Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Nie 18 Gru, 2022 13:42
Bracia i Siostra B.
Autor Wiadomość
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 23 Sty, 2020 23:12   

Nie wiem czy dobrze ją zrozumiałam... ale to chyba nie o kroksy chodzi. Jej się nie podoba to przezwisko chyba :evil: Ona chyba próbuje powiedzieć, że jest kotem :lol:
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 24 Sty, 2020 08:15   

o jaka miłość na dwóch pierwszych filmikach :love: :love:
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 24 Sty, 2020 10:21   

Kotożek francuski Banshee absolutnie nie czuje się kotem! :sulk2: :P
I też okazuje swą wielką miłość, proszę tylko spojrzeć na pracę kupra w 10 sekundzie - ten skrzek to klasyczna próba wymuszenia drapciania w wiadomym miejscu :palacz:

A Budda kocha jaggal ogromnie... Mnie zdecydowanie mniej ;) To jedyny kot w stadzie, który tak jednoznacznie wybrał sobie człowieka. Siostrę ma dużo bardziej sprzedajną ;)
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 29 Sty, 2020 15:54   

Niespełna dwa tygodnie temu Banshee napędziła nam stracha, gdyż zobaczyłyśmy na jej oku dziwną, zamgloną "zmianę", o taką:


(plamka praktycznie w centralnym punkcie źrenicy)

z którą wylądowałyśmy u wetki okulistki. Pani doktor świetnie sobie z kotą poradziła zupełnie sama - Banshee była zresztą supergrzeczna, współpracująca, niezbyt głośna (!) oraz kjut :serce: - i bardzo fachowo orzekła, że to... tłuszcz :shock: Ponoć takie odkładanie się złogów lipidów (lub wapnia) czasem ma miejsce - ale częściej u psów niż kotów - i choć nie jest bolesne ani nie wpływa na wzrok, powód (i ewentualne leczenie) bywa trudny do ustalenia. Wziąwszy pod uwagę wiek i stan ogólny Banshee, hiperlipidemia wg pani dr jest bardzo mało prawdopodobna i raczej po prostu kota tak ma. Na razie zalecono nam obserwować "fasolkę" przez dwa tygodnie, czy aby się nie powiększa, i najwyżej wrócić na szerszą diagnostykę. Póki co powiedziałabym jednak, że na oko (he he) jest albo tak samo, albo nawet troszkę lepiej. Niezależnie od wszystkiego, będziemy się chyba mimo to rozglądać za trochę mniej tłustą karmą.
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Sty, 2020 10:54   

W maratonie weterynaryjnym ostatnich tygodni uczestniczył też (choć z innych powodów) Bubek. Kwestię zębów Banshee załatwiłyśmy jesienią i na Bubka niestety przyszedł czas teraz :( Jak pisałam, mycie zębiszczy po poprzedniej (dla Banshee przedostatniej...) sanacji szło nawet całkiem sprawnie przez pierwsze miesiące, ale z każdym kolejnym narastał inny problem - wycofywania się kociastych... Natomiast odpuszczenie codziennej pielęgnacji na rzecz rzadszej i podawania choć odrobiny preparatów z jedzeniem okazało się niestety zupełnie nieskuteczne :?

Budda wylądował zatem w gabinecie i - w przeciwieństwie do siostry u dr okulistki - zachowywał się tam skandaliczne :P
Gdyby ktoś widział, jak wspaniale uległy (choć poschizowany) jest Bubek w domu, kiedy my coś przy nim robimy, to raczej nie uwierzyłby, że ten lew na stole jest tym samym kotkiem :shock:



Syki, warki, próby zamordowania biednej pani doktor :( (matki to jednak mimo wszystko matki - nam tylko się utrzymać nie dawał, ale krzywdy zrobić nie próbował :P ).
Ogólnie "letko" nie jest i nie obyło się bez problemów po drodze, ale ostatecznie porządki w przyszłą środę przyklepane.

A tu jeszcze Budda w wersji kjut strachulca

_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 10 Lut, 2020 15:54   

Ostatecznie Budda ocalił więcej zębów niż Banshee, ale być może za pół roku wrócimy do tematu, bo uzębienie ewidentnie się Brodzeństwu nie udało :( Przy okazji całego zabiegowego ambarasu i badań z tym związanych sprawdziliśmy Bubkowi też mocz i zrobiliśmy USG... i w ten sposób zupełnie przypadkiem okryliśmy, że choć narządy wyglądają ogólnie ok, Budda ma na jednej nerce niedużą torbiel :shock: Wg pani doktor nie mamy się martwić na zapas, bo torbiel sama w sobie (pojedyncza i do tego tej wielkości) problemem dla Buddy być nie musi, jako że nie ma wpływu na funkcję układu moczowego (co sugerują wyniki badań i brak objawów), ale jest na pewno wskazaniem do regularnych kontroli w tym zakresie... Pierwsza już za trzy miesiące.

Na Buddzie utracone zęby i torbiel nie zrobiły jednak wrażenia. Do domu wrócił bardzo przytomny, głodny i spragniony miłości, następnego dnia rano normalnie zjadł śniadanie, a rekonwalescencja posanacyjna przebiega bez komplikacji :ok:

Tak biedak wyglądał tuż po powrocie do domu w środę:


_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 17 Lut, 2020 13:52   

Good evening, Mr Bond. I've been expecting you...



Bonus - z Buddą (i paluchem w kadrze...)

_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Nie 08 Mar, 2020 20:00   

kiedy bardzo chcesz pokazać światu, że Banshee potrafi być naprawdę słodka, bo jest puchata, mięciusia, ma wielkie oczka, maluśkie szynszylowe łapeczki i w ogóle potrafi swoim urokiem wzbudzać miłość od pierwszego wejrzenia...



...no, to tyle by było w temacie.
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Nie 08 Mar, 2020 20:10   

a Bubek nam tak jakby się ogarnął ostatnio - zwłaszcza w kwestii urodowej, nauczył się nawet trochę pozować do zdjęć. niedługo będzie miał kontrolne USG nerek, żeby zobaczyć, co się dzieje z wykrytą jakiś czas temu torbielą. jeszcze nie wiem, jak mu to USG zrobimy bez ofiar w ludziach, ale bardzo lubię cały personel wiadomej kliniki, więc z góry cieszę się na wesołe spotkanie przy maszynie do USG - o ile pamiętam, z pięć osób się zmieści spokojnie.
dziękuję, Bubeczku, że dbasz o moje życie towarzyskie ♥
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Mar, 2020 11:47   

Eksperymentujemy z jedzonkiem i Bubczy ryjek póki co wygląda cały czas bardzo biało i zacnie:

(choć tu jeszcze trochę gluta przy nosie...)


Ogólnie ostatnio ciocia Piena stwierdziła, że mamy częściej pokazywać, jaki białym, puchatym barankiem jest Budda, bo wtedy chłopak wygląda najkorzystniej, więc proszzz foto białości ciałka na zamówienie:



Z ciekawostek: "czarne" pointy u Buddy nie są czarne, tylko dymne, jak futerko jego siostry Szynszylanshee ;)
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Piena 

Dołączyła: 29 Cze 2016
Posty: 2351
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Mar, 2020 12:10   

Bardzo elegancki kot! Jakby jeszcze stał, to zademontrowalby swoja wysoce szlankowną postawę i w ogóle wszystkie domki by byly jego...
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Mar, 2020 12:27   

Piena napisał/a:
Bardzo elegancki kot! Jakby jeszcze stał, to zademontrowalby swoja wysoce szlankowną postawę i w ogóle wszystkie domki by byly jego...


Nie dogodzisz.... :roll:

Za to Banshee na fotach czasem wychodzi rudawo, czego na żywo nie widać :hm:


Bliższe kolorystycznej prawdy jest zatem np. to ujęcie:


Swoją drogą właśnie m.in. przez takie miny i "prawieczarność" futra, która ujawnia się zwłaszcza, gdy człowiek szuka zamelinowanej w jakiejś ciemnej dziurze koty, Banshee ostatnio zyskała przydomek Małe Złe ;)
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Pią 03 Kwi, 2020 17:47   

w naszym DT pojawiło się nowe zwierzę i od razu można było zobaczyć, jak przyjacielskie, otwarte i zżyte ze sobą jest Brodzeństwo - najpierw osyczeli i obuczeli przybyszkę, potem siebie nawzajem, a finalnie się pobili.

CO TO KURŁA JEST TO TAMTO?!
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Ostatnio zmieniony przez saszka Nie 05 Kwi, 2020 13:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2020 13:12   

Czy tylko ja nie widzę tego tamtego???
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 05 Kwi, 2020 13:25   

Ja tez nie widzę :(
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]