić, że nie da się dalej ukryć jego czarnuszych korzeni po mieczu lub po kądzieli ;) Cały grzbiet ma intensywnie czarny - taką szeroką pręgę.

Z Barmanem uznaliśmy, że Dzień Czarnego Kota to bez wątpienia powód do świętowania także dla wwiększościburego Homcia 
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 21 Lis, 2016 23:04   


Homer w pozie "Na Powolniaka" czeka na towarzystwo prawdziwych futer. Te na kołdrze nie spełniają jego oczekiwań ;)

Poprawię sama siebie z poprzedniego posta - coraz.
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2739
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 21 Lis, 2016 23:20   

Jaki słodki brzusio :: Widać, że pięknieje, że futerko coraz ładniejsze. Oby tak dalej!

Tak na marginesie dodam, że Hektor też bardzo lubi tak siedzieć :wink:
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4702
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 22 Lis, 2016 09:17   

siedzi jakby TV oglądał ;)
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 26 Lis, 2016 15:17   

Cotleone napisał/a:
Jaki słodki brzusio :: Widać, że pięknieje, że futerko coraz ładniejsze. Oby tak dalej!

Tak na marginesie dodam, że Hektor też bardzo lubi tak siedzieć :wink:

:) Na tylnych łapkach - z tyłu patrząc - ma rude plamy symetrycznie rozmieszczone na jednej i drugiej łapie. Jak zdołam zrobić zdjęcie, to pokażę urodę Homcia od t...ka strony :wink: Te jego plamki mnie rozczulają..

Wyluzowane chłopaki :)

edit brynia: poprawiłam cytat
Ostatnio zmieniony przez brynia Nie 27 Lis, 2016 20:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 26 Lis, 2016 15:22   

misiosoft napisał/a:
siedzi jakby TV oglądał ;)


:) Jeszcze tylko pilota w łapce brakuje..
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 26 Lis, 2016 15:55   

Homer u weta bywał. Wyłania się z nich taki obraz:
1. Zapalenie ucha lewego, które będzie niestety nawracało, ponieważ jest w nim polip. Usunięcie polipa może przynieść większe szkody niż korzyści. Na szczęście Homcio dobrze reaguje na mieszankę sterydu z antybiotykiem podawaną w kropelkach. W okresie cofnięcia się objawów trzeba przemywać ucho zewnętrzne płatkiem kosmetycznym nasączonym płynem czyszczącym, żeby usunąć wydzielinę z ucha. I jak najbardziej odwlec nawrót.
Obecnie po trzech tygodniach dobrego stanu podajemy krople.
2. Zapalenie pęcherza, pojawiło się trochę piasku w pęcherzu - obyło się bez antybiotyków. Wystarczyły leki przeciwzapalne i wzmacniające ścianki pęcherza.
Jest znaczna poprawa :) . Piasku już nie ma, a wyniki bad. moczu są lepsze. Jeszcze przez dwa tygodnie będzie szamał z jedzeniem leki osłonowe.
3. Oczko trzeba systematycznie smarować żelem osłonowym i delikatnie odkażającym... I jest ok :) . Chociaż pojawiła się sugestia ze strony dr Żanety, żeby oko usunąć - unikając tym samym potencjalnego źródła stanu zapalnego.

Przed nami bad. krwi.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 27 Lis, 2016 02:28   

też bym usunęła to oko... ale tylko, gdy Homiś będzie w naprawdę optymalnej kondycji...

jak on znosi te manipulacje przy uszach? Bo ze szpitalika pamiętam, że ciężki z niego był - w takich okolicznościach - zawodnik ;)
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 20:26   

Morri - zakraplanie uszka idzie zdecydowanie! lepiej, niż na początku.
Teraz daje sobie zaglądnąć do ucha i podać trzy krople bez większego protestu. Barmanowi czasem udaje się zrobić to samemu :) . Choć zwykle on Homcia przytrzymuje, a jako ta zła zakraplam ;) .
Głaski i smakołyki wynagradzają zniewagę, przez co przestaje już być, aż tak głęboka jak kiedyś. Być może wpływ na spokojniejsze zachowanie Homera ma również to, że samo ucho mniej boli.

Dzisiaj kończymy drugą serię podawania kropli. Oby jak najdłużej nie było nawrotu... Kciuki wskazane :)
 
 
Basik 

Dołączyła: 27 Lip 2016
Posty: 635
Skąd: Poznań-Piątkowo
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 20:44   

:good: :good: :good:
_________________
BB :)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 21:14   

trzymam z całych sił i jestem pod wrażeniem :good:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Barman76 
Barman76

Dołączył: 26 Paź 2016
Posty: 531
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 06 Gru, 2016 22:53   

Homiś, czuje się coraz swobodniej. Sypia już nawet ze swoimi człowiekami. Miałem nawet przyjemność bycia zdeptanym przez Niego w drodze na miejsce polegiwania. Dodatkowo ma Kociak wyczucie, nie domaga się jedzenia do czasu, aż ludź się nie obudzi. Wystarczy jednak poruszenie na łóżku a już słychać ponaglające skrzeki przeplatane miałczeniem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]