Przesunięty przez: saszka Sro 10 Paź, 2018 23:12 |
Blink |
Autor |
Wiadomość |
wiedźma
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Gru 2015 Posty: 3394 Skąd: Biskupice
|
Wysłany: Wto 12 Wrz, 2017 18:11
|
|
|
Piękny widok! I jeszcze nasz Blink z pełnym zaufaniem u mężczyzny na kolanach |
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde |
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 12 Wrz, 2017 21:36
|
|
|
Wiedziałam, że będą z niego nakolankowe koty! |
|
|
|
|
zoslica
zoslica
Dołączyła: 29 Cze 2017 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 08 Paź, 2018 19:22
|
|
|
Dziś aktualizacja ale z niewesołym wiadomościami.
Blink ostatnio dziwnie się zachowywał, miał zaparcie (które przeszło), ale był też osowiały i zaczął się ślinić. Poszliśmy w sobotę do weta i niestety okazało się, że ma przewlekłe zapalenie nerek - nerka lewa jest kiepska, prawa jeszcze gorsza (zatarta struktura pomiędzy korą a rdzeniem). Dziś przyszły wyniki krwi, jak przeczuwaliśmy i mocznik i keratynina pod sufit - ale to wyniki sprzed kuracji i zmienionej diety, w czwartek krew znowu będzie pobrana i zobaczymy jak codzienne kroplówki i leki zadziałały - na ile nerki są funkcjonalne - wtedy też będzie można określić dalsze rokowania.
Wet określił, że mogą być dwie przyczyny tego stanu - albo jego przejścia naruszyły nerki i teraz się ujawniły (choć w maju miał wyniki dobre), albo wada wrodzona. Póki co jesteśmy w klinice codziennie na kroplówce i po leki, ekipa spod wieży RTV jest super - RTG czy USG były robione z marszu - cieszę się, że kontynuujemy tam leczenie Blinia, choć nie mamy do nich najbliżej.
Blink je i pije dużo wody - mamy nadzieje, że to podejście do karmy niskobiałkowej mu się utrzyma... |
_________________ ZCh |
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 08 Paź, 2018 19:53
|
|
|
O matko! Trzymamy kciuki!!! |
|
|
|
|
Renik0803
Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 175 Skąd: Lusowo
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 00:01
|
|
|
Pamiętaj BARDZO WAŻNE! Musi jeść, koniecznie. Jeśli nie będzie chciał nerkowej (koty jej nie lubią) dawaj inną, mięso, koniecznie tłuste, serca drobiowe, wątroba drobiowa, żołądki surowe. Skrzydełka, moga być gotowane a jak Cię stać to jagnięcinę.
Przepraszam, że się wcinam, ale mój nerkowiec dwukrotnie wychodził z bardzo złego stanu. Dziewczyny z Barfnego Świata mi pomogły swoimi radami. Więc też się dzielę. |
|
|
|
|
zoslica
zoslica
Dołączyła: 29 Cze 2017 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 00:07
|
|
|
Hej, dzięki, póki co nerkową jemy, ale kto wie co będzie dalej... |
_________________ ZCh |
|
|
|
|
Kama
Dołączyła: 25 Lip 2017 Posty: 153 Skąd: Koziegłowy
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 08:50
|
|
|
Zosiu
smutne wiadomości Macie na pewno teraz zagwozdkę, jak go z tego wyprowadzić, ale wiem, że Blink to wojownik. Nie takie rzeczy przeszedł, więc i z nerkami da sobie radę!
Trzymacie się! |
|
|
|
|
zoslica
zoslica
Dołączyła: 29 Cze 2017 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 21:04
|
|
|
hej,
Dzięki, acz jest źle - jak wczoraj jadł i były mizianki, tak dzisiaj był cały apatyczny, nic nie jadł i do kuwety nie docierał. Byliśmy na kroplówce od rana, nie poprawiło się a wieczorem zauważyliśmy że ma problemy z poruszaniem....i znowu pojechaliśmy do weta, temperatura mu spadła, więc dostał podgrzaną kroplówkę i kortykosteroid... zobaczymy co będzie, ale póki co jest bardzo szybko bardzo kiepsko |
_________________ ZCh |
|
|
|
|
Bastianka
Dołączyła: 31 Lip 2016 Posty: 1075 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 21:32
|
|
|
Trzymamy mocno kciuki za Blinka!!
Ogólnie u nerkowców sprawdzają się także kroplówki Optylite - zamiast NaCl. Propozycja z innego co prawda gabinetu wet., ale działają bardzo dobrze w przypadku moje tymczaski Fifki. Ona też miała poważny kryzys nerkowy. |
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 22:36
|
|
|
Mocno mocno trzymamay kciuki!!!!
Blink nie daj sie! |
|
|
|
|
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 10 Paź, 2018 08:46
|
|
|
Bastianka napisał/a: | Trzymamy mocno kciuki za Blinka!!
Ogólnie u nerkowców sprawdzają się także kroplówki Optylite - zamiast NaCl. Propozycja z innego co prawda gabinetu wet., ale działają bardzo dobrze w przypadku moje tymczaski Fifki. Ona też miała poważny kryzys nerkowy. |
Popieram, u nas też lepiej wchodził Optylite przy Korince.
Trzymamy mocno kciuki za Blinka! |
|
|
|
|
zoslica
zoslica
Dołączyła: 29 Cze 2017 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 10 Paź, 2018 18:14
|
|
|
Niestety Blink odszedł dzisiaj rano...
W nocy spadła mu temperatura, rano pojechaliśmy jeszcze za radą kotekmamrotek do dr Sobieralskiej, ale nerki już zupełnie poddały - krew bardzo rozwodniona, erytrocyty i hemoglobina bardzo niskie.
Dziękujemy FKP, że chociaż przez 1,5roku mogliśmy mieć takiego super kota, choć odszedł zdecydowanie za szybko... |
_________________ ZCh |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 10 Paź, 2018 18:18
|
|
|
nie mogę uwierzyć...
Blinku ['] |
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 10 Paź, 2018 18:24
|
|
|
Kochani bardzo nam przykro...
Blinkus kochany!!! Pamiętam nasze początki pamiętam chwilę kiedy poraz pierwszy zabarankowales w szpitalikowej klatce...
Śpij kochany!
[`] |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3646 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 10 Paź, 2018 18:46
|
|
|
Ja też pamiętam Blinka jak trafił do szpitalika, jak po mału rana goiła się a On piękniał. Jaka była radość, gdy znalazł Swój dom i kochających Go ludzi.
A teraz Go już nie ma obok ale będzie z nami w sercu i myśli na zawsze. |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
|