Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Sob 28 Kwi, 2018 20:58
Wilczki
Autor Wiadomość
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Pon 16 Kwi, 2018 18:00   

:D
wiedźma napisał/a:
No wiedźmy to nie takie złe... ;)
:D :D
_________________
Monika Włodarczak
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sob 28 Kwi, 2018 20:37   

no i stało się chłopaki już na swoim,niestety nawet nie pożegnaliśmy się z nimi bo poszły pod kanapę i nie reagowały na nasze wołania. Do tej pory już się trochę rozluźniły, nadal za sofą, ale już mniej spięci. Buffon nawet podotykał pyszczkiem Kasię. :D
_________________
Monika Włodarczak
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 29 Kwi, 2018 20:28   

no dzisiaj z Kasią się trochę denerwowałyśmy bo Wilczki zastrajkowały, zabarykadowały się w łazience (Buffon położył się na Okusiu) i odmówiły współpracy. Poradziłam Kasi aby postąpiła bardziej stanowczo i zaczęła się narzucać im swoją obecnością , a do tego próbować ich wyciągać. No i po wyciągnięciu Wilczków zaczęły zwiedzać łazienkę, zaczęły się poruszać. Wieczorkiem Buffon zjadł i nawet poczynił pierwsze nieśmiałe baranki. Okuś nadal jest na "nie", ale liczymy . że obecność brata go ośmieli. Sądzę, że ta noc będzie przełomowa i chłopaki przełamią się, bo ich nowa mama to kobitka z sercem na dłoni , taka bardzo kocia i nieba chce im przychylić.
_________________
Monika Włodarczak
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Nie 29 Kwi, 2018 20:38   

widzę tu rodzinne podobieństwo... ;)
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2018 09:47   

jaggal napisał/a:
widzę tu rodzinne podobieństwo... ;)


jak wczoraj rozmawiałam z Kasią to dokładnie sobie o Bonuccim pomyślałam i też doszłam do wniosku, że podobieństwa w zachowaniu im nie można odmówić :)
_________________
Monika Włodarczak
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Wto 01 Maj, 2018 12:41   

wczoraj był dzień nerwowy, Buffon co prawda ogarniał sytuację, ale problem był z Okusiem. Po południu kawaler dostał jedzenie strzykawką bo nie jadł, nie pił, nie korzystał z kuwety. Na szczęście pomogło. Buffon już wczoraj wylegiwał się na kanapie. Okuś zaczął jeść, pić i urobek w kuwecie już zostawił. Odetchnęłyśmy z Kasią. Będzie dobrze!
_________________
Monika Włodarczak
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sro 02 Maj, 2018 14:50   

No chłopaki już sprzedani!! Już jest wszystko w porządku. Jedzą, piją, kuwetę ogarnęły i już się dały poznać ze swojej kochliwej strony. Okuś spał z Kasią dzisiaj! :banan:
A mnie w związku z ostatnią adopcją wzięło na filozoficzne rozważania dotyczące naszej działalności jako DT oraz przeprowadzonych adopcji. Wierzę, że każdy kociak szczególnie ten pokiereszowany przez los ma w kosmosie przeznaczonego sobie przyszłego właściciela, który ma te same cechy charakteru lub cechy charakteru człowieka/ludzi i kota/kotów się uzupełniają.
Analizując:
Krzesimir i Kreska – pierwsze rodzeństwo u nas na tymczasie. Bardzo energiczne, przesłodkie, zabawowe kociaki. Zaadoptowane przez rodzinę. Na PA ich przyszła rodzina tak ich ubawiła, że po wizycie padły i pierwszy raz przespały całą noc. W pakiecie oprócz trzech człowieków dostały również dwa myszoskoczki.

Princeska – zahukana, nieśmiała i cudowna koteczka. Przyszła właścicielka w kosmosie dojrzewała do decyzji i koteczka spędziła trochę czasu u nas. Na spotkaniu ujrzałam Monikę pierwszy raz i uderzyło mnie to jak wyciszoną i spokojną jest osobą. Monika zakochała się w naszej damie, a dama w podzięce za jej cudowne podejście odpłaciła się błyskawicznym zaklimatyzowaniem się. Monika cały czas nie może się jej nachwalić.

Grosik – kocurek z artystycznym szlifem urodowym czyli czarną plamką na mordce. Bardzo kontaktowy, miziasty i całkowicie proczłowiekowy – taki cukiereczek do schrupania. Pamiętam do dzisiaj mój pierwszy telefon do Marty po odczytaniu wypełnionej ankiety, ten wybuch entuzjazmu i to zaangażowanie. Marta przyjechała na spotkanie z siostrą równie mocno kochającą koty. Zakochała się w Grosiku z automatu, a podczas procesu adopcyjnego , w oczekiwaniu na Grosika z tęsknoty go malowała. Grosikowi trafiła się artystyczna dusza – teraz kawaler oprócz swojego profesjonalnego portretu posiada również fachowo oznakowany samochód wykonany pod Grosika. Przy okazji wizyty u Marty na przysłowiowej kawie widziałam , że Grosik nie odstępuje jej na krok, ubrany w bardzo gustowny kubraczek w związku z wdrożonym leczeniem.

Wilczki jeszcze na świeżo bo adopcja sprzed kilku dni. Kocurki duże, energiczne i silne. Niby silne charakterem, ale również histeryczne w nowych sytuacjach. Jak Kasię zobaczyłam na spotkaniu to poczułam znajome ukłucie w sercu bo wiedziałam, że to jest to, że nasze pożegnanie już blisko. Kasia to osoba spokojna, ale też energiczna, która daje sobie radę w trudnych sytuacjach i Wilczki również wzorcowo ogarnęła.
Zgodnie z moją teorią wierzę, że w dniu kiedy bierzemy nowego kota/koty na DT to przyszły właściciel czuje niewielkie ukłucie serca i jeszcze o tym nie wie, ale proces już się rozpoczął i już się toczy. A ja wiem, że kiedyś tą osobę/osoby zobaczę i tym razem to ja poczuję znajome ukłucie bo będę wiedziała, że pożegnanie już bliskie , a jednocześnie będę się cieszyć, że kolejna pokiereszowana kocia dusza znalazła swój azyl.
A podsumowując odnośnie zbieżności charakterów: mu mamy dwa koty jeden przygarnięty z ulicy o naturze starego mamrota i wiecznego malkontenta w jednym oraz adoptowaną z Gdańskiej Fundacji kotkę o naturze hrabiny na wiecznym fochu. Wnioski musimy wyciągnąć sami. :D
_________________
Monika Włodarczak
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 02 Maj, 2018 15:11   

:lol: :lol: :lol:
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 03 Maj, 2018 11:58   

Dzieciaczki moje KOCHANE, bądźcie grzeczni :aniolek:
Cieszę się, że Wam, się udało, że Okuś ma Ciebie Bufciu :hura:
Buziaki Chłopaki :serce:
_________________
Do zobaczenia Aniele
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Pią 04 Maj, 2018 14:59   

Asia_B napisał/a:
Dzieciaczki moje KOCHANE, bądźcie grzeczni :aniolek:
Cieszę się, że Wam, się udało, że Okuś ma Ciebie Bufciu :hura:
Buziaki Chłopaki :serce:


Asiu są kochani i grzeczni niesamowicie i Kasia jest w nich zakochana jak my wszyscy :D
_________________
Monika Włodarczak
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Pią 04 Maj, 2018 15:02   

kilka zdjęć z DS














_________________
Monika Włodarczak
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 13 Maj, 2018 21:23   

Buffon to już Rubin, a Okuś to Amicci - chłopaki pozdrawiają wszystkich. Kasia nie może ich się nachwalić jacy to oni są mądrzy, grzeczni i kochani :D
Kasia dała tez info, że dostała potwierdzenie o rejestracji w bazie Safe Animal.
_________________
Monika Włodarczak
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 03 Cze, 2018 20:38   

jak ja tęsknię za tym spojrzeniem











_________________
Monika Włodarczak
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 02 Paź, 2018 20:27   

O matko! Oni mieszkają rzut beretem ode mnie :)
Muszę Chłopakom pokiwać jak będę przechodzić :)
_________________
Do zobaczenia Aniele
 
 
MonikaW 
dom tymczasowy

Wiek: 46
Dołączyła: 25 Lis 2016
Posty: 712
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 22 Wrz, 2019 09:08   

Pozdrowienia z DS wilczków. Buffon - Rubin i Okaka-Amicii świata poza swoją opiekunką nie widzą. Śpią z nią na jednym łożu, codziennie rano ona całuje ich w czółka i oni od pewnego czasu też całują ją w czółko, mają swoje utarte schematy , dogadują się idealnie i żyją sobie spokojnie.



Rubin



Amicii



i znów panowie razem

_________________
Monika Włodarczak
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]