Bracia i Siostra B.

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
3łapcie
Posty: 328
Rejestracja: 24 lis 2020, 20:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: 3łapcie »

Ahahah są wspaniałe ❤❤ Banshee trochę przeholowała 😂
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

3łapcie pisze:Ahahah są wspaniałe ❤❤ Banshee trochę przeholowała 😂
śmietanka musiała być wysokoprocentowa ::
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

welp, czekalim na otagowanie nowych zdjęć, coby światu móc pokazać, jak piękni i adopcyjni są Budda i Banshee, ale się nie doczekalim, a ino opeer zebralim za skandaliczne zaniedbywanie wątku. musicie sobie zatem, Drodzy Czytający, uruchomić imaginacyję, coby oczyma wyobraźni choć ujrzeć całą wspaniałość Brodzeństwa.

Banshee w byciu słodką bije ostatnio wszystkie rekordy - gdzie choć na chwilę przysiądę ja, tam jest ona. dokądkolwiek idę - ona za mną, skrzecząc i domagając się klepania po kuprze lub wzięcia na ręce. to ostatnie uwielbia, pod warunkiem, że przerzucę ją sobie przez ramię tak, aby mogła się na nim opierać łapkami, wtedy mruczy wniebogłosy i ociera się pyszczkiem o moją twarz albo skrzeczy, by wymusić głaskanie drugą ręką. BanBan to przykład kota, który darzy sympatią wszystkie osoby w domu, ale miłością obdarza tę jedną wyjątkową, której ogniście okazuje względy. rodzi to pewne niebezpieczeństwa, albowiem Mały Kotek jest jednocześnie Kotkiem Wielkiej Zazdrości i inne spragnione uwagi ulubionego człowieka futra potrafi bezceremonialnie rąbnąć w łeb, co generuje lekkie napięcie w stadzie. no ale cóż, w miłości i na wojnie...

Budda jest kotem o tyle łatwiejszym w obyciu niż siostra, że wprawdzie na wejściu trochę się ludzi lęka, ale gdy upewni się, że nie mają wobec niego wrogich zamiarów, to miłością oraz atencją obdarza wszystkich po równo. nadal jest kotem, którego trzeba do siebie przekonać i dać mu przestrzeń na nabranie pewności, ale chłopak zdecydowanie jest śmielszy i bardziej przebojowy niż kiedyś. nieodmiennie natomiast wzbudza mieszane uczucia swoją skłonnością do wokalnego oznajmiania światu wszystkich swych przemyśleń oraz wątpliwości życiowych - jego jojczenie budzi czasem nieodpartą chęć sięgnięcia po stopery do uszu. cała irytacja topnieje jednak, gdy Bubełe podchodzi do człowieka i zaczyna się przytulać, wciskając pyszczek w człowieka i zaczepiać łapką, prosząc o trochę czułości...
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7099
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Jesieniary
Obrazek
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7099
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Pozostajemy w trybie jesiennym, więc nasze życie wygląda tak:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Poza tym coś się wydarzyło w życiu brodzeństwa, ale o tym jeszcze ciii... nie zapeszajmy... ;)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7099
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Po dokładnie 6 latach, 5 miesiącach i 10 dniach w Fundacji (w tym 6 latach, 4 miesiącach i 15 dniach w KKW...) Budda i Banshee przeprowadzili się wczoraj do domu stałego... Lekko nam jako DT nie jest, ale kiedy na tymczasy czekają zakochani w nich, zaangażowani i przejmujący się ludzie, to jednak obok łezki tęsknoty i taka radości w oku może się zakręcić ;)

Trzymajcie, proszę, wszyscy kciuki za aklimatyzację Brodzeństwa, bo życie im się zaiste wywróciło do góry nogami - ale szczerze wierzymy, że tylko na jeszcze lepsze :aniolek: Powodzenia, dzieciaki! :good: :good: :good:

PS Póki co wieści po niemal 20 h płyną nie najgorsze, ale oczywiście kociaki trochę schizują (zwłaszcza Budda, zero zaskoczenia :roll: ), więc naprawdę dobre myśli bardzo, BARDZO potrzebne :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7480
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Trzymam mocno :serce:
Awatar użytkownika
crestwood
Posty: 1681
Rejestracja: 03 wrz 2020, 19:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: crestwood »

Kochani B&B, ciocia od sesji foto trzyma za Was mocno kciuki! :aniolek:
Guregori
Posty: 1
Rejestracja: 25 lis 2022, 4:57
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Guregori »

Dzień dobry wieczór wszystkim fanom Brodzeństwa.
Przedstawiam zdjęcie Banshee świeżo po wyjściu z sypialni i zapuszczeniu się w nieznane. Pierwszym legowiskiem jej wyboru okazał się być kocyk na parapecie, z którego mała rozpoczęła monitorowanie okolicy:
ObrazekObrazek
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Guregori, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7099
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Oooooo, teraz jeszcze Budda musi się przekonać i będzie git!
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
ODPOWIEDZ