Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 27 Kwi, 2019 11:06
Moc głasków i oby kroplówki podskórne pomogły!
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2019 00:45
Dziękujemy
Na szczęście podawanie kroplówek Tarze jest łatwiejsze niż obcięcie jej pazurków
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 30 Kwi, 2019 23:31
Na razie wszystko przebiega gładko Pojutrze idziemy na kontrolę połączoną z badaniem krwi, żeby sprawdzić, jak się mają nerki.
Tymczasem po zachowaniu Tary można wnioskować, że czuje się znakomicie
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Maj, 2019 17:03
Trzymam kciuki za kontrolne wyniki
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Maj, 2019 23:16
I po kolejnej kontroli. Wiadomo, wyniki badań będziemy znać dopiero w poniedziałek, ale już wiemy, że ciśnienie znów za wysokie Tak, jak ostatnio 220 I to pomimo leków na nadciśnienie.
Dostaliśmy więc kolejny i zalecenie wizyty u kardiologa
Po Tarze oczywiście absolutnie nic nie widać.
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Maj, 2019 23:40
Podczas ostatniej wizyty u kardiologa, dostaliśmy zalecenie, by pokazać się z Tarą znów, jeśli jej stan się pogorszy. I jesteśmy po wizycie. Pogrubienie ścian lewej komory serca nieznacznie się zwiększyło. Najprawdopodobniej wskutek nadciśnienia. Poza tym wszystko ok. Najważniejsze: ciśnienie w normie! Leki więc działają.
Troszkę zmartwiłam się jednak zaleceniem kontroli ciśnienia raz na 3 tygodnie.
Kolejna kontrola u kardiologa: za pół roku.
Tymczasem Tara, jak to Tara: bez zmian
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Maj, 2019 20:21
W ostatnim czasie Tara sporo najeździła się po wetach. Znów byliśmy na ogólnej kontroli - by pobrać krew na badanie parametrów nerkowych. Chcemy się dowiedzieć, czy narkoza podana przed sanacją jamy ustnej, nie wyrządziła większych szkód. W pyszczku pięknie, Tara jest radosna jak zwykle, choć mam wrażenie, że jest jakby trochę przytłumiona - może jednak się doszukuję? Ciśnienie po pobieraniu krwi - 160. Czyli jeszcze w normie, a biorąc pod uwagę stres, raczej powinniśmy się z niego cieszyć
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 02:17
Parametry nerkowe zasadniczo bez zmian. Zachowanie Tary też. Przez chwilę wydawało mi się, że po wdrożeniu dodatkowego leku na nadciśnienie stała się mniej energiczna, ale okazało się albo stanem przejściowym albo złudzeniem Wszystko wróciło do normy
Łącznie z tym, że Tara bardzo lubi grać pierwsze skrzypce
Nie wiem już, czy pisałam, że podczas posiłku, Tara ma zwyczaj kraść miski innych kotów Nagminnie łapą wysuwa miskę spod pyszczka jedzącego towarzysza i podsuwa ją sobie
Postaram się to uwiecznić
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 08:58
Kurcze super ma ten pychol i te ugniatanie
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 22:40
Tara i podawanie tabletek
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri, dobrze, że Ci chociaż wypadła z ręki ta tabletka, bo było by zbyt idealnie
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 28 Maj, 2019 22:32
No bo to Tara jest idealna, a nie ja
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 23 Lip, 2019 01:10
Ktokolwiek nas odwiedza, z miejsca zakochuje się w Tarze. To ona pierwsza przychodzi pomiziać się o nowego człowieka, wpychając głowę pod rękę, ocierając się o jego bok, czy nogi. Czeka tylko na sygnał, że jest zauważona. Bezbłędnie też reaguje na swoje imię - niemal zawsze stawia się na zawołanie, a bywa, że "wygryza" konkurencję do mizania
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]