Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Pon 27 Kwi, 2020 12:46
Bono
Autor Wiadomość
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2018 17:16   Bono

Bono trafił do nas przez zupełny przypadek - przyniesiony przez Karmicielkę do współpracującej z nami lecznicy - bo krwawił z paszczy... Doktorka obejrzała, no i stwierdziła gigantyczny problem z zębami i zwróciła się o pomoc do nas...
Zanim coś pozytywnego zaczęło się dziać w paszczy, to tak naprawdę trzeba było zlikwidować giga stan zapalny, wyleczyć oczy, a przede wszystkim odkamienić uszy - za pierwszym razem nie dało się ich doczyścić, świerzbowiec był niemal wrośnięty w małżowiny... Wyniki krwi - o dziwo w normie!
Po tygodniu zatem udaliśmy się na czyszczenie paszczy i podogonia - no i tu się zaczęło... Po pierwsze dziąsła były pełne połamanych korzeni, a wokół każdego z nich powstały ropnie; tkanka była tak zmieniona, że wetka podejrzewała nawet zmiany nowotworowe... Ropy było tyle, że najprawdopodobniej kocur pochodziłby jeszcze tak z miesiąc, może dwa, a później pojawiłaby się sepsa... Najgorsze, że podczas narkozy udało się oczyścić tylko połowy szczęki i żuchwy; "powtórka z rozrywki" za około miesiąc.. W aspekcie tego, jak wyglądała paszcza, wydał nam się bardzo dziwny brak stanu zapalnego - no i niestety bingo - test na FIV okazał się pozytywny...
A Bono jest przekochany - barankuje, ugniata, no i gada - niestety :twisted: Ma przy tym bardzo donośny głos; zatem nieważne, czy piszczy jak kociak, czy wydaje dźwięki jak wściekły kocur (to zadziwiające, ale potrafi zupełnie zmieniać głos - jeszcze czegoś takiego nie słyszałam...) robi to GŁOŚNO :diabel:







Bono na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony przez jaggal Pon 27 Kwi, 2020 12:46, w całości zmieniany 8 razy  
 
 
agula.s 

Dołączyła: 08 Gru 2016
Posty: 378
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2018 19:31   

Alez piekny kocur.😄Cudowny jest.😄
 
 
Lili 

Wiek: 29
Dołączyła: 31 Sie 2015
Posty: 148
Skąd: Luboń
Wysłany: Pon 16 Kwi, 2018 18:01   

Może mamy tu jakiegoś naukowca, który podejmie się badań: czarny kot a wzmożona częstotliwość miauczenia? :D
_________________
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."

Jerzy Pilch
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 12 Maj, 2018 18:59   

Niestety u Bono potwierdziło się nosicielstwo wirusa FIV... Zatem od wczoraj jest w naszym biurze, gdzie mamy nadzieję połączyć go z innymi fivkami - oby tylko kocury (Czaruś i Bambosz) się dogadały - żeby mógł wyjść z klatki...
W międzyczasie kocurowi przyplątało się zapalenie błony naczyniowej oka - zaniepokoiło nas to, że jedna źrenica zachowywała się asymetrycznie w stosunku do tej drugiej; popędziliśmy do weta, gdy przybrała kształt kręgla:


Dopiero okulista zorientował się w sytuacji - i dobrze, bo abstrahując od tego, że to bardzo bolesna przypadłość, to nieleczona kończy się najczęściej ślepotą... Na szczęście kilkunastokrotne w ciągu dnia zakraplanie oka Bono znosił jeszcze cierpliwiej niż Spławka - nawet nie trzeba było go z klatki wyciągać - i świetnie zareagował na nie - choroba jest już tylko wspomnieniem... Co może być przyczyną? Bardzo prozaiczna rzecz - zapalne ogniska okołozębowe...
Teraz Bono prezentuje się tak:



Nie dosyć, że Bono nie ma na widoku opiekuna tymczasowego (nie wspominając o takim na całe życie...), to nie znalazł się nawet taki człowiek, który przytuliłby go do serca choć wirtualnie... Bo pewnie czarny, zwykły, nie kociak, bez tragicznej historii - ot, kocur, jakich tysiące... No cóż, młodszy nie będzie, rozjaśniacza nie zastosuje, podrasować chyba się też nie da; ale może ktoś postąpi wbrew stereotypom i pomoże w jego promocji, utrzymaniu i leczeniu...? Bono - a my wraz z nim - będziemy bardzo wdzięczni!
 
 
Daria 
Dareczka1990

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Maj 2018
Posty: 144
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Maj, 2018 15:03   

Cudowny miziak, jest po prostu jedyny w swoim rodzaju. Aż serce ściska kiedy tak prosi o chwilę uwagi ze swojej klatki... Mam nadzieje ze bardzo szybko znajdzie kochający domek i dostanie tyle miłości ile sam daje.
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 20 Maj, 2018 13:05   

Bono jest wypuszczany z klatki podczas dyżurów - wzbudził ogromne zainteresowanie Czarusia, który chodzi za nim jak cień - nawet tak jakby zapomniał, że się boi człowieka :shock: Bono odmrukuje przyjaźnie, choć za blisko nie pozwala do siebie podejść, bardziej w oko wpadł mu Bambosz - to jego zaczepia! Chłopaki powinny się dogadać - jest jednak jeden problem - Bono zje wszystko, co się do tego nadaje... Zatem albo Czaruś się nauczy, że zjada się wszystko, albo niestety kawalerowie będą musieli być wypuszczani naprzemiennie...
I apel do dyżurnych - nie dajcie się nabrać, że Bono umiera z głodu - on nawet potrafi modulować głos - w tym celu brzmi jak słaniający się, wynędzniały szkielet koci - a w rzeczywistości waży ponad 7 kg :twisted:
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pon 21 Maj, 2018 19:06   

No jak on potrafi wrzasnąć, to aż czasem podskakuję. :D
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Pon 21 Maj, 2018 19:54   

Kot - marzenie :love: Skala głosu jak u Villas. Pełen zakres wszelakich umiejętności:
1. Umożliwiających umierającemu z głody kotu zdobycie cennego pożywienia, czyli Bono-złodziejaszek:

2. W razie niepowodzenia w realizacji punktu 1 - doskonała orientacja w terenie i pamięć topograficzna, czyli Bono-tu-kiedyś-stały-miski:

3. Jeśli punkt drugi również nie wypalił (bo jakiś niewspółczujący ludź podprowadził michy ze stałej miejscówki), odpalamy tryb Bono-przewracam-się-z-głodu:


A tak ogólnie to jeden wielki pompon miłości. Już dawno nie widziałam tak rozkosznie puchatych portek u kota. Aż ma się ochotę uściskać tę dupkę :love:
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Maj, 2018 17:36   

Mam pewną teorię, dlaczego Czaruś, Bambosz i Bono się tak dobrze dogadują ;>

hmmm


HMMM


HMMMMMM!


Birds of a feather... :D
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Maj, 2018 19:27   

:lol: :lol: :lol:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Czw 24 Maj, 2018 20:56   

No właśnie. I wszystkie FIV+.
PRZYPADEK? Nie sądzę. :D
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 24 Maj, 2018 20:59   

poczekajcie, jak do tych ptaszków trafi Chemik ::
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Maj, 2018 21:29   

Więcej nie przyjmujemy czarnych kotów :D
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Maj, 2018 21:29   

tfu Kocurów :D
 
 
Piena 

Dołączyła: 29 Cze 2016
Posty: 2351
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 12 Cze, 2018 12:23   

Bono ma aparycję Zabijaki - blizny na pyszczku, postrzępione uszy, wielkie gabaryty, mroczne umaszczenie. Charakterem jednak bliżej mu do leniwego kanapowca - uwielbia być miziany, zniewagi w postaci czyszczeniu uszu znosi dzielnie, tylko czasem kłapiąc bezzębną paszczą. Zniknęła też jego niechęc do innych futer, teraz z racji swojej wielkości i niezaprzeczalnej odwagi przewodzi Szpitalikowemu Gangowi Nocy, a za cel postawił sobie i swoim pobratymcom obrabować nas z całej miłości!


 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]