Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Pon 01 Lip, 2019 21:13
Błażej i Blałka
Autor Wiadomość
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Sro 15 Lis, 2017 09:42   Błażej i Blałka

Te dwa bure pięknoty trafiły do nas przy okazji jednej z wielu naszych akcji sterylizacji kotów wolnożyjących. Jeszcze młodziki, ale już gotowe do niekontrolowanego rozrodu, poza tym z uwagi na swój wiek i szalejącą w Poznaniu panleukopenię niezwykle narażone na tę chorobę.
Na wszelki wypadek zostaly najpierw zaszczepione, PP jak co roku zbierała na jesieni swoje śmiertelne żniwo. Dodatkowo ujawnił się u nich stan zapalny zatem wobec tych wszystkich okoliczności postanowiliśmy, że nie wrócą na "wolność", że postaramy się znaleźć dla nich wspólny dom.
Większy kotek to brat Błażej, mniejsza ciemniejsza kotka to siostra Blałka.
Póki co kotki robią wielkie oczy na nową otaczającą rzeczywistość, ale wiedzą już, że człowiek to znaczy ciepłe spanie, pełna miska i duuużo głaskania. A głaskanie jest bardzo fajne :)





album

playlista
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
Ostatnio zmieniony przez saszka Pon 01 Lip, 2019 21:13, w całości zmieniany 6 razy  
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Sro 15 Lis, 2017 10:18   

Blałka :love:









Błażej :love:





_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Nie 26 Lis, 2017 22:17   

Dzieciaki robią się coraz bardziej ciekawe ludzi. Blałka przepięknie bawi się wędką z piórkami. Wtedy człowiek jej nie groźny :) . Błażej jeszcze chwilami przy ogarnianiu klatki próbuje być niewidoczny. Nie ma za to najmniejszych oporów, by po chwili zaczepiać łapką nogawki ludzkich spodni przez boczną ściankę ;) . Pierwsze dwa głaśnięcia to dla nich moment na udawanie, że tego nie lubią. Po chwili jednak wykładają się wygodnie na dalsze mizianie. To niegłaskane zawsze patrzy wtedy na współlokatora z lekkim zdziwieniem "Ej! Ale umawialiśmy się, że będziemy się bać!" :)
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Nie 03 Gru, 2017 21:43   

Człowiek znowu mnie wyciąga z klatki? I pewnie znowu jakieś paskudztwo wepchnie do dzioba? Albo wbije bez ostrzeżenia igłę w kuperek? Błażej! Bracie! Ratuj! Że co? Że głaskanie? Chyba nie najgorsze to wyjęcie z klatki...


Błażej już tak zadowolony nie był ;) Zresztą mina mówi sama za siebie ::


Ale, jako że człowiek okazał się później całkiem przydatny, jako manipulator do wędki, to chyba te zniewagi poszły w niepamięć:


I jak tu tym dzieciakom powiedzieć, że nie wiemy ile jeszcze czasu będą siedzieć w klatce? :(
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 14 Gru, 2017 02:42   

Bo kochać to patrzeć w tym samym kierunku ;)
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Czw 11 Sty, 2018 19:18   

U Błażejków energia do zabawy nadal niewyczerpana. Wprawdzie Błażej lubi bawić się z poziomu kuwety, ale jak się zapomni, to można go wtedy miziać do woli.
Blałaka lubi głaskanie i już się nie boi jak brat, choć jest przecież taka malutka, a człowiek taki duży.:)

 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018 10:34   

Wczoraj na chwilę wpadłam do szpitalika i nie mogłam uwierzyć, jak bardzo Błażej i Blałka się zmieniły :)
Oboje podeszli do mojej ręki i ją dokładnie obwąchali, a do tego Blałka ocierała się o dłoń swoim pyszczkiem :)
Fajne te nasze dzieciaki :)
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Pon 22 Sty, 2018 22:16   















 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 23 Sty, 2018 09:36   

jakie piękne tygrysy :love:
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Wto 30 Sty, 2018 08:56   

Idealny duet idealnych burasków. Potraficie rozróżnić, które jest które? ::
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Wto 30 Sty, 2018 09:02   

Blałka po prawej, Błażej po lewej. Przecież oni mają zupełnie inny wyraz twarzy :aniolek:
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Marianna 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 1027
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 30 Sty, 2018 14:15   

Eva napisał/a:
Blałka po prawej, Błażej po lewej. Przecież oni mają zupełnie inny wyraz twarzy :aniolek:

:love:
_________________
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Czw 08 Lut, 2018 13:43   

O Błażeja i Blałkę nikt nie pyta...
Pytają o Rychciki, o Obwiesie, ale o tę parkę nie. A szkoda, bo ona już pięknie domaga się głasków i barankuje wzorowo, a Błażej pod ludzką ręka także czuje się nieco pewniej. Jednak ze wszystkich szpitalikowych par tylko oni nie wiedzą, co zrobić z pyszną kocią pastą, podaną na palcu - Blałka w końcu ją zbranakowała i pasta wylądowała na czubku jej głowy. :lol:

Tymczasem rusza śledztwo w ich kuwecie, ponieważ jej zawartość nadal otrzymuje najniższe oceny w szpitalikowym rankingu na najpiękniejszą kupę. :twisted:

 
 
Peony 

Dołączyła: 17 Maj 2017
Posty: 288
Skąd: Wrocław / Poznań
Wysłany: Czw 08 Lut, 2018 18:32   

Neda napisał/a:
Tymczasem rusza śledztwo w ich kuwecie, ponieważ jej zawartość nadal otrzymuje najniższe oceny w szpitalikowym rankingu na najpiękniejszą kupę. :twisted:
:jebanewalentynki:
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Mar, 2018 12:48   

Czy szanse na medal (puchar?) w wiadomej kategorii już wzrosły? :D
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]