U Adolfa wszystko w porządku - spędził Święta z całą swoją rodzinką u dziadków, którzy go oczywiście rozpieszczają Zdrowotnie nie jest źle jak na wiek kocura i lata spędzone na wygnaniu działkowym - odezwały się nerki, ale sytuacja jest stabilna i pod kontrolą.
Oby tak dalej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]