Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Nie 13 Gru, 2020 13:16
Bambosz
Autor Wiadomość
Piena 

Dołączyła: 29 Cze 2016
Posty: 2351
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 28 Cze, 2018 18:38   

Szczęściem, Bambosza omijają wewnętrzne niesnaski Nocnego Gangu. Najbardziej zakumplował się z Czarusiem i chociaż jego kumpel wikłał się w pewne bijatyki, Bambosz pozostał obok, bezpiecznie obserwując. Rozsądnie zrobił, bo dzięki temu ustrzegł futro na kuperku i kocią dumę. Trudniej ostatnio dostrzec go na dyżurze, bo dzieli dziuplę Czarusia (w bliskim sąsiedztwie klatki Bono, bo w końcu wrogów warto trzymać blisko, każdy ulicznik Wam to powie). Staramy się przekonać ten duet, by to jednak Czaruś naśladował Bambosza, niźli Bambosz Czarusia, ale wiecie jak to bywa z kotami...

 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7388
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 28 Cze, 2018 20:52   

Bambolini :serce: Jaki śliczny misiaczek :aniolek:
 
 
Piena 

Dołączyła: 29 Cze 2016
Posty: 2351
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 18 Lip, 2018 12:07   

U Gangu Nocy nuda - przez ostatnie 2 tygodnie w godzinach ranno-popołudniowych przebywali w biurze goście. Skutecznie zniechęciło to członków Gangu Nocy do zabaw i psot i większość dnia spędzali schowani za biurkiem. Na dyżurach musiałam się mocno nagimnastykować żeby znaleźć wszystkich podopiecznych - tak byli pokitrani. Jedynie Puccini, biały rodzynek w mafii, bajerował gości swoim charakterkiem i nadstawiał plecki do głaskania. To pozwala wysnuć wnioski, że Dyżurni są obdarzeni specjalnymi względami Gangu Nocy, bo w normalnych warunkach bywają dotknięci zaszczytem oglądania ich mordek, a czasem nawet macania kuprów, zatem możemy czuć się bezpiecznie na dzielni, gdyż mamy kocią protekcję! :D

Bambosz od czasu do czasu jeszcze pokazywał swoje wielkie zdziwione oczęta, ale gdy tylko próbowałam go dopaść na głaskanie, szybko czmychał w najdalszy kąt. Może inni dyżurni mieli więcej szczęścia?
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Sro 18 Lip, 2018 16:04   

Piena napisał/a:

Bambosz od czasu do czasu jeszcze pokazywał swoje wielkie zdziwione oczęta, ale gdy tylko próbowałam go dopaść na głaskanie, szybko czmychał w najdalszy kąt. Może inni dyżurni mieli więcej szczęścia?


Ja najczęściej głaszczę go przewieszona przez biurko. :)
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Pią 20 Lip, 2018 01:50   

Chyba mamy kandydatów na dwupak - Czaruś i Bamboszek! Na dyżurze Bono jak zwykle okupował miejscówkę na klatce Pucciniego - na to Bambosz chcący zapewne ogrzać się w blasku szefa wszedł do transportera stojącego na tejże klatce... Co na to Czaruś? Wpakował się do tego samego transportera... Dodam, że to był taki zwykły standardowy ferplast, a chłopaki nie należą do chucherek :: Zresztą w większości przypadków kocury trzymają się blisko siebie...
 
 
Piena 

Dołączyła: 29 Cze 2016
Posty: 2351
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018 10:07   

Bamboszek zaliczył kolejną sesję zdjęciową (przy okazji dziękujemy Iga_92 i jej siostrze :) ). Odnoszę wrażenie, że jest to najbardziej fotogeniczny kot w szpitaliku:


Fanom Dwupaku Bambruś, chciałabym móc powiedzieć, że powyższe zdjęcie obrazuje ich codzienną bliskość i zażyłość, jednak tym razem na drugi plan wprosił się Bono :P
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6900
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 06 Sie, 2018 10:12   

Bono na tym drugim foto wygląda jak taki prawdziwy villain :D
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 09 Sie, 2018 11:14   

ale zombie villain ::
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Nie 23 Wrz, 2018 18:18   

Bambosz kocha zabawy z piórkiem, przepada i szaleje za nimi. Który atakujący to Bambosz? :)

 
 
Teffina 

Wiek: 33
Dołączyła: 27 Maj 2018
Posty: 153
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 08 Paź, 2018 20:32   

Są w takich pozach, ze trudno je rozróżnić o.O na pewno obydwa wyglądają, jakby zaraz miały być usmażone laserem z oczu Pucciniego :D Wkrótce też dorzucę zdjęcie z zagadką... :)
W międzyczasie trochę bamboszowej słodyczy na filmie:



00:05 - słychać jego uroczy głosik
P.S. To jest to "krewetkowanie"?
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7388
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 08 Paź, 2018 23:25   

Widzę, ze Bambosz dalej tańczy jeśli chce być wymiziany :D tylko teraz bardziej taki breakdance :D
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 09:21   

Szkoda tylko, że nie podchodzi, żeby go pogłaskać. Ale najciekawszy ze wszystkich jest z pewnością on - nawet jeśli całe stado akurat ma drzemkę, na uwagę Bambosza zawsze mogę liczyć. :)
 
 
Teffina 

Wiek: 33
Dołączyła: 27 Maj 2018
Posty: 153
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018 22:26   

Neda napisał/a:
Szkoda tylko, że nie podchodzi, żeby go pogłaskać. Ale najciekawszy ze wszystkich jest z pewnością on - nawet jeśli całe stado akurat ma drzemkę, na uwagę Bambosza zawsze mogę liczyć. :)


No, nieśmiały, ale ciągle hiperaktywny :) ostatnio da dyżurze rzuciłam do kosza na śmieci mały kawałek kartonika, który oczywiście nie trafił i wylądował obok. Na to oczywiście Bambosz "jam jest drapieżnik" się rzucił i kawałek już był mordowany kilka kroków (ludzkich) dalej (zdobycz trzeba było przenieść w bardziej ustronne miejsce do mordowania):D

Zgadzam się ze zdaniem, ze to najbardziej fotogeniczny kot w szpitaliku. Nawet rozmazany, ze święcącymi oczyma wychodzi fenomenalnie. On się nadaje na twarz produktów dla kotów. I to nie byle jakich, a takich de lux, z najwyższej półki! Ech, taki potencjał się marnuje, a nikt go nie chce...
(na dole zdjęcia to oczwiście grzbiet Bono , który domaga się uwagi, zwłaszcza po tym, jak ktoś zajął jego legowisko...)


Na koniec jeszcze obiecana zagadka: który to Bambosz, który to Czaruś? ;) Mimo, że widać tylko czarne sylwety, to po oczach łatwo rozpoznać :D

W razie czego odpowiedź w postaci zdjęcia z fleszem w wątku Czarusia
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 23 Paź, 2018 00:40   

Bambosz odwiedził dziś panią doktor - taka rutynowa kontrola po pół roku... Uszy i futerko na 5, zęby - 5 z minusem, warstwa tłuszczu... No, gdyby oceniać grubość - dostałby 6 :oops: Zatem trza odchudzać... Badania krwi prawie idealne, gdyby nie amylaza - ponad trzykrotnie wyższy poziom - ale u kotów dobrze karmionych (z naciskiem na "dobrze") tak czasem jest, więc czekamy na poziomu lipazy mając nadzieję, że z trzustką wszystko w porządku...
Poniżej Bambosz w klatce, co by rano nie urządzać mu gonitwy przed wizytą u weta;)*






*chociaż może to byłoby wskazane patrząc na jego kształty;)
 
 
Piena 

Dołączyła: 29 Cze 2016
Posty: 2351
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 15 Lis, 2018 12:05   

Bambosz nie uniknął klątwy kotów golęcińskich i pomimo wielokrotnego odrobaczania i pozornie czystych wyników badania kału, wygląd jego odchodów nas niepokoi. Dlatego Bambosz ostatnimi czasy był raz na 3 dni łapany do klatki, żeby pobrać jego urobek i sprawdzić co w kupie piszczy. Czekając na wyniki smarujemy także jego pyszczek maścią stomagel, która ma pomóc na lekki stan zapalny wynikający z odkładajacego się kamienia.
Do tego ze smutkiem muszę donieść, że Bambosz to kot najbardziej oporny na wdzięki dyżurnych w historii. Nie ma w nim krztyny agresji, jedynie niechęć do spoufalania zaprawiona strachem. Bambosz zamknięty w klatce pozwala się miziać i potrafi nawet potężnie się rozmruczeć. Jednak wypuszczony na salony od razu zapomina o naszych staraniach :(
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]