Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Misia
Pon 14 Cze, 2021 11:44
Tara
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 27 Wrz, 2016 17:48   

Patrzcie to :aaa:



_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 27 Wrz, 2016 19:41   

Brawo, Tara :brawo: :brawo: :brawo:
Brawo Morri :tan:
super wieści ::
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 04 Paź, 2016 00:55   

Tara znów przez kilka dni była na kroplówkach dożylnych, bo pogorszył się apetyt :( A właściwie nie było go wcale. Efekt - właściwie natychmiastowy - apetyt wraca jak na zawołanie. Dziś znów nawadniamy się tylko podskórnie, bo Tara wymajstrowała sobie wenflon z łapki - przeżyłam chwile grozy :roll: Jutro wielki dzień - jedziemy na szczegółowe USG - może rzuci trochę światła na Tarusine dolegliwości...
Po jej zachowaniu ciężko zauważyć, że coś jej dolega - chętnie się bawi, zawsze ma ochotę na mizianki, chodzi po mieszkaniu z podniesionym ogonem...
I jest niemożliwie piękna, mimo, że ciągle jeszcze chuda :)



_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 04:03   

Tara mnie wykończy... Parametry nerkowe znów gorsze :( Przez kilka dni dostawała tylko kroplówki podskórne, bo na żyłach są już zrosty i nie można było skutecznie założyć wenflonu. Nie wiem, czy nie będzie trzeba kłuć tylnych łapek :( Bo poziom mocznika ciągle niebezpiecznie wysoki :( Na szczęście nie ma kataklizmu z jedzeniem. Ale dziś było widać, że Tara czuje się źle, że coś ją boli - do jedzenia trzeba było ją namawiać, a za zabawką tylko wodziła wzrokiem.... Ciągle pije kosmiczne ilości wody... Widzę, że te kroplówki dożylne są jej BARDZO potrzebne... Nie ma rady - trzeba jakoś ten wenflon podłączyć...

Byliśmy też na szczegółowym USG, które obejmowało całą jamę brzuszną, a także tarczycę. Zmiany wykryto tylko w nerkach. Też nie jakieś tragiczne. Nerki zostały ocenione na "dostateczny". Nie wiem, czy mam się cieszyć, czy płakać :(
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6902
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 04:58   

Morri :hug:
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 10:51   

Trzymamy kciuki mocno... Tara jest pod najlepszą opieką!
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 12:16   

A wiadomo co ją może boleć i z jakiego powodu ten mocznik taki wysoki? Czy to może być ze stresu czy raczej jakaś choroba?
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 12:21   

Podobno przy wysokim moczniku może boleć wszystko, bo organizm jest systematycznie podtruwany.
Wysoki mocznik towarzyszy niewydolności nerek. U Tary najprawdopodobniej pierwotną przyczyną było zapalenie trzustki.
Już przy pierwszych badaniach okazało się, że poziom sodu jest znacznie podwyższony, to zaś prowadzi do nadciśnienia. Nadciśnienie z kolei - do niewydolności nerek.
W jej przypadku weci nie odpowiedzieli, co konkretnie jest przyczyną - możliwości jest kilka.
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 12:37   

Biedna koteczka. Trzymam kciuki
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 21:46   

Bardzo mocno trzymam kciuki!
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 09 Paź, 2016 22:57   

Dziś za nami dobry dzień :) Tara 5 razy sama przychodziła z prośbą o jedzenie :aaa: jak to cieszy!!!!
Jutro jedziemy do weta i będziemy radzić, co dalej z tym wenflonem.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Basik 

Dołączyła: 27 Lip 2016
Posty: 635
Skąd: Poznań-Piątkowo
Wysłany: Pon 10 Paź, 2016 08:45   

:aniolek:
_________________
BB :)
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 10 Paź, 2016 21:23   

Trzymam kciuki za dobre samopoczucie i zdrowie Tary!
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 13 Paź, 2016 03:23   

Wczoraj udało się wreszcie założyć wenflon tak, że nic się z nim nie dzieje :) I już mamy efekty :) Tara znów się bawi :) Trzymajcie kciuki, żeby teraz nic już się nie komplikowało!

Dziś rano Tara napędziła mi stracha. Nie mogłam jej nigdzie znaleźć. Zaczęłam mieć czarne myśli, bo sprawdziłam już wszystkie kryjówki i postawiłam na nogi wszystkie pozostałe koty.... A ona najspokojniej w świecie podziwiała widok za oknem schowana za firaną... O tak:


Kroplówki wymagają od niej sporo cierpliwości, ale znosi je dzielnie :good:


Choć po USG jest powygalana jak pudel, nadal nie mogę się na nią napatrzeć :love:


Z ciekawostek: Tara nie zacznie jeść, jeśli nie zostanie najpierw choć chwilę pogłaskana ;)

Parę dni temu zrobiłam jej też kilka zdjęć, które ukazują, jaka jest chudziutka :(

 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 13 Paź, 2016 22:31   

Nowa odsłona kroplówkowania ::
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]