Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Misia
Pon 14 Cze, 2021 11:44
Tara
Autor Wiadomość
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 27 Kwi, 2019 11:06   

Moc głasków i oby kroplówki podskórne pomogły! :kiss:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2019 00:45   

Dziękujemy :kiss:
Na szczęście podawanie kroplówek Tarze jest łatwiejsze niż obcięcie jej pazurków ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 30 Kwi, 2019 23:31   

Na razie wszystko przebiega gładko :) Pojutrze idziemy na kontrolę połączoną z badaniem krwi, żeby sprawdzić, jak się mają nerki.
Tymczasem po zachowaniu Tary można wnioskować, że czuje się znakomicie :)


_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Maj, 2019 17:03   

Trzymam kciuki za kontrolne wyniki :good:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Maj, 2019 23:16   

I po kolejnej kontroli. Wiadomo, wyniki badań będziemy znać dopiero w poniedziałek, ale już wiemy, że ciśnienie znów za wysokie :( Tak, jak ostatnio 220 :( I to pomimo leków na nadciśnienie.
Dostaliśmy więc kolejny i zalecenie wizyty u kardiologa :(

Po Tarze oczywiście absolutnie nic nie widać.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Maj, 2019 23:40   

Podczas ostatniej wizyty u kardiologa, dostaliśmy zalecenie, by pokazać się z Tarą znów, jeśli jej stan się pogorszy. I jesteśmy po wizycie. Pogrubienie ścian lewej komory serca nieznacznie się zwiększyło. Najprawdopodobniej wskutek nadciśnienia. Poza tym wszystko ok. Najważniejsze: ciśnienie w normie! Leki więc działają.

Troszkę zmartwiłam się jednak zaleceniem kontroli ciśnienia raz na 3 tygodnie.
Kolejna kontrola u kardiologa: za pół roku.

Tymczasem Tara, jak to Tara: bez zmian :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Maj, 2019 20:21   

W ostatnim czasie Tara sporo najeździła się po wetach. Znów byliśmy na ogólnej kontroli - by pobrać krew na badanie parametrów nerkowych. Chcemy się dowiedzieć, czy narkoza podana przed sanacją jamy ustnej, nie wyrządziła większych szkód. W pyszczku pięknie, Tara jest radosna jak zwykle, choć mam wrażenie, że jest jakby trochę przytłumiona - może jednak się doszukuję? :hm: Ciśnienie po pobieraniu krwi - 160. Czyli jeszcze w normie, a biorąc pod uwagę stres, raczej powinniśmy się z niego cieszyć :good:

_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 02:17   

Parametry nerkowe zasadniczo bez zmian. Zachowanie Tary też. Przez chwilę wydawało mi się, że po wdrożeniu dodatkowego leku na nadciśnienie stała się mniej energiczna, ale okazało się albo stanem przejściowym albo złudzeniem :) Wszystko wróciło do normy :)
Łącznie z tym, że Tara bardzo lubi grać pierwsze skrzypce :)


Nie wiem już, czy pisałam, że podczas posiłku, Tara ma zwyczaj kraść miski innych kotów ;) Nagminnie łapą wysuwa miskę spod pyszczka jedzącego towarzysza i podsuwa ją sobie ;)
Postaram się to uwiecznić ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 08:58   

Kurcze super ma ten pychol :serce: i te ugniatanie :love:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 22:40   

Tara i podawanie tabletek :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 23:10   

Morri napisał/a:
Tara i podawanie tabletek :aniolek:


O ja złoty kot! Też tak chcę! U nas kurde to jest walka o życie. Nie kota ale człowieka:D :twisted:
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 28 Maj, 2019 09:01   

Peetuś tak ma :: fajnie mieć choć jednego takiego kota :D
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
wiedźma 

Wiek: 42
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Wto 28 Maj, 2019 22:26   

Morri, dobrze, że Ci chociaż wypadła z ręki ta tabletka, bo było by zbyt idealnie ::
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 28 Maj, 2019 22:32   

No bo to Tara jest idealna, a nie ja :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 23 Lip, 2019 01:10   

Ktokolwiek nas odwiedza, z miejsca zakochuje się w Tarze. To ona pierwsza przychodzi pomiziać się o nowego człowieka, wpychając głowę pod rękę, ocierając się o jego bok, czy nogi. Czeka tylko na sygnał, że jest zauważona. Bezbłędnie też reaguje na swoje imię - niemal zawsze stawia się na zawołanie, a bywa, że "wygryza" konkurencję do mizania ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]