Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sob 17 Cze, 2017 09:16
Kukiełka i Pacynka
Autor Wiadomość
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Wto 06 Wrz, 2016 18:29   

Z ciekawostek u nas....

Ja mokra, Kukiełka mokra, na balkonie powódź.
Kot to zwierze ciekawskie, ale żeby tak nie zauważyć, że w wiaderku jest woda??????

Nina miała minę jakby się śmiała :D

Dom wariatów ::
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 07 Wrz, 2016 08:41   

magdah napisał/a:
Z ciekawostek u nas....

Ja mokra, Kukiełka mokra, na balkonie powódź.
Kot to zwierze ciekawskie, ale żeby tak nie zauważyć, że w wiaderku jest woda??????

Nina miała minę jakby się śmiała :D

Dom wariatów ::


:rotfl: :rotfl:
 
 
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Pią 09 Wrz, 2016 09:56   

Od czasu do czasu zagląda do nas sąsiadka i robi "jejku jejku jakie śliczne, urosły". No pewnie, że śliczne i pewnie że urosły :)

Kukiełka obok Alfy:



Kukiełka i Pacynka, są swoimi przeciwieństwami, przecudownymi :)


Kukiełka Lubi myzianie, ale sama na kolanka bardzo rzadko przychodzi. Ale jak już się ją na kolanach położy, to dopóki człowiek myzia, dopóty kot na kolanach trwa. Pacynka natomiast zupełnie odwrotnie. Ona sama na człowieka się pcha.

"- przykryć cię kocem?
- nie, ciepło mi.
- no się nie dziwię...."

Pacynka najchętniej śpi na człowieku.







Więcej zdjęć tutaj

Pozdrawiamy!
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 09 Wrz, 2016 09:58   

słodziaki!!
 
 
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Pią 09 Wrz, 2016 10:03   

Przeoczyłam najfajniejsze zdjęcie Pacynkowe pt. "przeciągałam się i usnęłam"
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 12:10   

moje ulubione :lol:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Wto 27 Wrz, 2016 20:36   

Tak sie przyzwyczaiłam, że są, że zapomniałam, że trzeba pisać :D

Próba nauczenia chodzenia na smyczy.... no, miałam froterke do podłogi, nawet dwie. Poddałam się (na razie), poza tym dowiedziałam się, że to koty a nie fretki :shock: i żebym sobie tą smycz założyła :lol:
Pacynka reaguje na imie, lub na ton jakim ją wołam (jest Patinką albo Patisią), Kukiełka, ma wołanie w nosie (niezależnie czy Kukiełką wołam czy Kukisią), no, chyba, że wołam suszonym mięsem, wtedy zlatują się wszystkie (poza Niną - kota nieprzekupna) :D

Obie nadal kolankowe, z tym, że Pacynka bardziej cyckowa :P W weekendy po obiecie leżakujemy, często wszystkie my 5 kobit. Czasem mi sie zdarza usnąć na kanapie, wtedy mnie budzą o 2 w nocy macaniem twarzy :D

Apetyt bez zmian, ale już się tak nie rzucają na jedzenie :D

Nowe umiejętności:
- otwieranie szafy z drzwiami suwanymi (sic!) - nauczyłam się blokować drzwi kijem od szczotki ;)
- zamykanie Niny w przedpokoju (nie wiem czy nie Alfa), oczywiście Nina zadowolona, bo ma w końcu spokój.
Obecne ułożenie kotów:
Kukiełka właśnie się przeciągnęła po drzemce i czyści uszy/oczy
Pacynka - z miejsca w którym siedze, nie widze :D Zawołana wychyliła się z najwyższej półki drapaka.
A rezydentki....
Nina patrzy się na mnie, czy czasami nie wstaję i nie trzeba uciekać (była dziś u weta).
Alfa, śpi na szafie. Zawołana otworzyła oko. Na chwile.

Maja takiego lenia jak ja :D
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 28 Wrz, 2016 00:32   

:lol:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Sro 19 Paź, 2016 19:06   

Pisanie posta z Pacynką łażącą pomiędzy klawiaturą, ekkhm biustem a szyją jest trudne :D Można się pokusić o stwierdzenie, że koty wlazły mi na głowę :)
(po lewej Kukiełka, po prawej Pacynka)


Pacynka uczy mnie cierpliwości :) Jest niczym David Cotterfield :D znika z zamkniętej klatki.
Wszystkie ścigają się, która pierwsza testuje nowy karton, nawet jeśli ten jest niewielki. W kartonie Pacynka, obok Kukiełka.



Z rezydentkami symbioza - Alfa do zabawy, Nina do spania.
Kukiełka wtulona w Ninę.



Pacynka wtulona w Ninę:



A tutaj coś się naplątało :D



więcej zdjęć tutaj
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 19 Paź, 2016 21:04   

ja pierniczę - PO PROSTU NIE WIERZĘ!!!!
To są te małe zmykające szczurki??? I przerażona nimi Nina???????
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 02 Lis, 2016 02:09   

Nina chyba po Orionie miała takie jakieś dziwne skojarzenia z maluchami :hm: Wcześniej traktowała dzieciaki właśnie tak jak teraz :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Sro 02 Lis, 2016 15:00   

kotekmamrotek napisał/a:
ja pierniczę - PO PROSTU NIE WIERZĘ!!!!
To są te małe zmykające szczurki??? I przerażona nimi Nina???????

Nooooo :)
Nieźle, nie? Zastanawiam się, czy jak dziewczynki znajdą swój dom, nie odbije sie to jakoś źle na Ninie, bo zmieniła się nie do poznania :) Stała się bardziej ufna i nakolankowa.
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sro 02 Lis, 2016 15:02   

o to to Ty się nie martw, zawsze będziemy mieć kociaste potrzebujące DT :)
 
 
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Nie 27 Lis, 2016 11:19   

Dzieciaki rosną i łobuzują, Pacynka już nie jest w stanie zwiać z klatki. Klatka stoi przytulona do kanapy jako zabezpieczenie boków, dzieciaki do niej trafiają jak myję podłogi (bo mop to taka bardzo ciekawa rzecz).

Pacynka zwana Patinką lub Patysią
Któregoś dnia zerwało mnie z kuchni przeraźliwe kocie płakanie po sporym huku, wpadam do pokoju, Pacynka kuleje i idzie w moją stronę się pożalić jaka to się jej krzywda stała..... Na podłodze leży wielki słownik wizualny (format A4, twarta oprawa, 1000 stron). Moje mieszane uczucia (rozbawiona tym, że kota ściągnęła kolejną książkę z półki, zaniepokojona, że wybrała najcięższą) sprawiły, że się śmiałam ale nawoływałam ją by sprawdzić czy wszystko ok. Kota została dokładnie obmacana, nic większego się nie stało niż trochę huku, strachu i przetrąconej dupy. Ale nic jej to nie nauczyło, standardowo zbieram od czasu do czasu mniejsze książki. Taki kot - ciekawski, widać lubi czytać. Pacynka to kota żyjąca w wielkiej symbiozie z ludzkimi kolanami, najlepiej jednak jeśli może się położyć na człowieku i podlizywać i podgryzać ludzką brodę czy nos. Dba o to, by człowiek był dobrze wymruczany i wydeptany we wszystkich miejscach. W czesaniu Pacynki jest problem - furminator się rusza, więc trzeba na niego polować. Czesanie to polowanie, ze strony Pacynki i mojej. Wodę głównie wylewa. Jada wszystko a najlepsze jest to ukradzione. Jak człowiek je - zawsze zrobi inspekcję, czasem próbuje całą miskę ukraść.

Kukiełka zwana Kukisią lub Kuki (takie spolszczone ciasteczko)
Kukiełka to kota bardzo ostrożna we wszystkim. Zupełnie inny charakter niż u Pacynki. Boi się szybkich ruchów, jak się do niej energicznie podchodzi, ucieka, wzięta na kolanka, chwilę daje się pogłaskać i odchodzi. Nie sprawia problemów przy czesaniu, oglądaniu i obcinaniu pazurków. Ale ma później kociego focha. Charakter trochę Niny. Jada wszystko. Wodę pije zawsze z przeciwległego końca miski, co za tym idzie, aby się napić wody, trzeba w miskę wejść. Taki rodzaj kota. Lubi spać w plastikowym kółku ze świecącą kulką. Mam wrażenie, że kota boi się wysokości, bo niezbyt często widzę ją w górnych partiach pokoju.

A teraz wybaczcie, masaż się zaczyna :D
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
magdah 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Sie 2016
Posty: 93
Skąd: Mosina
Wysłany: Sro 04 Sty, 2017 21:58   

Przepraszam, już jesteśmy.
Święta przeleciały szybko, Pacynka i Kukiełka zmieniły na chwilkę miejsce tymczasowania i przeprowadziły się na okres świąt do kotekmamrotek. Nie byłam w stanie zabrać czterech ze sobą. Nina i Alfa co chwila zaglądały w kąty i szukały maluchów, po powrocie dziewczynki pachniały inaczej i zarówno Alfa jak i Nina na początku furczały na nie, ale wszystko wróciło do normy.
Po powrocie Pacynka nie odstępowała mnie na krok.

Pacynka bardzo szybko rozprawia się ze wszelkimi kartonami, dlatego ma dawkowane małymi porcjami. Mamy taki scratch w postaci kartonu z otworami na zabawki a w środku kulki. Czasem widzę jak Pacynka wyjmuje kulkę, goni ją, a potem bierze w pyszczek i na powrót wrzuca do dziurki.
Po tym jak kupiłam laserek dowiedziałam się, że kot może zipać jak pies :) Zabawnie to wygląda. Z Pacynki wychodzi demon prędkości i szaleństwa.

Zdjęcia się wysłały, dodam na dniach, tymczasem może kilka ruchomych obrazków....

Nina ma swoje dni :) Na Ninowe towarzystwo trzeba zasłużyć. Pacynka zasłużyła :)



Pacynka to doskonała masażystka, pod warunkiem, że w trakcie nie uśnie :)



Wcześniej pisałam o nauce chodzenia na smyczy, no cóż, poddaliśmy się, to znaczy Pacynka się poddała na starcie i udawała froterkę do podłogi :D Wyglądało to tak:



Pozdrawiamy :)
_________________
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]