Odkąd Ida pojawiła się w naszym szpitaliku przeszła ogromną metamorfozę! Od początkowego przerażenia i ostrzegawczego syczenia, po założeniu obróżki feromonowej przeistoczyła się w prawdziwego miziaka. Co prawda jest w tym trochę nieśmiała i trzeba jej za każdym razem pokazać, że nie chcemy jej zrobić krzywdy, a tylko pogłaskać. Jednak kiedy zrozumie nasze intenecje z radością kręci się po całej klatce, wpycha każdą część ciałka pod rękę i ślicznie mruczy.
Do tego jest nieprzeciętną pięknością - uroczo podkreślone jasnym obramowaniem ślepka patrzą na wolontariuszy z prawdziwą lubością, kiedy już odda się w pełni głaskaniu <3
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 18 Lis, 2016 15:22
Dzisiaj wsadziłam głowe do klatki, bo chciałam Iduni posprzątać kuwetę. A Ida co zrobiła?
Sprzedała mi pięknego baranka i to tak absolutnie z zaskoczenia!
A później domagała się miziania
Jak dobrze widzieć, że zaczyna nam ufać
agusiak
Dołączyła: 17 Maj 2015 Posty: 1744 Skąd: Poznań
Idusia dziś odwiedziła stomatologa, była klasycznie grzeczną i nie sprawiającą kłopotu koteczką.
Niestety stan paszczurki w kiepskim stanie, zabieg przewidziany jest na środę.
Kat
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 26 Lis, 2016 16:00
Tak, tak - w środę Idą będzie miała piękny uśmiech
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]