Eustachego powinno już nie być - zostawiony przez właściciela na pewną śmierć, bo zachorował... Nie, nie śmiertelnie - ale poważnie, co wiązało się z dłuższym leczeniem i kosztami... Dzięki pomocy życzliwych ludzi - żyje; mało tego - ma się świetnie! Choć początkowe parametry wcale na to nie wskazywały, bo na pomoc lekarską, w ogromnym cierpieniu, czekał bardzo długo.
Ale Eustachy to młody, silny kocur, do tego bardzo ciekawski, radosny i przyjacielski wobec ludzi i innych futer. Cały czas jest jeszcze pod kontrolą lekarską, ale póki co - wyniki ma świetne! Zatem jesteśmy pełni nadziei, że uda Mu się zupełnie wyjść na prostą i znaleźć opiekuna - takiego prawdziwego, już na zawsze...
Śliczny kocurek, piękne oczka
A co mu dolegało/a ?
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17297 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 08 Lut, 2017 22:43
miał problemy z drogami moczowymi
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17297 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 18 Lut, 2017 03:31
Najbardziej rozbrajający kot na świecie
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pią 24 Lut, 2017 08:48
Gdzie jest Staszek??? Kto go "zwędził" z klatki? Szczęśliwiec!
Zwędził go sobie Wiórek
Chłopaki od wczoraj w nowym DS - i to jakim!!!
Nasz Eutanazy nie chciał co prawda wyjść z transportera, ale jak już się sam do tego przekonał - po prostu zaczął zwiedzać z podniesionym ogonem, następnie zabawił się z myszką, ochrzcił kuwetę, no i zakochał w Wiórku Ten jednak zaszył się pod kanapą, które to miejsce dla słusznych gabarytów Eustachego jest niedostępne, ale cały czas go nawoływał i szukał - przewiduję miłość jak bambosz
Po tych smutnych wydarzeniach, jest dobra wiadomość. Eustachy powodzenia, dobrego życia kochany kociaku :-)
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]