Hak Juz ma kochającego człowieka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: Migotka, crestwood

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
drevni.kocur
Posty: 2268
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: drevni.kocur »

<img src="images/do adopcji/haki1.jpg">

<img src="images/do adopcji/haki2.jpg">

<img src="images/do adopcji/haki3.jpg">

<img src="images/do adopcji/haki4.jpg">

<img src="images/do adopcji/haki5.jpg">

<img src="images/do adopcji/haki6.jpg">

<img src="images/do adopcji/haki7.jpg">

Kto by pomyślał, ze cuda są częścią naszej codzienności...
Kota Haka znalazłam na poboczu, w zimną noc, potrąconego przez samochód i okrutnie pozostawionego na śmierć. Był uderzony w głowę i nie dawano mu szans na to, że przeżyje. Wraz z grupą przyjaciół postanowiliśmy jednak się nie poddawać i zawalczyć o ten mały koci cud. Udało się! Niestety Haki w wyniku wypadku stracił wzrok i dlatego szukamy dla niego wyjątkowo ciepłego, łagodnego i opiekuńczego domu.
Kotek jest bardzo wrażliwy, ceni sobie bliskość dobrych ludzi. Ma w sobie ogromne pokłady pozytywnej energii i radości życia. Mimo że jest niewidomy, szybko i bez problemu tworzy mapę mieszkania, odnajduje miski i kuwetę - z której zawsze korzysta. Potrafi się sam upominać o jedzenie. Jest bardzo przymilny, lubi być przytulany i głaskany, lubi przebywać blisko człowieka, sypia nawet na kolanach. Jest grzeczny.
Kocurek ma ok. 1,5 roku, jest wykastrowany, w pełni zaszczepiony i odrobaczony.
Przygarnijcie cud pod wasze skrzydła!!!
Julia

Kontakt:
tel: 501 984 104
mail: julia.b8@wp.pl
gg: 7721420
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
drevni.kocur
Posty: 2268
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: drevni.kocur »

no i ja namieszałam znowu :lol:
ktoś dał linka na shoucie, że są tu do wymoderowania posty, myślałam, że ten wątek jeast jeszcze na stronie! nie spojrzałam nawet, że ktoś już go przeniósł.

natko, kasiu, sorry! ::

dopiero piję poranną kawę i chyba się jeszcze nie obudziłam, hihi
ODPOWIEDZ