Jej zwierzęta czeka lepszy los, Chaplin to jeden z bohaterów tej opowieści, który miał więcej szczęścia niż jego pani.
Chaplin jest dorosłym kocurkiem, wygląda jednak na kociego podrostka. Bardzo drobniutki, ale nie wyniszczony. Głód musiał mu się dać we znaki w dzieciństwie, potem trafił na swoją opiekunkę, która zaopiekowała się nim, jak mogła. Nie mogła jednak zbyt wiele. Chaplin jest zakatarzony, bardzo ropieją mu oczy, w uszach cywilizacja właśnie wynajduje koło, niekastrowany. Jest bardzo przerażony zmianą miejsca, nowymi ludźmi, nowymi hałasami i zapachami. Na razie wciśnięty w kącik legowiska stara się by go nie było. Jednak jest bardzo łagodny. Bez protestu znosi przemywanie i zakraplanie oczu, zabiegi pielęgnacyjne.
Mamy nadzieję na uśmiech losu w tej smutnej historii.
Chaplin na ZDJĘCIACH i FILMACH.