Fundacja 'Koci Pazur'

fuerstathos

Ale słodko sobie razem śpią

drevni.kocur

Witamy i pozdrawiamy Panią i Marchewę!

widzę, że kociak się ładnie już umościł w nowym domu

brynia

O tak, Marchewa już zdecydowanie zadomowiony :ok:

To Tusia teraz ma trochę gorzej, bo czuje się odpowiedzialna za małego i stara się kontrolować czy jego wybryki się źle nie skończą, więc sama bryka mniej niż do tej pory

no chyba, że z młodym

teraz przy Marchewie widzę, że do tej pory mieliśmy aniołka a nie koteczka - Tusia mimo szaleństw wiedziała, że o pewne rzeczy np. roślinki trzeba dbać (no, chociaż troszkę

) Marchewa w ciągu jednego dnia odstawił pełną destrukcję w temacie domowej zieleni :devil2:

ale mu to wybaczamy, bo słodziaj z niego straszliwy

myślę że już całkiem doszli do porozumienia, bo wyjadają sobie nawzajem z misek i jakoś nikt z tego powodu nie dostaje po nosie :ok:

fuerstathos

Jeszcze tylko 4-5 lat i będziecie mieli dwa spokojne, stateczne koty, dla których celem życia jest się wyspać :wink:

fajnie, że Tusia tak szybko małego zaakceptowała

fuerstathos

To jeszcze kilka fotek Marchewy sprzed adopcji:

Rudy gryzoń
Ponieważ już wyadoptowany, możemy pokazać jego prawdziwą naturę :twisted:

Słodziak na kanapie

Kaory wygrała zdjęcie Marchewy na tapetę - proszę wybrać które, to prześlę na maila

fuerstathos

Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że Marchewa i Tusia pasują d siebie jak puzle

brynia

fuerstathos

Co u Marchewy? Mamuśka jego bardzo żywiołowa - ciekawe ile po niej odziedziczył :cool:

Babcia natomiast trochę spokojniejsza jest, ale może to już ze względu na wiek :wink:

Po analizie drzewa genealogicznego Marchewy wyszło mi, że to będzie siostrzeniec, a nie kuzyn szylkreciątek

brynia

Przepraszam za długie milczenie i już pomału nadrabiam zaległości (na razie tylko informacyjne, fotki za czas jakiś).
Marchewa niewątpliwie wdał się w mamę. Energia go rozpiera i wyrasta na alpinistę zaskakując nas systematycznie jakimś nowym osiągnięciem wspinaczkowym lub małą demolką

Jest też niesamowicie skoczny i potrafi sam włączyć światło. Tylko czekamy aż dołączy do grona otwieraczy drzwi z użyciem klamki.
Mimo szaleństw jest jednak wielkim pieszczochem i niewiele mu trzeba, żeby odpalił swój traktor.
Zrobił się już sporym młodzieńcem - waży przeszło 2kg

fuerstathos

Super, że Marchewie się tak dobrze powodzi

A wagą to już dogania starsze ciotki - Wiśnia waży podobno 2,4kg, a jest starsza.

brynia

Ba! toż to facet

w każdym razie przystojniaczek z niego jak się patrzy, żeby nie napisać, że wygląda na chudzielca

fuerstathos

Spotkaliśmy się dziś z Marchewą u wetki - młody strasznie wyrósł i jest przepiękny :serce:

pantea

foty! Gdzie sa aktulne foty marchewy?!
Jak opiekuna nie wrzuci to sie wybierzemy z wizyta kontrolna z aparatem foto

fuerstathos

brynia

Tak, tak. W środę Marchewa idzie do pani doktor w sprawie wiadomej

więc w lekkim strachu prosimy o kciuki.

Aktualne foty w trakcie robienia, trochę zaległych też się pojawi.