Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pią 12 Gru, 2014 21:06
Aurelia
Autor Wiadomość
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 21 Wrz, 2014 09:24   Aurelia

Aurelia to kolejna oswojona i bardzo przylepna kotka, która trafiła do nas na sterylizację. Ma około dwóch lat. Jest spokojna i łagodna, od razu nadstawia główkę do głaskania. Nie przepada niestety za innymi kotami. Obecnie dochodzi do siebie w fundacyjnym szpitaliku, jednak jej charakter wobec człowieka jest tak cudowny, że nie chcielibyśmy, by wróciła na ulicę.





Aurelia na picasie :arrow: https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/Aurelia
Aurelia na youtube :arrow: https://www.youtube.com/p...XmqazgDBwRiAcVu
Ostatnio zmieniony przez brynia Pią 12 Gru, 2014 21:06, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 21 Wrz, 2014 12:33   

Również Aurelia dorobiła się swojej PLAYLISTY na youtubie :)
Pierwszy raz widziałam, żeby kot zjadł całe suche a zostawił mokre. Zdecydowana amatorka suchej karmy :)

Z nowości, to Ofelia przeprowadziła się do dt, czekamy na relacje!
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 22 Wrz, 2014 20:18   

Aurelia nowe zdjęcia :)





Budka jej się spodobała :)
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 24 Wrz, 2014 10:06   

Aurelka już po weekendzie wróci skąd przybyła :( A zapytań o kotkę brak, a jest taka śliczna i kochana :(

 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 24 Wrz, 2014 10:12   

Naprawdę nie ma o Nią zapytań ? :shock:
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 24 Wrz, 2014 20:56   

Zmieniam zdanie o Aurelce jeśli chodzi o jej podejście do kotów. Na początku jak przyjechała i została zamknięta w klatce to na każdego kota, który choćby się zbliżył do klatki bardzo buczała (nawet na małego Tymona), więc wydawałoby się, że kolejna kocia jedynaczka. :twisted:
Ostatnimi czasy jednak zostaje wypuszczone pod naszą czujną opieką i nie wykazuje agresji wobec Goplanki, która sobie biega luzem. Obwąchują się i nic. Dzisiaj mnie zadziwiła, bo Goplanka ją trzy razy pacnęła z zazdrości, a ta w ogóle na to nie zareagowała.

Poza tym dzisiaj zaliczyła wizytę u weta i ma jednak trochę więcej lat, niż szacowałam, mianowicie około 5, nie 2 :oops: Wetka rozpływała się jednak w zachwytach nad tym, w jak fizycznie dobrym stanie jest i jak młodo wygląda. Zdradziły ją zęby - okazuje się, że miała je profesjonalnie usunięte, zostały prócz kłów tylko kilka...Czyli kotka miała domek. Z jej historii jednak nie wynika, by ktokolwiek ją szukał - karmicielka widywała ją przez rok na dworze..
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 30 Wrz, 2014 16:45   

Aurelia jest taka śliczna!



Jej stosunek do kotów jest bardzo niejednoznaczny... Gdy była sama w szpitaliku z Goplaną, zero problemów, to prędzej Goplana ją potrafiła pacnąć z zazdrości, a ona nie reagowała. Kiedy jednak zrobiło się znowu trochę tłoczniej, doszło kilka nowych kotów w klatkach, to zaczęła okazywać wielkie niezadowolenie z tego powodu. Chodzi i buczy, z Goplaną już nie chce mieć nic wspólnego :twisted: Na szczęście wobec człowieka jest cały czas tak samo przyjazna.
Podejrzewam, że z jednym, łagodnym kotem by się dogadała, ale większa ilość jej nie służy.
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 17 Paź, 2014 12:28   

Aurelia jest w dużym pomieszczeniu - wyraźnie odżyła:))))
Zrobiła się z niej prawdziwa przylepka - chodzi za człowiekiem, pogruchuje i tylko czeka by być głaskana - a jakie baranki strzela:))))
Kiedy wróciłam z drugiego pokoju zastałam Aurelkę leżącą wtuloną w moje ubranie - to robowe, które zdjęłam na czas prac porządkowych m.in. po to, by koty mi nie okłaczyły ::
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 17 Paź, 2014 12:37   

:banan:
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 17 Paź, 2014 12:43   

a ja się domagam zdjęć Aurelii :tup: kto zrobi? ::
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 17 Paź, 2014 15:15   

na mnie dziś też właziła i ugniatała
i mruczała, cudna jest ::
_________________
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 17 Paź, 2014 17:00   

Morri napisał/a:
a ja się domagam zdjęć Aurelii :tup: kto zrobi? ::


pewnie ja, bo teraz w weekend mój dyżur wypada :)
ona jest super miziak, chodzi za człowiekiem jak piesek po całej siedzibie :)
 
 
paula_kropcia 

Dołączyła: 27 Mar 2013
Posty: 1322
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 18 Paź, 2014 21:03   Aurelia

Aurelka dzisiaj trafiła do naszego domu. Myślałam, że jakiś czas spędzi w łazience, a ona od razu wyszła z transportera i z łazienki i udała się na zwiedzanie. Kropcia (rezydentka) nie przyjęła jej zbyt dobrze, buczy i syczy na nią i na mnie :roll: za to Aurelia ma to w nosie. Zjadła parę granulek, napiła się wody i skorzystała z kuwety, a obecnie wyleguje się na polarku pod krzesłem. Zobaczymy jak w nocy będzie.
Zdjęcia jutro. A i kocica zyskała nowe robocze imię Mela :)
 
 
paula_kropcia 

Dołączyła: 27 Mar 2013
Posty: 1322
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 10:07   

Taka jestem ładna:








Noc minęła nam spokojnie, Melka spała sobie w drugim pokoju. Chciała nawet przyjść do sypialni, jak tylko zobaczyła że się zbieramy, ale Kropka jej nie pozwoliła. Ofuczała ją i Melka się wycofała... :roll:
Kocicia je za 3 i jest kotem wybitnie kuchennym. Głównie śpi sobie na kocyku, póki co nie włazi do nas na kanapę, ale chętnie się kładzie pod naszymi nogami. Wygląda na 2-3 latka ale po charakterze widać, że to starsza koteczka. Spokojna i zrównoważona :) Byłaby idealna dla takich własnie ludzi, gdzie nie ma innych kotów.
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 10:10   

Cytat:
Kocicia je za 3 i jest kotem wybitnie kuchennym.


no proszę a w szpitaliku się martwiłyśmy bo mało jadła
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]