Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Pon 02 Lip, 2018 09:35
Kościuszka
Autor Wiadomość
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 19 Maj, 2018 11:24   

Kościuszka w naszym domu jest niecałe 5 miesięcy. Powiedzmy, że od półtora miesiąca, od kiedy zrobiło się wystarczająco ciepło drzwi balkonowe są otwarte przez kilka godzin dziennie. Kościuszka, do tej pory grzecznie siedziała z rezydentami na sztucznej trawce i obserwowała gołębie lądujące u sąsiada na balkonie lub w najbliższym okienku. Dla ogoniastych to nie lada rozrywka. Ale czego nie wykombinuje kot, który czegoś chce..? Ile czasu zajmie kotu wymyślenie czegoś, czego do tej pory nie robił? Kościuszce zajęło to miesiąc i kilka dni, jak wskoczyć tam, gdzie żaden kot w tym domu jeszcze nie wskoczył.


Widzicie balkon za siatką? Tam właśnie lądują gołębie. Balkon ten oddalony jest trochę ponad metr. Czy gdyby nie było siatki, Kościuszka postanowiłaby spróbować swoich sił i tam doskoczyć? Ile czasy zajęło by jej wymyślenie czegoś takiego?

A tutaj okienko, tam gołębia nie widać, ale słychać jak grucha... też blisko dosyć, czy kot spróbowałby tam doskoczyć?

Mieszkamy na drugim piętrze. Nie chcę nawet myśleć co by się stało, Gdyby Kościuszka jednak znalazła sposób jak spróbować się tam dostać.

Pamiętajcie, nawet jeśli macie zabezpieczony balkon, nigdy nie zostawiajcie tam kotów bez nadzoru! Nigdy nie wiadomo kiedy strzeli im do głowy jakiś pomysł, na który do tej pory nie wpadły. A każdy wypadek to tylko ułamek sekundy, a później jest po prostu za późno :(

Kościuszka jest bardzo rezolutną kotką :) Jej przyszły dom, będzie musiał sporo się natrudzić, żeby przewidzieć wszystkie jej pomysły ;)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 10 Cze, 2018 17:53   


Tak czekaliśmy na naszych gości w zeszłym tygodniu, pełni oczekiwania ;) Kościuszka nie ma problemu z poznawaniem nowych ludzi, więc przywitała się i obwąchała co tam za zapachy przybyły na tej nowej, obcej torebce, to zawsze jest najciekawsze ;)
A po spotkaniu, wiadomo, trzeba posprzątać... To ja pomogę, hmm ;)

 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 16 Cze, 2018 11:08   

Ostatnio mieliśmy wrażenie, że Kościuszka trosze się na nas obraziła. Cóż... Dziewczyna nie za bardzo lubi zabiegi pielęgnacyjne... Czesanie futerka - okropność, zaglądnie do uszu i pyszczka - fuj, obcinanie pazurów - najgorzej, macanie brzuszka - nigdy w życiu! No i tak Kościuszka kilka dni nam się boczyła i na przytulanki przychodzić nie chciała, aż ludzie zniknęli z domu! Całe dwa dni bez ludzi, chata wolna tylko dla kociastych (z małym nadzorem dwa razy w ciągu doby oczywiście). Ale tyle wystarczyło żeby zatęsknić :) Atmosfera się oczyściła i miziankom nie było końca ;)



Mały konflikt interesów.. Kiedy człowiek chce miziać, a kot wie, że musi ludzkiego przyjaciela umyć :aniolek:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 16 Cze, 2018 11:11   

Niebieska, a co koteczka będziesz nieumytą ręką smyrać :P :lol:
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 16 Cze, 2018 19:28   

Cynamon napisał/a:
Niebieska, a co koteczka będziesz nieumytą ręką smyrać :P :lol:


Haha :D Ręce są umyte zawsze dla kotków, ale widocznie wg Kościuszki nie wystarczająco :D
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 01 Lip, 2018 11:13   

Dzień inny niż zwykle. Taki cichy. Cieszymy się tą ciszą i tulimy bure futerko. Tulimy na zapas. Z wielką uwagą oglądamy każdy pasek i próbujemy zapamiętać ten kształt. Nie ma na świecie drugiego takiego wzoru na futerku, każdy burasek jest niepowtarzalny. To bure futerko za kilka chwil wyprowadzi się od nas i swoja wyjątkowością cieszyć będzie kogoś innego. Nasza kochana Kościuszka w końcu się doczekała :) Za chwilę trzeba będzie się ruszyć, spakować i pożegnać. Ale to za chwilę...


 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 01 Lip, 2018 23:44   

Niebieska, trzymaj się :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pon 02 Lip, 2018 16:11   

Ciotka, nie dramatyzuj, dobrze wiemy, że będziesz mogła ją odwiedzać. :D :twisted:
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 11 Lip, 2018 14:58   

Pozdrowienia od Kościuszki z Domu Stałego :)
Koteczka bardzo szybko odnalazła się w nowym miejscu. W zasadzie od razu zaczęła się tulić i domagać głasków, wiadomo, głaski kotu się należą ;) Tu odwdzięczyła się najgłośniejszym mruczeniem, tak jak to ona potrafi najlepiej ;) Z Rezydentka Kitką już po kilku dniach zaliczyła pierwszego baranka. Co prawda na początku było trochę syków i buczenia, przecież nie może być za pięknie, ale z każdym dniem było ich coraz mniej. Teraz Siuszynka korzysta zachłannie z kocich kąpieli, którymi Kitka raczy ją prawie codziennie. Są też zabawy i gonitwy po mieszkaniu, wspólne leżenie na kanapie, spoglądanie przez okno i witanie Pana kiedy wraca do domu ;)




 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Sro 11 Lip, 2018 15:13   

CUDOWNIE!!!! :D
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 12 Lip, 2018 14:13   

no po prostu nie wierzę - taka szybka i taka udana aklimatyzacja:)))))
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 12 Lip, 2018 14:29   

Chyba jej tam lepiej niż u mnie :oops: Widziałam filmik z masowania łapek, mnie by za to zagryzła :evil:
Ale cieszę się bardzo bo najwidoczniej trafiła na swoje miejsce i swojego człowieka i będzie tam szczęśliwa :)
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 21 Wrz, 2018 00:11   

Wiem od dr Szafrańskiej, że Kościuszka była na kontroli w gabinecie - i że Panie Wetki zachwycone, i kotem, i Domem Stałym :: I że nawet za wizytę z tego zachwytu nie policzyły standardowo;)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 26 Wrz, 2018 15:14   

Patrząc na jej zdjęcia nie dziwią mnie takie rabaty :D Kościuszka jest rozkosznie cudowna w każdym calu ;)



A tu ze swoją kumpela Kitką :)

 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 26 Wrz, 2018 19:52   

;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]