Trafiła do nas kolejna seniorka - celebrytka (znana tak jak i Madame Ruina, która już od ponad roku szczęśliwie sobie żyje we własnym domu z własnymi człowiekami:) - to kotka, o którą dbali pracownicy Starostwa Powiatowego w Poznaniu: wysterylizowana, mająca zapewnione lokum w wypasionej budce oraz jedzenie... Niestety - lokal nie przypadł kotce do gustu - koczowała pod klimatyzatorem, nieopodal skrzyżowania ulic Jackowskiego i Kraszewskiego... Te warunki oraz upływający czas zrobiły swoje - Starościanka od jakiegoś czasu ewidentnie niedomagała - raz bardziej, raz mniej - w każdym razie już rok temu próbowano Ją odłowić na leczenie - wszystkie to próby okazywały się płonne, gdyż kotka bardzo dobrze pamiętała klatkę i łapankę na sterylizację... Aż w końcu pojawiła się zaprzyjaźniona z nami Karmicielka - bardzo długo noc w noc chodziła karmić Starościankę surowym mięsem, w którym to kota ewidentnie gustuje - i udało się Ją podjąć na podbierak!
Po wizycie u weta okazało się, że przewlekłe zapalenie górnych dróg oddechowych to nie największy problem koteczki - są (a raczej były) nim zęby... Kotka jest już po ich usunięciu, ale wiadomo, że bezzębny, niedomagający koci senior nie powinien wracać na dwór, zwłaszcza w tak ruchliwym miejscu. Zatem będziemy Starościance szukać domu - takiego, jak Madame Ruinie - cierpliwego, wytrwałego i kochającego, w którym koteczka będzie mogła rozkwitnąć i otworzyć się... Póki co - jest wystraszona nowym miejscem, ale docenia ciepełko, pełną miseczkę i bezpieczeństwo; niestety docenia w klatce...
Starościanka to niesamowicie łagodna koteczka. Wiemy, że się nas boi. W końcu przez tyle czasu skutecznie unikała człowieka i złapania. Nie ma w niej jednak cienia agresji, nawet tej powodowanej strachem. Bez problemu daje się pogłaskać i obsłużyć swoją klatkę. A futerko ma tak niesamowicie puchate i mięciutkie.
Mam nadzieję, że dane jej będzie podzielić los znanej kociej poznańskiej celebrytki, Madame Ruiny, i po latach życia na dworze możliwości przeprowadzenia się z klatki do własnego domu, z własną kanapą i kocykiem.
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Cały czas biedactwo w budce . Ale tam można z nią zrobić wszystko. Na pewno wychodzi, bo i kuwetka nosi ślady używania, i miseczki się wylizują do czysta. Ale swoim towarzystwem na razue zaszczycać nas nie zamierza. Co to, to nie!
_________________ "Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17256 Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 14 Gru, 2017 02:37
Starościance dom tymczasowy potrzebny jest na już
Jestem pewna, że to będzie pieszczoch! Skadi była dokładnie taka sama!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]