Przesunięty przez: marinella Pią 21 Wrz, 2007 18:36 |
Mizia (mizeria , michalina ) juz w swoim domu :) |
Autor |
Wiadomość |
a.g.a.t. [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 13 Paź, 2007 20:50
|
|
|
Miska jest kompletnym przeciwienstwem Kitki: jak juz spi to ja bomba atomowa nie obudzi i mozna z nia roic wszystko , je za dziesieciu wszystko co jadalne no i nie ucieka na klatke schodowa jak Kitka
kochany koteczek noj najmojszy
a Kitka tez sie mizialska troche bardziej zrobila i nie drapie tapety |
|
|
|
|
a.g.a.t. [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 13 Paź, 2007 20:52
|
|
|
Nina napisał/a: |
kitka jest w ogóle prześliczna - zwłaszcza na tym ostatnim zdjęciu |
jak ja zobaczylam w tej pozie to sie rzucilam po aparat (telefoniczny) ze strachem ze nie zdarze |
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 13 Paź, 2007 21:01
|
|
|
a.g.a.t. napisał/a: | Nina napisał/a: |
kitka jest w ogóle prześliczna - zwłaszcza na tym ostatnim zdjęciu |
jak ja zobaczylam w tej pozie to sie rzucilam po aparat (telefoniczny) ze strachem ze nie zdarze |
hihihihihihi no udało się zdjęcie pięknie |
|
|
|
|
fielmor
Dołączyła: 27 Wrz 2007 Posty: 146 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14 Paź, 2007 12:16
|
|
|
Bardzo, bardzo sie ciesze, ze Misia ma sie tak dobrze. Zdjecia mowia same za siebie... Moja pierwsza wyadoptowana dzieki Fundacji koteczka.... , tu wielki ukłon w strone Niny i podziekowanie za fantastyczna opieke nad malutka, no i oczywiscie specjalne podziekowania dla Dropsa :cmok: Dziekuje takze bardzo a.g.a.t za danie jej domu, w ktorym tak dobrze sie czuje i znalazla wspaniale kocie towarzystwo... |
Ostatnio zmieniony przez fielmor Nie 14 Paź, 2007 12:26, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
fielmor
Dołączyła: 27 Wrz 2007 Posty: 146 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14 Paź, 2007 12:21
|
|
|
a.g.a.t. napisał/a: | Miska jest kompletnym przeciwienstwem Kitki: jak juz spi to ja bomba atomowa nie obudzi i mozna z nia roic wszystko , je za dziesieciu wszystko co jadalne no i nie ucieka na klatke schodowa jak Kitka
kochany koteczek noj najmojszy
a Kitka tez sie mizialska troche bardziej zrobila i nie drapie tapety |
Jezeli chodzi o jej twardy sen, to jest to zwiazane zapewne z tym, ze urodzila sie i przebywala na terenie domostwa polozonego przy samej drodze na Ostrow Wielkopolski, 180 km od Poznania, ruchliwej, jak nie wiem co. Wszystkie koty tam zamieszkale predzej czy pozniej konczyly na tej trasie swoje zycie. Podczas trzech godzin jazdy pociagem spala caly czas w transporterze, przekladajac sie z boku na bok. Halas pociagu w ogole jej nie stresowal . Obudzila sie dopiero na dworcu w Poznaniu, spojrzała i stwierdzila: "No... wreszcie jestesmy..." . |
|
|
|
|
fielmor
Dołączyła: 27 Wrz 2007 Posty: 146 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14 Paź, 2007 12:28
|
|
|
Nina napisał/a: | a.g.a.t. napisał/a: | Nina napisał/a: |
kitka jest w ogóle prześliczna - zwłaszcza na tym ostatnim zdjęciu |
jak ja zobaczylam w tej pozie to sie rzucilam po aparat (telefoniczny) ze strachem ze nie zdarze |
hihihihihihi no udało się zdjęcie pięknie |
Nina wielkie dzieki za przjecie Misi w Poznaniu, ucaluj ode mnie takze Dropsa (moja mama wspomina go do tej pory), za jego wielki wklad w opieke nad malutka... |
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14 Paź, 2007 12:38
|
|
|
fielmor napisał/a: | Nina napisał/a: | a.g.a.t. napisał/a: | Nina napisał/a: |
kitka jest w ogóle prześliczna - zwłaszcza na tym ostatnim zdjęciu |
jak ja zobaczylam w tej pozie to sie rzucilam po aparat (telefoniczny) ze strachem ze nie zdarze |
hihihihihihi no udało się zdjęcie pięknie |
Nina wielkie dzieki za przjecie Misi w Poznaniu, ucaluj ode mnie takze Dropsa (moja mama wspomina go do tej pory), za jego wielki wklad w opieke nad malutka... |
nie ma sprawy, dla mnie to była przyjemność
dropsik już ucałowany a to, że jest wspominany mnie nie dziwi (powiem tak nieskromnie ) bo dropsik jest wielu ludzi ulubieńcem, czasem aż jestem zazdrosna |
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21 Paź, 2007 21:09
|
|
|
zaległe zdjęcia Misi, które dopiero dzisiaj udało mi się wywołać
|
_________________ "-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!" |
|
|
|
|
a.g.a.t. [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 10 Lut, 2008 23:17
|
|
|
Witam:)
przepraszam ze tak dlugo nie przekazywalam wiesci od Misi, ale przeprowadzka i w ogole....
wklejam pare fotek aktualnych w miare |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 10 Lut, 2008 23:21
|
|
|
Piekna jest
druga tez
super fotki |
_________________
|
|
|
|
|
a.g.a.t. [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 10 Lut, 2008 23:27
|
|
|
w tygodniu jeszcze pare wrzuce z kolnierzami bo niedawno mialy sterylizacje |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 10 Lut, 2008 23:32
|
|
|
oo i jak to zniosły? |
_________________
|
|
|
|
|
a.g.a.t. [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 10 Lut, 2008 23:39
|
|
|
przez dwa pierwsze dni bylo "srednio", prawde mowiac bylam zalamana
narkoza jeszcze troszke dzialala, pijane chodzily bidulki
ale potem juz jesc i pic zaczely a teraz jest super juz!! Miska lata wlasnie jak oparzona - diabel w nia wstapil jakis
w srode beda mialy zdejmowane szwy i wreszcie kolnierze pojda w odstawke i bedzie mozna normalnie kotka poglaskac |
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 11 Lut, 2008 09:48
|
|
|
suuuuuuuuuuuper zdjęcia zwłaszcza to na choince
ale wyrosła Misia |
_________________ "-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!" |
|
|
|
|
a.g.a.t. [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 12 Lut, 2008 22:49
|
|
|
a oto obiecane zdjęcia: |
|
|
|
|
|