Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17285 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 05 Cze, 2018 00:40
Też odradzam pryskanie wodą Zwykła konsekwencja daje lepsze (i nie stresujące kotów) efekty
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Kama
Dołączyła: 25 Lip 2017 Posty: 153 Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Sro 06 Cze, 2018 09:27
kat napisał/a:
Z pryskaniem wodą trzeba uważać - niektóre koty traktują to jak zabawę, ale u innych może powodować duży stres.
Generalnie nie sprawdza się.
Lepiej syknąć. Przynosi efekt.
Tak, zgadzam się.
Nie dopisałam tego w poście, ale mailowo napisałam do pani Oli kilka słów o tym. Mam nadzieję, że to przyjęła.
Kama
Dołączyła: 25 Lip 2017 Posty: 153 Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Sro 05 Wrz, 2018 20:19
Nowa porcja wieści z domu stałego Maniusia:
"Dzień dobry.
Odzywam się po dość długim czasie z informacją, że u Maniusia wszystko w porządku. Jest wspaniały i już nikt nie wyobraża sobie życia bez niego. Przez pewien czas był u nas pies, początkowo była lekka obawa, lecz poza ich problemami w komunikacji( Maniek nie rozumiał machania ogonem i miał psa ,,gdzieś’’) nie było żadnych innych.
Maniek śpi cały czas z nami. Każdy kto przyjdzie jest zauroczony zarówno wyglądem jak i jego charakterem. Jest bardzo otwarty do wszystkich."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]