Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Sro 05 Sie, 2020 09:03
Czuszka i Tupito
Autor Wiadomość
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 07 Lip, 2018 12:41   

Czuszka dostała fioletowy naszyjnik, więc znów delikatnie się pogniewała. Po kilku dniach polowań aby jej założyc obróżkę poszło nam ostatecznie lepiej niż się spodziewałam. Jak zwykle schowała się przede mną w kuwecie, zignorowałam wrzaski syki i warki i udało się :) Kiedy już ją miałam w zasięgu reki udało mi się ją nawet porządnie wymiąchać do tego stopnia że mimo przerażenie się rozmruczała <3

Tupek za to przechodzi sam siedzi w swojej pluszowości. Wystarczy, że na chwilę przysiądę,a zwłaszcza ułożę się w łóżku już jest obok tupiąc i wyśpiewują najpiękniejsze mruczanda :aniolek:



Czy Wy tez budzicie się w nocy przygnieceni futrzastą miłością? ;)

 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 08 Lip, 2018 15:36   

To chyba standard przy dwójce Rezydentów i dwójce Tymczasów :love: u nas dokładnie tak samo...
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 22 Lip, 2018 10:17   

Przepraszamy za ciszę, ale tak się złożyło, że Łówcio król nasz ogonkiem wywrócił kubek z napojem przez co życie stracił laptop. U nas właściwie bez zmian. Tupito jest pluszowy bardziej i bardziej. Jest wszędzie tam gdzie jakaś ręka do głaskania. Zdarzyło mu się nawet z własnej woli nastawić łepek do całusa. Czuszka też bez zmian, mroczna bardziej i bardziej ;)
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 28 Lip, 2018 20:38   

Całe życie kocich toczy się na placu zabaw. Ostrzenie pazurów, gonitwy po kładce, bójki o miejsce w budce, miłości i dramaty, a na koniec zasłużony wypoczynek.

 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Lip, 2018 09:00   

Zawsze gotowi na przyjęcie posiłku :)


Randkom nie ma końca :oops:

w tle widać też wynik pasji Tupitka - walki z ręcznikiem papierowym :)

Klasyczne "i hate you"


i plażing na kuchennym blacie :cool:
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Lip, 2018 09:39   

Ale mają śliczne futra!
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 31 Lip, 2018 16:34   

Garść wieści od nas:

stado na zmianę szaleje i wypoczywa w kocim zakątku



Czuszka uwielbia makijaż, jak na damę przystało


a Tupito wstydzi się obiektywu
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 31 Lip, 2018 16:35   

:love:
 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 31 Lip, 2018 19:27   

Ale one wszystkie mają przepiękne futro! Chyba że to efekt działań kociej wizażustki Czuszki :D
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Sie, 2018 19:56   

Właśnie nastąpił ogromny przełom :o Czuszka nie ucieka przed wyciągniętą ręką. Po wstępnej radości i wzruszeniu zaczęłam się martwić czy to na pewno powód do radości... może to oznacza że nie czuje się najlepiej :???:
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 04 Sie, 2018 05:06   

Nie chcę zapeszyć, ale CZUSZKA PRZESTAŁA UCIEKAĆ PRZED DŁONIĄ! :aniolek:
Już od rana pozwoliła mi podejść i wymiąchać futro. Oczywiście nadal ostrożnie i delikatnie ale mogę do niej podejść bez spierdzielania w popłochu :hura: Nie wygląda by coś jej dolegało, jest spokojna i całkiem zrelaksowana. Dziś już nawet mniej drżała przy pierwszym dotyku!
Nie mogę przestać beczeć z radości :oops:

wideoelacje na razie dostępne na fb
https://www.facebook.com/domtymczasowynakocialape
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 04 Sie, 2018 07:13   

Wow, wow, wow! Myślę, że nic jej nie jest. Że po prostu wczoraj nastąpił "ten" dzień ;) Gratulacje!
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018 08:08   

zuzk napisał/a:
Nie chcę zapeszyć, ale CZUSZKA PRZESTAŁA UCIEKAĆ PRZED DŁONIĄ! :aniolek:
Już od rana pozwoliła mi podejść i wymiąchać futro. Oczywiście nadal ostrożnie i delikatnie ale mogę do niej podejść bez spierdzielania w popłochu :hura: Nie wygląda by coś jej dolegało, jest spokojna i całkiem zrelaksowana. Dziś już nawet mniej drżała przy pierwszym dotyku!
Nie mogę przestać beczeć z radości :oops:

wideoelacje na razie dostępne na fb
https://www.facebook.com/domtymczasowynakocialape


:love: :love: :love: :love: :love: :love:
 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018 15:16   

Oto on, film z najbardziej przełomowego dnia w życiu moim i Czuszki, 3 sierpnia Czuszka po raz pierwszy w naszym wspólnym życiu nie uciekła na widok wyciągniętej do niej ręki!!



Nie potrafię opisać tej radości, kiedy w jej okrągłych oczach i dygoczącym ciałku zobaczyłam odrobinę zaufania do mnie. Nie było ich wiele, ale żaden z kotów, którymi miałam szczęście się opiekować nie otwierał się tak długo. Doczekałam się jednak. Czuszka się doczekała. Momentu, w którym już ją tak bardzo nie przerażam <3



Przez całe pół roku nie miąchałam jej futerka tak często jak przez ostatnich kilka dni :love:



I wisienka na torcie - CAŁUS W KUPER, mogę umierać :jebanewalentynki:

 
 
zuzk 
DŻUNIOR

Dołączyła: 06 Kwi 2017
Posty: 1611
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018 15:17   

Ah, bym zapomniała - fotka z randki jak co tydzień ;)



Tupitek natomiast zmienił się burrito ;p

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]