Tiko i Kiko |
Autor |
Wiadomość |
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 27 Sty, 2020 12:49
|
|
|
katlus napisał/a: | No więc klamka zapadła, kobyłka u płota, w piątek przeprowadzka:) |
Cudownie nawet nie wiecie jak to cieszy pozdrowionka dla rezydentów i mam nadzieje ze tymczasy będą się dobrze sprawować |
|
|
|
|
katlus
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Wrz 2018 Posty: 197 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 27 Sty, 2020 12:53
|
|
|
Wiem, ze się cieszycie, wczoraj byłam u chłopaków i naprawdę widać że ciężko znoszą klatkę, mam nadzieję, że szybko porozumieją się z dziewczynami i będą sobie brykać po włościach razem. |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Wto 28 Sty, 2020 11:41
|
|
|
Mam nadzieję, że jak najszybciej do was trafią na tymczas i dogadają się ze wszystkimi domownikami!
I że w końcu znów będą radośni i pozbędą się tych łysawych, odstresowych placków. Bo chłopaki niestety pogubili trochę sierści ze stresu - pod bródką (Tiko), i pod pachwiną (Kiko).
Kiko sporo futerka stracił też na brzuszku, bo miał kontrolne USG - na szczęście nerki wyglądały bardzo dobrze. Niestety kreatynina mu rośnie, dlatego przynajmniej czasowo przeszedł na karmę mniej obciążającą nerki. Trzymajcie kciuki za przyszłe wyniki.
|
Ostatnio zmieniony przez Neda Wto 28 Sty, 2020 11:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sty, 2020 11:43
|
|
|
Biedulki mocno trzymam kciuki za chłopaków, bo cudne z nich kociambry |
|
|
|
|
katlus
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Wrz 2018 Posty: 197 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sty, 2020 11:48
|
|
|
Jeszcze trzy dni, wzięłam nawet urlop żeby spędzić z nimi więcej czasu jak będą u nas. To chyba najsmutniejsze koty w szpitaliku jakie widziałam, no drugi w kolejce to chyba Krzesi.. |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sty, 2020 11:54
|
|
|
Jeśli chodzi o kreatyninę, to sprawdzam to jeszcze, ale mam podejrzenie, że to z powodu karmy.
Jeśli koty dostają za dużo wysokomięsnej karmy w stosunku do swojej aktywności (a jak siedzą w klatce, to tej aktywności praktycznie nie ma), to z moich obserwacji wynika, że właśnie ta kreatynina idzie w górę.
Takie mam wstępne obserwacje u Bianki - jak tylko zwiększyłam ilość karmy, bo schudła, a przy Palladii nie powinna, to od razu był skok kreatyniny. Teraz podaję zgodnie z zaleceniem, czyli o 50% mniej i zobaczę za jakiś czas jaki będzie wynik.
Wcześniej też była taka sytuacja - dawałam więcej karmy - był wzrost kreatyniny, zmniejszyłam - powrót do normy.
Oczywiście to za mało, żeby stwierdzić na sto procent, że tak jest zawsze, ale warto mieć to na uwadze.
Ja teraz odważam karmę na wadze co do grama. |
|
|
|
|
katlus
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Wrz 2018 Posty: 197 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sty, 2020 11:58
|
|
|
Może to też stres związany z klatką, zobaczymy za jakiś czas jak się je wypuści na wolność |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Wto 28 Sty, 2020 11:59
|
|
|
No to możliwe, że brak ruchu i stres na dokładkę (przewlekły stres tez może rozwalić nerki). |
|
|
|
|
katlus
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Wrz 2018 Posty: 197 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sty, 2020 12:01
|
|
|
Ruchu powinny mieć dużo bo Iza i Leo w miejscu nie siedzą:) mam nadzieję ze się pokochają:) |
|
|
|
|
katlus
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Wrz 2018 Posty: 197 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 31 Sty, 2020 18:10
|
|
|
No to przyjechały, zaliczyły posiłek i podanie leków, odpoczywają, bawią się, wylegują się na parapecie i przychodzą na mizianki |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 31 Sty, 2020 18:31
|
|
|
Kamień z serca! |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 31 Sty, 2020 19:36
|
|
|
Powodzenia! Myślę, że szybko się zaaklimatyzują. |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 01 Lut, 2020 08:45
|
|
|
Jak pierwsza noc chłopaków? |
|
|
|
|
katlus
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Wrz 2018 Posty: 197 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 01 Lut, 2020 10:27
|
|
|
W porzadku. Chlopaki sa spokojne. Wszamaly śniadanko. Pobawily sie wędką. Niestety nasz laski warcza i sycza. Kreca sie kolo drzwi pokoju. |
|
|
|
|
katlus
Wiek: 45 Dołączyła: 24 Wrz 2018 Posty: 197 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 02 Lut, 2020 18:27
|
|
|
Na pewno jesteście ciekawi jak chlopaki. Otóż Tiko nie ma zahamowań obleciał juz całe mieszkanie nie zważając na pomruki dziewczyn. Bylo nawet buzi buzi z Izą. Iza wlazła do pokoju chłopaków i przywitala sie z Kiko. Chłopaki jedzą co prawda niewielkie ilości. W kuwecie jest 1 i 2. Bawią się wędką. Tiko pod brodą prawie zarósł. Kiko ma na razie lekki puszek na brzuszku. Świeżych wylizan brak. |
|
|
|
|
|