Golęcianka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7465
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Golęcianka

Post autor: Niebieska »

Golęcianka to koteczka złapana podczas interwencji na ul. Golęcińskiej. Całe stado miało trafić do nas tylko na kastrację, jednak niebezpieczeństwo, że miejsce, w którym jest dokarmiana, niedługo przestanie istnieć sprawiło, że kotka została z nami. Golęcianka jest przepiękna, w typie umaszczenia pingwinka, nosek ma czarny, a wibryski białe, oczy przeogromne jak księżyce w pełni. Golęcianka jest bardzo potulnym kotem, mamy nadzieję, ze wkrótce nabierze trochę odwagi.


Obrazek
Obrazek

Golęcianka na ZDJĘCIACH
Ostatnio zmieniony 17 sty 2019, 23:24 przez Niebieska, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13579
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

a nie miała być Golęcianka?
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7465
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Ups :oops: poproszę kogoś żeby to zedytował
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17381
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

A czemu? Golęcinka lepiej brzmi :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7465
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Morri pisze:A czemu? Golęcinka lepiej brzmi :)
Ja po prostu od poczatku źle to pzeczytałam, więc źle zapamiętałam, a w rejestrach pewnie dobrze jest, bo to Neda podawała.
Morri, jesteś moderatorem tutaj, mogłabyś zmienić na Golęcianka? :kwiatek:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13579
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Morri pisze:A czemu? Golęcinka lepiej brzmi :)
Bo tak Neda wymyśliła :wink:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7465
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

U Golęcianki nieznaczne postępy. Do tej pory kiedy ją odwiedzałam, kotka starała się udawać, że jej nie ma. Nieruchomiała na widok człowieka i nie ruszała się do póki człowiek nie zniknął z pola widzenia. Choć Golęcianka nie otworzyła się jeszcze na nas to można zauważyć małe przebłyski swobody w obecności człowieka. Na moim ostatnim dyżurze Golęcianka postanowiła nie czekać z kolacją aż wyjdę i zaczęła konsumować przy mnie. Mam nadzieję, że wkrótce nabierze więcej odwagi...
Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Niebieska pisze: Obrazek
:lol: :lol: :lol: :love: :love: :love:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Golęcianka wciąż odrzuca zaloty dyżurnych i ze zdziwieniem obserwuje zaloty Golca względem wolontariuszy. Jest plan, aby przenieść ją wraz z Golcem do największej klatki, jak tylko zwolni się miejse po kociej rodzinie. Lepsze byłoby własne lokum, ale coż... proponujemy to, co mamy.

Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Ponieważ Golęcianka potrzebuje intensywnej terapii oswajania i miłości, trafiła dziś z Golcem do domu tymczasowego - trzymajcie kciuki za szybkie efekty.

Ostatnie wspomnienie z klatki:

https://www.youtube.com/watch?v=KLIoQ7P ... xGN3uJjI8V
Ada
Posty: 208
Rejestracja: 17 gru 2014, 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ada »

Trzymamy kciuki i pazurki !
ada
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:ok:
Awatar użytkownika
isia
Posty: 272
Rejestracja: 10 lut 2017, 18:33
Lokalizacja: Koziegłowy

Post autor: isia »

Neda pisze:Golęcianka potrzebuje intensywnej terapii oswajania i miłości
Jak bardzo potrzebuje... Jest jak posążek z wielkimi okrągłymi oczami - nieporuszona, zastygła w czujności... Lekko się uchyla przy próbie dotknięcia, a delikatnie drapana kompletnie nie reaguje.

Oboje z Golcem nie wychodzą z wiklinowych koszyków. Golęcianka wybrała sobie mniejszy, ale bardziej schowany.
Pierwsze kroki skierowała jednak do wspólnej kryjówki z Golcem. Leżeli jedno na drugim, wtuleni w siebie, wciśnięci w najdalszy kąt.

Teraz najbardziej mnie martwi kompletny brak apetytu obojga. Miłość i cierpliwość mają zapewnione, ale z pewnością Golęcianka będzie potrzebować sporo czasu, żeby się przełamać.

Obrazek
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7465
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Mocno trzymam kciuki za Golęciankę i za Ciebie, żeby Ci czasu dla niej nie zabrakło :)
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Oj tak, czasu i uwagi. Z jej sekretów: lubi aromatyczne pasty odkłaczające i lubi się bawić - to chyba 2 wejścia, którymi można powoli się wpraszać do jej łebka w przyszłości. ;)
ODPOWIEDZ