Przesunięty przez: marinella Wto 21 Sie, 2007 14:11 |
Rudziaki słodziaki - Toffi i Biszkopt, kociaki z działek |
Autor |
Wiadomość |
Judith
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 9 Skąd: ...
|
Wysłany: Wto 21 Sie, 2007 16:16
|
|
|
no to bardzo sie cieszymy z Marianem, ze braciszek znalazl domek |
|
|
|
|
Ewka
Wiek: 38 Dołączyła: 26 Lip 2007 Posty: 118 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 22 Sie, 2007 01:07
|
|
|
Dzioby---> jaką karmą karmisz Biszkopta? Bo skoro i tak kupuję karmę pod kociaka to mogę wybrać coś co może już lubi |
|
|
|
|
Judith
Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 9 Skąd: ...
|
Wysłany: Sro 22 Sie, 2007 09:36
|
|
|
Marian (Toffi) wcina u mnie Royal Canina Kitten |
|
|
|
|
dzioby125 [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 22 Sie, 2007 10:15
|
|
|
RC baby cat pięknie zjadał, teraz je Purina kitten i też ładnie ją wciąga, ale to już nie to.
Jeśli chodzi o moje preferencje to wyżej cenię markę Hill's ale tego nie dostawał więc nie wiem. |
|
|
|
|
drevni.kocur
Drevni Kocur
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 2268 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 22 Sie, 2007 20:37
|
|
|
Gapa też jest na babycacie Royal Canin i bardzo ją lubi |
|
|
|
|
Ewka
Wiek: 38 Dołączyła: 26 Lip 2007 Posty: 118 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2007 23:10
|
|
|
Ale walczą, ale syczą. Jakoś nie przypadły sobie do gustu. Teraz już nie Gapa na Bi tylko obie na siebie
Gapcia jest odważniejsza i ciągle się bawi, Bi zwiewa jak się tylko wykaże jakieś nią zainteresowanie.
Obie już oblatały się po całym mieszkaniu (oczywiście goniąc i uciekając od siebie)
Zobaczymy jak ich "wielka przyjaźń od pierwszego wejrzenia" będzie wyglądać dalej
I pierwsza kryjówka Bi
|
|
|
|
|
dzioby125 [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 27 Sie, 2007 23:20
|
|
|
to normalne, 2-3 dni i będzie dobrze |
|
|
|
|
dzioby125 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 00:07
|
|
|
właśnie zupełnie bezwiednie przyszykowalam miseczkę dla Biszkopcika, żeby nałożyć mu kurczaka na kolację |
|
|
|
|
Ewka
Wiek: 38 Dołączyła: 26 Lip 2007 Posty: 118 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 10:48
|
|
|
A Biszkopcik też tęskni. Chodzi i płacze co chwile.
A teraz siedza sobie za moim laptopem na parapecie i z uwagą słuchają co to za odgłos (stuk klawiszy)
Dalejs ie ganiają i biją, ale już nie takgroźnie jak wczoraj. A całą noc spędziły wspólnie pod szafką w kuchni co chwile miaucząc lub sycząc na siebie. Wyciągnęłam je stamtąd dopiero siłą rano przestawiając pół kuchni, bo martwiłam się, zby im nic nie było.
Gapa już się właściwie zaaklimatyzowała. zajada się co chwilę i pilnuje swoich misek przed Bi.
Bi zastrajkoała, bo i po co jeść
Ale i tak najlepszym miejscem walki jest kuweta, o ktorą biją się wytrwale za kazdym razem, jak któryś z nich tam wejdzie |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 12:41
|
|
|
Biszkop to kocurek czy kotka ?
bo sie zgubiłam |
_________________
|
|
|
|
|
drevni.kocur
Drevni Kocur
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 2268 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 13:29
|
|
|
Bi to kocurek, jak na rudaska przystało.
Dlatego EWa będzie musiała pilnować oznak dojrzewania u obu, by zdążyć z ciachnieciem i nie mieć małych rudo-czarno-białych gapciątek i biszkopciątek. |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 13:50
|
|
|
drevni.kocur napisał/a: | Bi to kocurek, jak na rudaska przystało.
Dlatego EWa będzie musiała pilnować oznak dojrzewania u obu, by zdążyć z ciachnieciem i nie mieć małych rudo-czarno-białych gapciątek i biszkopciątek. |
może by szylkrety wyszły |
_________________
|
|
|
|
|
Ewka
Wiek: 38 Dołączyła: 26 Lip 2007 Posty: 118 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 28 Sie, 2007 19:02
|
|
|
To ja chyba jednak wolę kuponik wykorzystać i z wersji z szylkreciątkami nie skorzystam
Młode dalej się biją |
|
|
|
|
dzioby125 [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 29 Sie, 2007 09:08
|
|
|
fuerstathos napisał/a: | drevni.kocur napisał/a: | Bi to kocurek, jak na rudaska przystało.
Dlatego EWa będzie musiała pilnować oznak dojrzewania u obu, by zdążyć z ciachnieciem i nie mieć małych rudo-czarno-białych gapciątek i biszkopciątek. |
może by szylkrety wyszły |
Bi rozrusza się do mnie przyzwyczajał się przeszlo tydzień, a potem jak się 'uczepił' to żyć nie dawał a apetyt zapewniam, że ma doskonały, bedziesz prosić żeby przestał jeść |
|
|
|
|
Ewka
Wiek: 38 Dołączyła: 26 Lip 2007 Posty: 118 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 29 Sie, 2007 10:28
|
|
|
Czas na taoletę
A Bi jak zamknę się w toalecie na przykład to siedzi i miauczy. Biją się, ale już mniej. A Bi pierwszy raz teraz do mnie przyszedł się pomiziać, Gapa chodzi swoimi ścieżkami
Apetycik mają oba |
|
|
|
|
|