Fundacja 'Koci Pazur'

fuerstathos

Dziś złapane zostały dwie urocze koteczki: Bolek i Damianek. Szylkretka Bolek jest matką czwórki szylkretek z Kórnickiej , natomiast Damianek to mamuśka Marchewy

Kotki obecnie trochę zestresowane, ale Bolek - jak na porządną szylkretę przystało - pozwala się głaskać

Damianek skuliła się i leży w kuwecie

W przyszłym tygodniu sterylizacja. Co potem - zobaczymy :roll:

pantea

Ania już mnie straszy,że później kotki pójda do mnie

Niestety, obawiam się,że mojej mamie juz starczy kotków

fuerstathos

Ideałem byłby bezpieczny domek wychodzący

Zobaczymy jak się panny będą zachowywać w mieszkaniu.

fuerstathos

W moim prywatnym rankingu Damianek została najpiękniejszą kotką świata i tym samym zdetronizowała Marysię

Kotucha jest trochę trikolor, trochę szylkreta i częściowo dymna. Po prostu cudo :serce:

Do tego smukła sylwetka, bystre oczy i niezwykle inteligentny wyraz pyszczka. Wygląda jak prawdziwa arystokratka

. Niestety jeszcze nie umiem jej zrobić zdjęć w pełni oddających jej urodę - brak dobrego sprzętu, chęci "obiektu" do pozowania i wyładowane baterie w kluczowym momencie :wink:

Dziś udało mi się tylko to:

Puszka tuńczyka w galarecie przełamała pierwsze lody i panna zdecydowała się pospacerować po klatce oraz dać się pogłaskać :cool:

Natomiast Bolek jakby za dużo śpi i to mnie martwi

pantea

Były na przeglądzie u wet.?

fuerstathos

fuerstathos

Niestety nie jest dobrze

. Właśnie z Damianka zaczęło się coś lać - chyba mamy ropomacicze. Jutro rano pędzimy do weta.

dzioby125

piekne są, ale co z Damianką się dzieje

kiniek

Ania wiezorem odkryła, że z Damianka coś wycieka, po wstępnej konsultacji telefonicznej z Żanetą okazuje się, że jest to chyba ropomacicze. Mała ma temperaturę 39,6 (trochę wzrosła od momentu "odkrycia"). Jutro okaże się więcej jak Żaneta ja obejży.

pantea

Biedna

Dobrze,że udało się ją złapać.

brynia

Marchewa trzyma kciuki za mamę :good:

będzie dobrze.

drevni.kocur

dobrze, że są juz u Ciebie bezpieczne.

na Damianka sama bym się skusiła :love:

jest rewelacyjna

spokój, spokój, spokój.
nie brać więcej kotów.

kiniek

dziewczyny były u weta, z Damiankiem lepiej - dziś temperatura już w normie, sterylka umówiona na środę, tymczasowo dostała antybiotyk, jutro idzie na kontrole. A co do Bolka to mamy nadzieję, że do czwartku nic się nie wykluje. Paweł ma zadanie mierzyć jej temperaturę

i przy gwałtownym spadku zaczynamy się bać porodu :shock:

. Razem

fuerstathos

fuerstathos

Dziś Matka Chrzestna odwiedziła koteczki i od razu ją poznały

Temperatura u Damianka spadła i jest w normie, nie ma też już obfitych wycieków. Mam więc nadzieję, że wszystko przebiegnie dobrze.