Przesunięty przez: saszka Nie 06 Paź, 2019 21:31 |
Moyo |
Autor |
Wiadomość |
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2018 20:53 Moyo
|
|
|
Moyo jest młoda kotka, schwytaną podczas pierwszej łapanki na ul. Golęcińskiej. Jak większość stada miała trafić do nas tylko na sterylizację, ale niepewna sytuacja bytujących tam kotów zmusiła nas do zatrzymania jej. Moyo od początku wydawała nam się najodważniejszą kotką, a przynajmniej najbardziej łakomą Kiedy tylko wolontariusze odwiedzają ją w szpitaliku pierwsza wychyla się z budki i ponagla napełnianie miseczek. Podczas konsumpcji, wybrańcy mogą ją pogłaskać. Prześliczna Moyo z noskiem w kształcie serduszka ma swój charakterek, ale liczymy na miła współpracę.
Moyo, znaczy serce. Czy znajdzie się ktoś, kto zechce podarować jej swoje?
Więcej Moyo na ZDJĘCIACH i FILMACH. |
Ostatnio zmieniony przez saszka Nie 06 Paź, 2019 21:31, w całości zmieniany 6 razy |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3062 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Sro 04 Kwi, 2018 10:06
|
|
|
Moyo na początku uciekała, gdy człowiek przychodził na dyżur, ale teraz już dzielnie siedzi w swojej budce na stole i przygląda mu się.
Razem z koleżanką Atomówką wykradłyby jedzenie każdemu kotu, który dostaje pełna miskę szybciej niż one. |
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 05 Kwi, 2018 17:14
|
|
|
Tak Moyo czeka na swoja kolej, kiedy wolontariuszki przychodzą do szpitalika:
|
Ostatnio zmieniony przez saszka Sro 18 Kwi, 2018 10:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 08 Kwi, 2018 19:08
|
|
|
Dziś przez chwilę się zmartwiłam... Moyo zamiast czatować na jedzonko siedziała w budce... Napełniłam jej miseczkę, a ona taka niezainteresowana... Wiecie, kiedy taki żarłok nie kwapi się by podejść do pełnej miseczki, może oznaczać problemy, ale myślę sobie "trudno, zgłodniejesz to przyjdziesz, jeszcze chwile tu będę, muszę zająć się innymi kotami". No i się zajmowałam. W tym czasie ta spryciara obeszła mnie za plecami i władowała się do Atomówki i zagląda do jej miseczki!
O nie, nie! Moja Droga, tak robić nie będziemy! Rozdzieliłam panienki na chwile w swoich klatkach i podziwiałam jak pałaszują. To dobrze, kiedy kot ma apetyt
A tu Moyo w swoim nowym ulubionym miejscu
|
Ostatnio zmieniony przez saszka Sro 18 Kwi, 2018 10:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Promykowo
Dołączył: 09 Mar 2017 Posty: 160 Skąd: Wiry
|
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2018 13:07
|
|
|
|
_________________ Joanna, Damian & Gwiazdka i Murzynek
Gościliśmy: Korneliusza |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3062 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2018 13:14
|
|
|
Piękna! I w tej ciemnicy, takie foty! Jesteście wielcy. |
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2018 14:54
|
|
|
A teraz opowiadajcie! Jak udało wam się ją przekonać do tej sesji zdjęciowej na kolanach ?! Mi się w ogóle dotknąć nie pozwala |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2018 15:20
|
|
|
Powiedzmy, że niezbyt pytaliśmy ją o zdanie...
#ciociakochawszystkiekotki #nawetjeslikotkiniezbytchca
|
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Kwi, 2018 21:52
|
|
|
|
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 04 Maj, 2018 23:34
|
|
|
Moyo często staje przed trudnymi wyborami. Podejść do pełnej miseczki i narazić się na próby głasków czy zaczekać, aż wolontariuszka opuści lokal. Najczęściej jednak wygrywa wrodzone łakomstwo Spójrzcie no, wygląda na wygłodniałą? Bo jeść to ona mogłaby bez końca
|
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13 Maj, 2018 13:45
|
|
|
Ciężki żywot kota na diecie. Moyo i jej koleżanka Atomówka niezbyt dobrze wypadają jeśli chodzi o sprawy kuwetowe. Chcąc wyeliminować nietolerancje pokarmowe, dziewczyny przeszły na dietę i teraz dostają tylko sucha karmę. Niespecjalnie im się to podoba. Na początku ogłosiły strajk głodowy. Nie, nie, to nie możliwe żeby te żarłoki przestały jeść całkowicie, ale ograniczały się do wszamania tylko połowy kamy z miseczek. Szybko zorientowały się, że nic tym nie osiągną, więc obmyśliły nowy plan. Teraz jak zorganizowana szajka przestępcza biegają od klatki do klatki i próbują dosięgnąć łapą pełnych miseczek zarezerwowanych dla lokatorów klatek, rzucając nam od czasu do czasu spojrzenia pełne wyrzutów...
|
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13 Maj, 2018 13:47
|
|
|
|
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 18 Maj, 2018 19:15
|
|
|
Loża szyderców z SB
Co się tak wolontariusz powoli krząta? Szybciej te miseczki napełniać! Kotki czekają! Czekały całą dobę! Same
|
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 25 Maj, 2018 17:21
|
|
|
U Moyo w kuwecie wciąż niezbyt ładnie. Już wiemy już, że nie o dietę chodzi. Urobek zbieramy do badania i niecierpliwie czekamy na wyniki.
|
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 35 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7468 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18 Cze, 2018 20:41
|
|
|
Moyo trochę się nudzi... ludzie przychodzą i wychodzą... Czasem ktoś podejdzie i spróbuje pogłaskać, wtedy Moyo mobilizuje się do wstania i chyca poza zasięg ręki. No chyba, ze chodzi o jedzenie.. z jedzenia nie zrezygnuje i wtedy ewentualnie pozwoli się dotknąć... Przydałby się ktoś, kto spędzałby z Moyo więcej czasu i pokazał jej jak to jest być kotem czyimś. Kotem chcianym i kotem kochanym.
|
|
|
|
|
|