Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Niebieska
Pon 09 Mar, 2020 22:22
Uszatka
Autor Wiadomość
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 28 Wrz, 2019 22:58   

Niestety krew na fTLI musimy pobrac jeszcze raz w poniedziałek, bo Uszatka podjadla o 21.30 z miski Maciusia i nie byla w srode min. 12h na czczo...
 
 
agusiak 

Dołączyła: 17 Maj 2015
Posty: 1744
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2019 08:30   

A płynoterapia?
Probowaliście mirtazapiny, że od razu prednizolon poszedł na apetyt?
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2019 08:58   

To nie chodziło o apetyt - Uszatka jadła dużo, ale i tak chudła.
Od dawna u niej jest podejrzenie IBD - jak jest na Prednizolonie, to je i nie chudnie.
Jak odstawiamy, to je, ale chudnie...
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 13 Paź, 2019 20:42   

fTLI tak jak przypuszczaliśmy, wyszedł podwyższony.
Kontynuujemy leczenie. W tamtym tygodniu było niestety znaczne pogorszenie. Na szczęście apetyt wrócił. Ciągle jednak mamy biegunkowy kał...
Od dzisiaj mamy jeszcze jedną zmianę - wdrożyliśmy karmę hypoalergiczną. Może ona da jakieś efekty w tej walce...
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Paź, 2019 15:32   

I jeszcze zdjęcia i filmiki :)

Jak przez chwilę było chłodniej, to Uszatka przeprosiła się z ciepłym legowiskiem w drapaku ;)



Jak widać z innymi kotami się jakoś dogadała co do miejsca ;)


Tutaj ugniata swojego ulubieńca ;)


Ale moimi kolanami też nie pogardziła ;)
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3644
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 16 Paź, 2019 10:18   

Widać, że Przemka miejscówka nadal lepsza od Twojej (udeptywanie) :wink:
Bardzo życzymy Uszatce zdrówka :serce:
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
wiedźma 

Wiek: 42
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Sro 23 Paź, 2019 11:16   

Uszatko! Kciuki! Bardzo mocne!
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Paź, 2019 10:30   

U Uszatki bardzo źle :(
We wtorek wystąpiły zaburzenia neurologiczne - na chmurę wysłałam filmik, na którym widać, jaki ma problem z chodzeniem...
Temp. wczoraj 36,6. Wieczorem wzrosła do 37.8, ale dzisiaj znów spadła do 37,3. Dogrzewamy termoforem. Uszatka leży w posłanku przytulona do niego.
Nadal mamy biegunki. Apetyt na szczęście jest, ale zaraz po jedzeniu Uszatka się kładzie i leży zwinięta w kłębuszek. Mimo jedzenia, chudnie... Spada też hematokryt i czerwone krwinki, już są na granicy.
Ponieważ większość objawów takich jak u Uszatka (oprócz tych zaburzeń neurologicznych) ma również Maciuś, więc diagnozujemy w kierunku choroby zakaźnej. Brak reakcji na steryd i karmę hypoallergenic, więc raczej to nie jest jednak IBD...
Czekamy na wyniki rozmazów ręcznego i liniowego, badań w kierunku Toksoplazmozy i też robimy PCR w kierunku białaczki...

Bardzo potrzebne kciuki...
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6898
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Paź, 2019 11:25   

Zaciskam :(
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Paź, 2019 14:11   

Tak się dogrzewamy termoforkiem :(


A tutaj widać, jak Uszatka ma problem z utrzymaniem równowagi





We wtorek dziwnie też jadła... Wczoraj i dzisiaj już było normalnie...

 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6898
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Paź, 2019 15:13   

Bardzo biedna... :(
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3644
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 24 Paź, 2019 21:36   

Biedactwo, oby szybko zdiagnozowano co Jej dolega. Zdrówka życzymy i mocno trzymamy kciuki. :serce:
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Paź, 2019 13:55   

Na razie nie mamy wyników tokso, ale mam dziwną obserwację.
Zaburzenia neurologiczne najpierw pojawiły się we wtorek, później w czwartek.
Od niedzieli wieczorem do wtorku rano Uszatka dostawała Hills z/d.
We wtorek wieczorem dałam jej Trovet. Trovet zjadła też w środę rano. W środę objawy prawie ustąpiły... W środę po południu i wieczorem oraz w czwartek rano znów dostała Hillsa, bo on podobno jest lepszy przy takich problemach jelitowych. I znów w czwartek mieliśmy zarzucanie tyłu...
W czwartek po południu i później wieczorem nie podałam już Hillsa, bo się bałam. Dostała Trovet i dzisiaj chodzi normalnie...
Po Hillsie brzuch ma jak balon... Czyżby to jakaś reakcja na ból...?
Trudno to wytłumaczyć...
Na ten moment zostajemy przy Trovecie.
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Paź, 2019 14:02   

kat, mocno trzymam kciuki za zdrówko Uszaki! :kiss:
Oby jak najszybciej wyszła na prostą! :serce:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Paź, 2019 14:09   

Dziękujemy za wszystkie kciuki.
Prosimy tez o kciuki za Maciusia, bo u niego ciągle źle. Nie ma objawów neurologicznych, ale normy wątrobowe ma dziesięciokrotnie przekroczone i nie ma prawie apetytu... A z kroplówką za bardzo nie możemy wejść, bo HCT i RBC na granicy... Od dzisiaj schodzimy ze sterydu i weszliśmy oprócz Zentonilu z Ornipuralem.
U niego również czekamy na wyniki - tokso i białaczki. Na razie z rozmazu wynika, że nie ma anemii zakaźnej. Ale monocyty są wysoko, więc mamy jakiś duży stan zapalny, może te jelita dają taki obraz...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]