Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Sro 02 Sty, 2019 20:48
Spławka
Autor Wiadomość
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Pią 30 Mar, 2018 21:31   Spławka

Zabiegany Wielki Piątek. Rzut oka na powiadomienia z wiadomości na fb. "Dzień dobry. Znalazłam kota". Brzmi standardowo. Ale dalsza lektura powoduje przyspieszenie tętna. Kot siedział na środku drogi, kompletnie ignorując nadjeżdżające samochody. Przeniosiony na trawę zaczął się kręcić w kółko. Przesłane zdjęcia ukazują dodatkowo duży guz pod lewym okiem. Konsultacja i decyzja - zgarniamy. Osoba, która znalazła kota może go zabezpieczyć do czasu przyjazdu wolontariusza. Kot umieszczony na kocu w garażu nie reaguje na ruch ani na dźwięki. Prawdopodobnie nie widzi i nie słyszy. Reaguje za to na dotyk - mruczeniem!

Kotka, jako, że znaleziona w Spławiu, otrzymuje imię Spławka. Aktualnie przebywa na hospitalizacji. Jest odwodniona, oczy są przysłonięte błoną. Ze względu na aktualny stan, weterynarze nie są w stanie określić jej wieku. Szybkie usg pokazuje, że guz pod okiem wypełniony jest płynem.

Czekamy na wyniki badań. Trzymajcie mocno kciuki!





Kotekmamrotek, kat, filemon - wielkie dzięki za pomoc w ogarnięciu sprawy.

Spławka na ZDJĘCIACH FILMACH.
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Ostatnio zmieniony przez saszka Sro 02 Sty, 2019 20:48, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 30 Mar, 2018 21:55   

Mam nadzieję, że to tylko jakiś ropień :( I że w uszach to jakaś infekcja i że będzie słyszeć... Jest nadzieja - Gili (znaleziona przez AnięB i adoptowana przez bratową i brata) też ledwo słyszała na początku. Po leczeniu odzyskała słuch.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 30 Mar, 2018 22:21   

:good: :good: :good:
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 30 Mar, 2018 23:25   

Oby udało się Ją z tego wyciągnąć!!!
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 31 Mar, 2018 00:37   

Mnie martwi to, że kręciła się w kółko - objaw neurologiczny:((( Co w powiązaniu z tym guzem nie kojarzy mi się dobrze...
Wielkie Piątki są jakieś takie właśnie... Pamiętacie Baranka????
 
 
Nadira 
Szatan wcielony

Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 3974
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 31 Mar, 2018 15:58   

kotekmamrotek napisał/a:
Mnie martwi to, że kręciła się w kółko - objaw neurologiczny:((( Co w powiązaniu z tym guzem nie kojarzy mi się dobrze...
Wielkie Piątki są jakieś takie właśnie... Pamiętacie Baranka????


Może kręciła się w kółko, bo była zdezorientowana po przestawieniu w inne miejsce...? Jeśli nie widzi i nie słyszy, to pozostaje jej sprawdzanie terenu "na czuja" :(

Trzymam mocno kciuki, jak na nią patrzę to coś mi w środku szlocha...
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 31 Mar, 2018 17:03   

Boże Mój, co za CUDO :aniolek:
Zdrówka Maluszku!
_________________
Do zobaczenia Aniele
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3640
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 31 Mar, 2018 21:10   

Skoro jest czas wielkiego Cudu i to Spławka jest cudem, cudem uratowana, niech los będzie dla Niej łaskawy i cudownie wyzdrowieje :serce:
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 01 Kwi, 2018 22:47   

Poznałam dziś Spławkę osobiście. I powiem Wam, że prawie zapłakałam, jak kiedyś nad Szafranem, a jeszcze wcześniej nad Drucikiem... Skóra i kości. Dezorientacja. A mimo to łepek momentalnie wciśnięty w dłoń, która jakby była jedynym punktem stałym, jakąś wytyczną do odnalezienia się w nagle obcym świecie :(

Nie mam pojęcia dlaczego w jej karcie wpisano "kot agresywny". To kot zagubiony. Niewidzący, chyba też niesłyszący jednak :( Z węchem chyba też nienajlepiej :(
Ale je, chętnie i dużo. Pije ogromne ilości wody, a miski z płynem pilnuje, jakby miał nagle zniknąć :( Jest koszmarnie odwodniona :(


W porównaniu z tym, co widać na pierwszym zdjęciu, mam wrażenie, że guz pod okiem jest przynajmniej o połowę mniejszy :shock:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Renik0803 

Dołączyła: 10 Maj 2014
Posty: 175
Skąd: Lusowo
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2018 22:25   

Wiadomo już co ze Spławką?
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2018 22:37   

Kotek Mamrotek na pewno napisze dziś, co po wizytach u weta. Napiszę na szybko, co wiem. Testy na FIV i FeLV ujemne :) Na rogówce - wrzód. Trzeba zakraplać co najmniej 5 razy dziennie :( Jutro wizyta u okulisty.
W uszach gigantyczny świerzb. Może po wyleczeniu, będzie więc słyszała!
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 04 Kwi, 2018 01:54   

Już piszę - dziś Spławka na wczasach, ale trochę nie dajemy rady czasowo całego przedszkola ogarnąć - nie wiem, co będzie dalej, bo kotka wymaga stałej opieki:
1. Podwyższone parametry nerkowe - nie jakoś tragicznie, ale widać, że męczy ją poziom mocznika - potrzebne przez kilka dni kroplówki
2. Trochę zwłókniona wątroba - ale też bez przesady - hepatiale powinno pomóc.
3. Uszy - zapaskudzone wydzieliną poświerzbowcową na maksa - być może głuchota choć częściowo spowodowana właśnie tym.
4. Na pewno wrzód na rogówce - ale wetka doradziła konsultację z drem Dąbrowskim - jutro nas przyjmie po starej znajomości;)
5. Guz - lity, na szczęście ruchomy - czyli niewrośnięty w kość; niestety usunięcie będzie się wiązało z ingerencją w oko (napiera na gałkę), więc najprawdopodobniej to właśnie okulista będzie ten zabieg wykonywał.
6. Kotka najprawdopodobniej niewysterylizowana - brak blizny, a dokładnie wygolona do USG.

Też byłam w szoku czytając w karcie o tej agresji - ale wierzcie mi - Zelda przy niej podczas pobrania krwi to pikuś... Krew pobierałyśmy we trójkę, a usg i założenie wenflonu (byłyśmy we dwie) tylko dzięki kagańczykowi, ale dr Sobieralska oberwała z pazura...

Marcin nie miał tyle szczęścia - już po kroplówce chciał zabezpieczyć łapkę z wenflonem taśmą - użarła go mrucząc :shock: Ja się nie zorientowałam nawet, że coś się stało, bo sekundę przed ocierała się łebkiem o moją dłoń... Marcin ma cztery dziury i galara takiego, że szok :evil:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 05 Kwi, 2018 16:43   

Po wizycie u dra Dąbrowskiego - kotka faktycznie nie widzi zupełnie, nawet nie reaguje na światło... Dobra wiadomość jest taka, że widoczne są straszne blizny pozapalne (soczewki wręcz unieruchomione zrostami) - najprawdopodobniej po calici, ale też pojawiła się sugestia toksoplazmozy - wtedy można by było wytłumaczyć głuchotę; proces miał miejsce około roku temu.

Wrzód okazał się martwakiem - jest to bardzo bolesna przypadłość, do której predysponowane są szczególnie... persy! Powoduje to specyficzna budowa oka, które jest mniej wrażliwe na ból powodowany zawinięciem rzęsy np. - kot nie reaguje, a ciągle drażnienie kończy się przewlekłym stanem zapalnym, a w końcu martwakiem. Martwej tkanki trzeba się pozbyć - czasami udaje się to zrobić silnie nawadniając oko - następuje wtedy naturalne złuszczenie; ale niekiedy kończy się specjalną, dość skomplikowaną operacją...

I trzecia sprawa - narośl... Specjalista twierdzi, że jest to po prostu cysta! I znowu - do takich zmian skórnych genetyczne predyspozycje mają... tak, persy! Jak tak wnikliwie popatrzy się na Spławkę, to ten pyszczek taki trochę jest inny... W każdym razie torbiel zostanie usunięta, jak tylko Spławka się ustabilizuje nerkowo i trzustkowo (wczoraj przyszedł wynik lipazy - w kosmosie! Zapewne to to właśnie Spławke najbardziej męczy, nerki są odpowiedzią na stan zapalny). Trzeba to zrobić koniecznie, bo kotka się zaczęła intensywnie drapać - być może to skutek pobrania płynu do badania, niestety ranka trochę sączy... Operacja będzie się wiązała z plastyką powieki, która jest mocno zniekształcona, i przeszczepem skóry. Aha - no i przy okazji Spławka będzie wysterylizowana...
 
 
Nadira 
Szatan wcielony

Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 3974
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 05 Kwi, 2018 20:41   

Biedactwo... ciężko uwierzyć, żeby nie widząc i nie słysząc od roku miała szansę przeżyć sama poza domem...
Nie mogę, serce mi pęka jak o niej myślę :(
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Czw 05 Kwi, 2018 21:37   

Mi się wydaje, że ktoś ją po prostu ze względu na schorowanie wyrzucił :( . Taka tzw. " świąteczna babka" w kocim wydaniu. Bo skąd ślepy i głuchy, wcześniej nie widziany, kot na środku drogi? :(
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]