Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17307 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 09 Mar, 2017 17:28 Pogryź
Kolejne zgłoszenie kota wolno żyjącego...
Karmicielka, która dokarmia stado kilkunastu kotów na jednym z poznańskich kompleksów działkowych zgłasza nam kota, nigdy wcześniej niewidzianego: ogromnie wychudzony, uszy i ogon łyse, pokryte strupami, wygląda na pogryzionego, z nosa i oczu leje się ropa... Kobieta próbuje łapać - udaje się następnego dnia... Kot wyjątkowo łagodny, bardzo osłabiony, ALE - rzuca się na jedzenie, co zawsze jest dobrym znakiem, mimo że lekarze na pierwszy rzut oka mówią: kot stary, zapewne ponad dziesięcioletni, bardzo prawdopodobne problemy nerkowe - czyli dla kota to tak naprawdę jak wyrok... Morfologia wykazuje ogromny stan zapalny i anemię - z niecierpliwością czekamy na biochemię krwi. W międzyczasie weterynarz zagląda kotu w pyszczek - i kompletne zaskoczenie - zęby w bardzo dobrym stanie, wiek zostaje oszacowany na maksymalnie 4 lata - to z kolei super wiadomość!!!! Domniemane rany po pogryzieniu okazują się ranami, ale... po pasożytach zewnętrznych - można się uczyć parazytologii, bo jest ich zatrzęsienie, i to najrozmaitszych gatunków. Mamy wyniki biochemii - nerki i wątroba w jak najlepszym porządku:)))) Kot jednak jest bardzo słaby, odwodniony, zatem zostaje w klinice, oczywiście wdrożone zostają leki: antybiotyk, steryd i oczywiście leki odrobaczające - efekt - w kuwecie kolejna kolekcja lokatorów na gapę - tasiemiec, glisty, tęgoryjce - ten kot po prostu zostałby zjedzony - od środka i od zewnątrz...
Dziś jest już u nas w szpitaliku - i co? - i mruczy na sam widok człowieka, udeptuje kocyk, no i je, bo teraz w końcu może odżywiać siebie... Jego rekonwalescencja będzie długa (co najmniej miesiąc, a kiedy się wzmocni można dopiero myśleć o kastracji) i na pewno kosztowna - VetoSkin, Immunodol, co 2 tygodnie przez kilka miesięcy specjalne preparaty odrobaczające, no i karma Convalescence, która pomoże Pogryziowi nabrać ciałka, bo teraz kot w kwiecie wieku, niekastrowany kocur, waży 2,5 kg - czyli tyle, co np. nasz półroczny Karbonek...
Takiego chudzielca dawno nie widziałem, po kąpieli aż strach było Go wycierać, żeby nie zrobić Mu krzywdy ale miłości do człowieka w nim jest ogrom. Nosek obolały musi mieć bardzo, jak wyciera się Mu to łapką delikatnie odpycha rękę wydając taki przeraźliwy jęk. Pogryzek jest jednym z najmilszych kotów, kto zdobędzie Jego miłość i pokocha Go, będzie wielkim szczęściarzem.
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 09:50
Jak się miewa Pogryź?
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Uprzejmie donoszę, że jest lepiej z pięknym buraskiem.
A do tego miziak pierwsza klaska
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 10:13
Jak dobrze
oby tylko apetyt dopisywał i nabierał ciałka!
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Apetyt jest giga, a kot w ciągu tygodnia przytył pół kilograma:)))))
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 11:42
Cudowne wieści! Teraz już będzie tylko dobrze
Niech no się tylko jakiś fajny Człowiek napatoczy
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Cudowne wieści! Teraz już będzie tylko dobrze
Niech no się tylko jakiś fajny Człowiek napatoczy
i jeszcze kastracja - bo póki co Pogryzia nie da się nie zauważyć przede wszystkim... nosem;)
Marianna
Dołączyła: 10 Lut 2017 Posty: 1027 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 22 Mar, 2017 11:51
kotekmamrotek napisał/a:
Marianna napisał/a:
Cudowne wieści! Teraz już będzie tylko dobrze Niech no się tylko jakiś fajny Człowiek napatoczy
i jeszcze kastracja - bo póki co Pogryzia nie da się nie zauważyć przede wszystkim... nosem;)
Z facetami tak bywa ;-) prawie jak niedźwiedzie ;-)
_________________ Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
agusiak
Dołączyła: 17 Maj 2015 Posty: 1744 Skąd: Poznań
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]