Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Sob 18 Mar, 2023 19:26
Lęborek
Autor Wiadomość
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Kwi, 2021 14:10   

U Lęborka marzec był dość burzliwy. Odezwało się ibd, które niestety przechodził ciężko i długo-prawie 2 tygodnie. Lęborek nie miał apetytu i trzeba było go dokarmiać strzykawka. Pani doktor zadecydowała, że trzeba wprowadzić steryd. Aktualnie czuje sie już bardzo dobrze i wrócił do siebie. W najbliższych dniach ma wizyte kontrolna i doktor zadecyduje czy zmniejszamy już dawkę leku.
Gdy zaczęły pojawiać się słoneczne dni Lęborek od razu zaczał z nich korzystać i wylegiwał się w słońcu:)
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 27 Kwi, 2021 11:02   

Na ostatniej wizycie kontrolnej pani doktor stwierdziła, że stan Lęborka się zdecydowanie poprawił i ściany jelita wyglądały już bardzo dobrze. Zmniejszyliśmy dawkę sterydu i wszystko było w porządku. Niestety kilka dni temu Lęborek zwymiotował i zaczęliśmy podawać mu zofran. Pomagało to przez kilka dni, lecz dzisiaj niestety wymioty się powtórzyły. Pani doktor zadecydowala, że trzeba podawać mu zastrzyki przeciwwymiotne przez 2-3 dni. Wiąże się to z tym, że będzie musiał dostawać steryd przez dłuższy okres czasu. Lęborek jak zawsze jest dzielny i trzymamy kciuki, że po zastrzykach wszystko się uspokoi.



 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 24 Maj, 2021 11:12   

Lęborek był we wtorek na wizycie kontrolnej. Miał pobraną krew i wykonane USG. Jelita wyglądały dobrze i Pani doktor stwierdziła, że spróbujemy zmniejszyć dawkę sterydu do 1/4. Jeśli powrócą obiawy takie jak wcześniej- Lęborek będzie musiał być leczony sterydem pernamentnie. Mamy jednak nadzieję, że wszystko będzie w porządku. W tym tygodniu otworzono szkoły, więc Lęborek również to przeżywa. Jest więcej sam w domu niż dotychczas, co za tym idzie- po naszym powrocie do domu zawsze musi być porządnie wygłaskany:) Apetyt Lęborka się nie zmienił- jest bardzo natarczywy jeśli chodzi o jedzenie, zwłaszcza rano:)


 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Sie, 2021 15:05   

Przy ostatnich badaniach kontrolnych zaczęły być widoczne skutki długotrwalego przyjmowania sterydu-wyniki badania moczu Lęborka nie były najlepsze. Jest obecnie na mniejszej dawce- bierze lek co dwa dni. Wszystko jest w porzadku, wiec mamy nadzieje ze niedlugo uda sie calkowicie zaprzestac podawanie leku. Za tydzien Lęborek będzie miał wizyte kontrolna, więc trzymamy kciuki ze wszystko bedzie dobrze.
Dla Lęborka niezmienie najwazniejsze jest jedzenie, głaskanie i zabawy:) Jego ulubiona czescia dnia jest budzenie wszystkich rano i informowanie, ze pora wstawac i go nakarmic:) zawsze jednak wita nas licznymi barankami i trącaniem lapkami:)
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Sie, 2021 15:09   

 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 15 Sie, 2021 05:32   

Dużo zdrówka! :kiss:
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2021 05:36   

Ostatnie wykonywane USG pokazało, że z jelitami Lęborka jest dobrze-ich ściany są odpowiedniej grubości. Niestety wyniki krwi i moczu są niepokojące-wzrosła kreatynina i występuje białkomocz. Wprowadzamy więc nowe leczenie- Lęborek przez najbliższy miesiąc będzie miał podawane kroplówki podskórne dwa razy w tygodniu. Po miesiącu Pani doktor zadecyduje o zwiększeniu lub zmniejszeniu ich ilości. Zaczynami podawać również nowy lek, więc trzymamy kciuki, że wyniki się poprawią.
Lęborek jednak się nie poddaje-cały czas jest bardzo dzielny i wiemy, że tak pozostanie:) Rok szkolny się już rozpoczął, więc Lęborek gdy tylko ktoś wróci do domu czeka na dużo głasków i uwagi:)
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3639
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 09 Wrz, 2021 14:02   

Trzymamy mocno kciuki, zdrówka Lęborku :serce:
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 25 Paź, 2021 22:25   

Lęborek nadal dostaje kroplówki dwa razy w tygodniu, ponieważ wyniki nie polepszyły się wystarczająco(białkomocz dalej rośnie). Dobrą informacją jest to, że polepszyły się wyniki nerkowe. Jutro idziemy na kolejną kontrolę z nadzieją, że po zwiększeniu dawki leku wyniki się poprawią.Zalaczamy zdjecie, na ktorym Lęborek budzi się do życia:))
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Gru, 2021 13:27   

Na początku listopada Lęborek mial atak ibd. Nie miał apetytu mimo podawania zastrzyków, więc przez kilka dni karmiliśmy go strzykawkami. Na szczęście zaczął samodzielnie jeść. Niestety po miesiącu sytuacja sie powtórzyła-zaczął wymiotować. Przyspieszyliśmy wizytę u weterynarza i czekamy na wyniki badań. Jest stabilniej niż ostatnim razem, ponieważ Lęborek ma apetyt. Trzymamy kciuki za dobre wyniki, ale jesteśmy dobrej myśli, bo Lęborek jest bardzo walecznym kotem:)

 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 09 Sty, 2022 00:28   

Kochani uściski dla Was i dla Lęborka. Jak się chłopak czuję? Już lepiej?
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 20 Sty, 2022 01:47   

Ostatni czas był dość burzliwy dla Lęborka. Wymioty zdarzały się niepokojąco często i nie wiedzieliśmy z czego to wynika. Przyspieszyliśmy wizytę u weterynarza, więc dziś Lęborek pojechał na badania. Martwiły nas te częste wymioty, ale wierzymy w Lęborka i jego wolę walki. Oprócz tego jest niezmiennie wesołym kotkiem z wielką miłością do człowieka:) Mimo jego wszystkich problemów codziennie ma ochotę na zabawy i żyje pełnią jego kociego życia:)
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2022 13:09   

Lęborek od pewnego czasu zmagał się z poszerzonym woreczkiem żółciowym. Dostaje odpowiednie leki, lecz na ostatniej wizycie kontrolnej niestety okazało się, że z wcześniejszych złogów uformował się kamień. W takich sytuacjach najczęściej przeprowadza się operacje, by rozwiązać problem, ale u Lęborka podjęcie się zabiegu jest zbyt ryzykowne ze względu na jego stan zdrowia. Na szczęście aktualnie u Lęborka nie są zauważalne objawy związane z kamieniem i nie zaszkadza on bezpośrednio jego innym narządom, a czasami pacjenci z tym problemem funkconują przez lata bez żadnych objawów. Lęborek będzie musiał mieć regularne wizyty, by kontrolować sytuację. Jesteśmy dobrej myśli, ponieważ już nie raz udowodnił jakim jest dzielnym kotkiem:) Poza tym okres wakacyjny w dużej mierze spędził opalając się na słońcu:) Jednak silne upały rownież mu doskwierały, więc teraz gdy pogoda sie ochłodziła zaczął się dla niego sezon spania wraz z jego kocykiem:)
 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 01 Gru, 2022 00:05   

Kamień w przewodzie żółciowym Lęborka nie zmienił się. Po ostatniej wyzycie wyniki badań Lęborka wykazały zwiększenie się białkomoczu. Dziś był na badaniu krwi-czekamy na wyniki, by zdecydować czy ze względu ma mocznik, możemy zwiększyć dawkę leku na białkomocz.
W pażdzierniku minęły już 3 lata od kiedy Lęborek dołączył do naszej rodziny. Lęborek całkowicie skradł nasze serca już na zawsze:) Jest promyczkiem w naszej codzienności:) Z tej okazji wstawiamy kilka uroczych zdjęć:)


 
 
kotzilla 

Wiek: 24
Dołączył: 27 Wrz 2019
Posty: 69
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 08 Sty, 2023 23:32   

Sytuacja Lęborka w kwestii kamienia w przewodzie zolciowym jest wciaz taka sama. W zeszlym tygodniu byl na wizycie kontrolnej. Na co dzien czuje sie dobrze, jest radosny:) Czekamy na wyniki badan krwi i moczu. Leborek musial miec zmieniona karme, ze wzgledu na wycofanie Feringi. Od jakiegos czasu Leborek nie zawsze dojada porcje jedzenia, zwlaszcza jesli sa w niej leki. Staramy sie sprawdzic, ktory lek jest dla niego najwiekszym problemem.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]