Po pierwszej nocy z failwayem zdecydowanie widać efekty. Nie było wieczornych bójek i zwyczajowego przeganiania się z miejsc blisko mnie.
Tak sobie ostatnio myślałam, że może to wcale nie jest tak, że to Chomisie mają pecha, że nie znalazły jeszcze własnego domu, tylko że to ja ma ogromne szczęście, że mogę tak długo dzielić z nimi życie...
Belini była bardzo zdziwiona, co to za szczur na sznurku jej tu majta przed nosem
w jej wykonaniu wszelka zabawa jest mega ostrożna, bo za każdym rogiem czaić się może Zeus, który wszystkim zabawki zabiera dla Belci najpiękniejszym domem byłby do bez Zeusa...
Melini ma na wąsach i łebku umieszczone guziki do włączenia ekstazy ona wprost uwieeeellllbia szudranie w tych miejscach. Obciera się i mruczy, miauka, buja główką na lewo i prawo jak szalona i wydaje cały pakiet dźwięków i jeszcze do tego drepcze do tego łapkami, całość zawsze kojarzyła mi się ze Stevie Wonderem w refrenie piosenki "Isn't she lovely"
wyglądają z Melciakiem kropka w kropkę, no może z tą małą różnicą, że Stevie nie jest biały
"Nadejszła wiekopomna chwila" - dzień badań kontrolnych Bellini.
Okazało się, że to mame w takich przypadkach jest miękka bułka, bo kotek wzorowo poradził sobie z wyzwaniem. W porannym łapaniu nieoceniony okazał się być patent na prześcieradło z gumką - hyc na kota, zawinąć w krewetkę i gotowe w gabinecie także obyło się bez ekscesów
co najważniejsze - wyniki stabilne i dobre!
Bellini już wieczorem nie chowała urazy, jakby przygoda z wetem się w ogóle nie stała, także kamień z serca mi spadł
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży.
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
Tak dokładnie Melcia ufa i wie, że w domku nic złego nie stanie się. Super wieści
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Eva przeciez Chomiczki wiedza, ze moga Ci calkowicie ufac. Piekna tez to wie i nie bedzie sie obrazac bo kocha Cie tak jak Ty ja. nawet jesli nie jest wylewna w okazywaniu uczuc. Strasznie sie ciesze, ze wszystko z nia dobrze.:)
Mame chciała nakręcić kitku, jak kitku główkę nadstawia do głasku głasku ale totalnie nie trafiłam w moment, bo mina Belini mówi jedynie: "Mame, dej mnie tu obiadu! miska taka pusta!"
Przy karmieniu, z Belini zawsze ten sam proceder:
przed michą po łebku kradnę głask głask głask, kot ucieczka, powrót, micha, głask głask, jedzenie.
Przed chwilą:
przed michą głask...głask...i głaaaskkk a..Bellini... usiadła!
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
więcej ostatnio było o Belciaku, to teraz o Mellini.
Mellini to jest po prostu kot oferma
myli się ten, kto myśli o kotach, jako o pełnych gracji i wdzięku zwierzętach. Lub może się nie myli, ale powinien poznać Melkę
W pokoju mam mały stolik kawowy, który czasem przesuwam trochę bliżej kanapy. Melciak bardzo lubi siadać obok mnie, tylko chyba nie bierze poprawki na przemieszczające się niekiedy meble
bo dosłownie za każdym, za każdym razem, wskakując na kanapę przyfanzoli łebkiem w ten stolik a co do gracji, to nie wiem, czy jej pad zapaśniczy, kiedy wywala podwozie do szudrania, który to pad często kończy się w łóżku na mojej twarzy, można by uznać za szczyt kociej elegancji
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]