Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Nie 18 Gru, 2022 13:42
Bracia i Siostra B.
Autor Wiadomość
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sob 16 Lip, 2016 16:04   Bracia i Siostra B.

Działając w Fundacji siłą rzeczy spotykamy ludzi najróżniejszych - od tych zupełnie na koci los obojętnych, żądających od nas tylko, abyśmy pozbyli się ich miauczącego "problemu", po takich absolutnie w kotach zakochanych i gotowych zrobić wszystko, aby im pomóc. Z nimi właśnie często nawiązujemy długofalową współpracę, wymieniamy sprzętem, doświadczeniem i radami, wspieramy wzajemnie, pomagamy przy odławianiu kotów na sterylizację... Jedną z takich osób jest pani Karmicielka (dane i wiek do wiadomości redak... Fundacji), działająca prężnie na jednym z piątkowskich osiedli. Jej to czujne oko zauważyło puchatą czwórkę z bardzo brzydkimi oczami - wkrótce już trzy kociaki znajdowały się pod jej opieką, czwarty niestety dał nogę. Po trzech tygodniach nieustępliwych prób, kiedy prawie straciła już nadzieję, udało się i do rodzeństwa dołączył brakujący braciszek. Pewnie nasz udział w ich losie ograniczyłby się do pomocy w szukaniu domów dla dzieciaków, gdyby pewnego dnia nie postawił nas na nogi alarmujący telefon - pani Karmicielka znalazła kotkę z małymi, jedno już nie żyje, pozostałą piątkę i mamę należy jak najszybciej ratować, czy może moglibyśmy?..

...miejsc brak, domy tymczasowe zakocone, ale odmówić kobiecie, która tak wiele dla nas zrobiła (nie wspominając już nawet o tym, jak wiele zrobiła dla kotów w ogóle) i niejednokrotnie pomagała nam, przyjmując do siebie koty fundacyjne?..

I tym sposobem czwórka delikwentów wylądowała u nas. A ponieważ złapane zostały na Os. Bolesława Chrobrego... ;)

Oto przez Państwem Bracia i Siostra B.!


Banshee - o ślicznym dymnym futerku, jedyna dziewczyna w towarzystwie, najmniejsza i najdrobniejsza, niemniej szalenie bojowa i bardzo głośno podkreślająca, że mimo postury pchły jest gotowa wszystkich pożreć i połknąć w całości!


Budda - do osiągnięcia spokoju imiennika brakuje mu jeszcze bardzo dużo, niemniej mamy nadzieję, że imię sprawi, iż przestanie wysykiwać pod naszym adresem groźby ewidentnie karalne :D


Bodhi - nie, nie sugerujcie się zdjęciem, on ma uszy, tylko nie ma ochoty ich pokazywać, bo człowieki są złe przecież i jak nic chcą biednego koteczka pożreć i zamordować. I nie pozwalają mu wisieć z sufitu klatki głową w dół, złe ludzie!


Bułek - drugiego takiego buntownika ze świecą szukać. Z rodzeństwem się nie złapie, tabletki na odrobaczenie nie połknie, zbliżającą się rękę osyczy, na dźwięk ludzkiego głosu pryśnie do kuwety... Ma chłopak charakterek!


Więcej zdjęć rodzeństwa TUTAJ.
Budda i Banshee na FILMACH.
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Ostatnio zmieniony przez saszka Nie 18 Gru, 2022 13:32, w całości zmieniany 13 razy  
 
 
Hofi 
Sandra

Dołączyła: 06 Maj 2016
Posty: 344
Skąd: Poznań-Rataje
Wysłany: Sob 16 Lip, 2016 17:02   

Jaka piękna dziewczyna!!! :love:
_________________
DT--->DS: Mieta Wildecka...
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sob 16 Lip, 2016 17:09   

dziękuję za słowa uznania, chociaż moja broda na tych zdjęciach wyszła bardzo niekorzystnie ^^


a właściwie to wszystkie trzy
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Sob 16 Lip, 2016 22:03   Re: Bracia i Siostra B.

jaggal napisał/a:
Bułek - drugiego takiego buntownika ze świecą szukać. Z rodzeństwem się nie złapie, tabletki na odrobaczenie nie połknie, zbliżającą się rękę osyczy, na dźwięk ludzkiego głosu pryśnie do kuwety... Ma chłopak charakterek!

Wiem, go trzeba wydać w komplecie ze Świnkokotkiem :love:
 
 
agusiak 

Dołączyła: 17 Maj 2015
Posty: 1744
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 16 Lip, 2016 22:58   

Brawo jaggal, opisy niesamowite, kulałam się po podłodze :jebanewalentynki:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Lip, 2016 01:51   

bardzo zła koteczka ;)


Bodhi jednak ma uszy ;)


całkiem zrelaksowane ;)


Budda


Bułek
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Nie 17 Lip, 2016 09:35   

agusiak napisał/a:
Brawo jaggal, opisy niesamowite, kulałam się po podłodze :jebanewalentynki:


:oops:
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Lip, 2016 15:03   

no proszę, co za bojowe towarzystwo...
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Lip, 2016 23:03   

Co się wyprawia, gdy człowiek nie patrzy ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lip, 2016 11:20   

Byłam dzisiaj rano w szpitaliku. Kucnęłam na chwile koło klatki Braci i Siostry B, bo wyciągałam coś z szafki. I co czuję? Jakaś kocia łapka mnie zaczepia - drapie mnie przez klatkę po plecach :shock: Niestety jak się odwróciłam, to żadne nie przyznało się do tego :diabel:
Więc nie wiem, które zaczepiało mnie do zabawy... :(
Ostatnio zmieniony przez kat Czw 21 Lip, 2016 11:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Czw 21 Lip, 2016 11:38   

ja wiem, ja wiem - winowajca jest zawsze ten sam :twisted:
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lip, 2016 11:48   

Który, który? :)
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Czw 21 Lip, 2016 11:49   

wczoraj zaczepiany był Homer, Horacy, ja, pani Kasia od PA i zawsze to była taka długa, smukła, biało-srebrzysta łapa...
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lip, 2016 11:55   

Tak mi się tez wydawało, ale za łapę nie złapałam ;)
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Nie 31 Lip, 2016 10:07   

Młodzież nam rośnie, zadomawia się, trochę socjalizuje... W dalszym ciągu zżyci są ze sobą ogromnie, razem się bawią i jedzą, a śpią nieodmiennie wtuleni w siebie. Człowieka boją się jakby mniej, aczkolwiek nadal daleko im do miziaków, chociaż są wyraźne przesłanki, że mają zadatki na takowych ;)

A jeśli dobrze pójdzie, to niedługo młodzież zostanie sparowana, rozdzielona i wywieziona hen hen, gdzie rozpocznie się intensywna socjalizacja. Ale to na razie plany, więc cicho sza, bo się małpy... znaczy, się kociątka pochowają po kuwetach i tyle będziemy je widzieli ;)
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]