Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Pon 02 Lip, 2018 09:35
Kościuszka
Autor Wiadomość
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2732
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 17 Kwi, 2018 19:15   

Bure prążkowane futerko tygrysie futerko :love: No śliczności ::
A do tego cudowny charakter - kot marzenie!
Wierzę, że ktoś ją wypatrzy.
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 18 Kwi, 2018 18:30   

To prawda, jest cudowna :) Idealny kot na dokocenie.
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2018 21:23   

Tak wygląda zadowolony kot wieczorem. Wreszcie wszyscy się uspokoili, nikt już nie goni swoich niedokończonych spraw. Wszyscy siedzą w jednym barłogu, czyli tam gdzie powinni spędzić całe życie z kotem. Na łóżku. Przed telewizorem :)

 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2018 21:55   

Z serii: Czego Wolontariuszowi absolutnie nie wolno robić samemu?







A więc... Wolontariuszowi absolutnie nie wolno samemu przebywać w kuchni! To jest niedozwolone! Kocia inspekcja sanitarna musi byś obecna w każdym momencie przebywania w kuchni.

No i pilnujemy się tak z Kościuszką na wzajem... ona mnie nie opuszcza, ja zostawić jej tam samej też nie mogę... Przynajmniej nie ma opcji na przypalenie obiadu ;)
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2018 09:54   

dzień dobry, tu koci sanepid, czy pocierała Pani już tę deskę kocią dupką? nie? uuuuu, to trzeba zmienić :lol: :lol: :lol:
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2018 10:01   

Neda napisał/a:
dzień dobry, tu koci sanepid, czy pocierała Pani już tę deskę kocią dupką? nie? uuuuu, to trzeba zmienić :lol: :lol: :lol:


:lol: :lol: :lol: A czy w tej surowce czegoś nie brakuje? Szczypta kociwłosa z pewnością poprawi jej smak :lol:
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2018 10:05   

Niebieska napisał/a:
Neda napisał/a:
dzień dobry, tu koci sanepid, czy pocierała Pani już tę deskę kocią dupką? nie? uuuuu, to trzeba zmienić :lol: :lol: :lol:


:lol: :lol: :lol: A czy w tej surowce czegoś nie brakuje? Szczypta kociwłosa z pewnością poprawi jej smak :lol:


:rotfl:

:: :: ::
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 26 Kwi, 2018 18:47   

Do tej pory myślałam, że Kościuszka nie za bardzo lubi dzieci, bo ma sporo swoich przyzwyczajeń i miejsc w które nie lubi być dotykana. Do czasu aż wczoraj odwiedziła nad 2-letnia dziewczynka. No i sporo się okazało ;) Kościuszka była jedynym kotkiem, który do dziewczynki podszedł się przywitać. W ten sposób stała się tym ulubionym kotkiem. Pomyślałam, że to kiepsko, teraz mała zamęczy mi tymczasa... Ale najwidoczniej Kościuszce wcale to nie przeszkadzało. Dała się pogłaskać i nawet przytulić. Nie zestresowały jej nawet głośne komendy małej "Szybko kotek! Biegnij! Piłeczka! Szybko biegnij!". :shock: Tak więc było głaskanie, przytulanie, zabawa piłeczką i wędką. Dla dziewczynki najbardziej ekscytującym elementem wieczoru była sytuacja, w której Kościuszka zaczęła ją lizać po ręce. :p Oczywiście po 3h intensywnego zainteresowania sobą na wzajem, Kościuszka się trochę zmęczyła, ale spać poszła na krzesło niedaleko nas, nie uciekła do innego pokoju jak rezydent :)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 05 Maj, 2018 00:33   

Kościuszka nie jest zbyt dużym kotem, raczej takim standardowym, 4-kilowym. Jednak jej chęć przebywania ze wszystkimi na raz pozwala usadowić się na dwóch ludziach jednocześnie.



Jeśli jeszcze ktoś zastanawia się czego wolontariuszowi nie wolno robić bez kota, to zapewniam was Kościuszka wsadzi swój zadek w każdą romantyczną sytuację ;)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 08 Maj, 2018 16:12   

Jakiś czas temu wspominałam o tym jak Kościuszka układa uszy podczas głaskania żeby główka była bardziej opływowa i do ręki pasowała :) Głaskanie w tych okolicach wywołuje baaadzo intensywne kościuszkowe mruczanki :) Zobaczcie jaka jest przy tym urocza!



btw. Przy okazji serii czego nie wolno wolontariuszowi bez kota... Dziś udało mi się przeczytać 3 strony książki bez kota, a później z kotem na klacie już ani jednej... ehhh...
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Maj, 2018 22:32   

Ostatnio byłam w markecie i przypadkiem natrafiłam na takie jakby koszyki zrobione z liny. Trochę przy nich postałam zastanawiając się czy aby na pewno potrzebuje czegoś takiego. W końcu wymyśliłam co będę w tym trzymać, wyliczyłam, że potrzebuję 3. Dwa na kosmetyki i jeden na suszarkę itp. Dalej się zastanawiałam, bo niby koszyk nie drogi, ale jak trzy to już suma rośnie, a ja ostatnio zaciskam pasa. Prawie zrezygnowałam, ostatecznie pozwoliłam sobie na jeden. Miałam zamiar trzymać w nim walające się w łazience kosmetyki... ja miałam zamiar... szybko okazało się, ze koty maja inne wyobrażenie co do użyteczności takiego koszyka. Wszystkie kolejno przymierzyły się do koszyka, który okazał się nową najlepszą miejscówką w mieszkaniu. Ehh...


Następnego dnia pojechałam dokupić jeszcze dwa takie koszyki, co by koty nie musiały się w jednym przepychać. Czy ja już oszalałam? Nie wiem. Wiem, że mam w mieszkaniu 3 zadowolone koty i walające się kosmetyki w łazience. Co kotek sobie wymarzy, kotek dostaje. Może im się znudzi i mi je kiedyś oddadzą.
Ostatnio zmieniony przez saszka Pią 11 Maj, 2018 10:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pią 11 Maj, 2018 08:52   

Hahahaha, rozpieszczuchy. :wink:
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Pią 11 Maj, 2018 09:46   

"byłam normalna trzy koty temu" :: :: :: ::


:serce:
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 13 Maj, 2018 09:54   

Koszykowanie :)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Maj, 2018 21:13   

Obserwując Kościuszkę czasami zazdroszczę jej tej młodzieńczej energii. Podczas gdy ja padam na łóżko ze zmęczenia, nasza Kościuszynka codziennie uskutecznia z rezydentem wyścigi przez całe mieszkanie lub wyścigi wzwyż po drapaku. Turlanie się po podłodze i zapasy tez mamy na porządku dziennym. Drzyjcie szklanki nieopatrznie pozostawione na drodze kociaków oraz biedne kwiatki, które jeszcze się ostały. Nie macie szans przy tym dzikim pędzie ;) Kociaki są tak dynamiczne w zabawie, że ciężko je złapać okiem kamery. Są tu, po chwili teleport na drugi koniec mieszkania :D Niespodziewanie wpadają z powrotem, robią rundkę po oparciu kanapy narożnikowej i znowu fruuu przez całe mieszkanie.
Po wszystkim, zmęczone domagają się głośno kolacji, a przed spaniem kąpiel. Takie to słodkie jest :love: :love: :love:

Ostatnio zmieniony przez saszka Pon 14 Maj, 2018 21:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]