Przesunięty przez: jaggal Sob 07 Mar, 2020 19:45 |
Podolek i Strzeszynka |
Autor |
Wiadomość |
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6898 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 10:15
|
|
|
|
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 29 Maj, 2019 09:49
|
|
|
Udało mi się rozmruczeć Podolka
a wyglądało to tak:
Podolek i Strzeszynka leżeli na łóżku
podeszłam do Strzesi i zaczęłam ją głaskać - ignorując Podolka
głaskałam i głaskałam aż się rozmruczała - nadal ignorując Podolka
i jak już Strzesia mruczała jak szalona - ręka hyc na Podolka. Jeden głask, drugi głask i nagle Podolek obrót na plecki i mocne głośne - MRRRRR, MRRRRR
jestem przeszęśliwa ale ich przyszły dom będzie musiał się uzbroić w cierpliwość, bo kociaki potrzebują czasu... |
|
|
|
|
saszka
Babcia Wierzba Leniwiec Poldek
Dołączyła: 30 Wrz 2015 Posty: 6898 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 29 Maj, 2019 11:33
|
|
|
|
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember. |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 03 Cze, 2019 14:46
|
|
|
Ten weekend mieliśmy pod znakiem postępów!
Po pierwsze - kociaki zaczęły się bawić ze mną i wędką. Poprzednie próby końcyzły się tym, że ja machałam wędką a one tylko siedział/leżały i obserwowały. Ale w niedzielę, w końcu zaczęly latać, biegać, szaleć
Po drugie - wczoraj byli u nas goście. I o ile Podolek zabarykadował się w swoim kartonie i osyczał wszystkich, to Strzesia pozwoliła do siebie podejść a jak już zaczęły się głaski to nie chciała żeby głaski się skończyły i mega się tuliła i wdzięczyła do ręki
a na dodatek macie kilka zdjęć:
TO jest NASZE łóżko:
Ćma wpadła do chaty!!
|
|
|
|
|
Daria
Dareczka1990
Wiek: 33 Dołączyła: 05 Maj 2018 Posty: 144 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 04 Cze, 2019 00:28
|
|
|
hahaha to chyba BYŁO wasze łóżko Przepięknie trzymam kciuki za dalsze postępy |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3644 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 04 Cze, 2019 12:18
|
|
|
No super superowo i oby tak dalej |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10 Cze, 2019 09:22
|
|
|
kto zgadnie co zobacyzła Strzesia?
Podolek na luzie:
|
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3644 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 10 Cze, 2019 09:32
|
|
|
Okrągłe oczy, wyprostowana szyja, hmm, u Tenorów to pierwszy objaw: obiekt latający pojawił się w polu widzenia. |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 12 Cze, 2019 12:46
|
|
|
KrisButton napisał/a: | Okrągłe oczy, wyprostowana szyja, hmm, u Tenorów to pierwszy objaw: obiekt latający pojawił się w polu widzenia. |
dokładnie tak! |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 17 Cze, 2019 08:08
|
|
|
mamy kolejny postęp! Strzesia bardzo bardzo lubi mizianie i już nawet zdarza jej się samej wskoczyć na kanapę i domagać się głasków!
Fotorelacja pt: "Sobotni wieczór w DT"
Czemu przestałeś miziać?
Mame!! Przestał miziać!
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 24 Cze, 2019 09:00
|
|
|
co robi Strzesia w ferworze zabawy i głasków?! Próbuje zjeść człowieka
|
|
|
|
|
Daria
Dareczka1990
Wiek: 33 Dołączyła: 05 Maj 2018 Posty: 144 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Cze, 2019 19:36
|
|
|
To jest miłość <3 |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 26 Cze, 2019 09:30
|
|
|
to może jeszcze na dodatek:
Strzesia - dwa oblicza ostrości
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 01 Lip, 2019 13:12
|
|
|
to co, była łapka Strzesi to teraz pora na stópkę Podolka:
i jeszcze słodkie wspólne zdjęcie na drapaczku:
powiem tak - dzieciaki są przekochane i bardzo grzeczne! Nie gryzą kabli, nie niszczą mebli, nie skaczą jak oszalałe.
Przychodzą same na głaski (Strzesia częściej i chętniej) ale tylko pod warunkiem, że człowiek siedzi spokojnie |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2019 15:22
|
|
|
Strzesia już się do nas przyzwyczaiła na stałe i jest zawsze i wszędzie chętna do głasków! przychodzi sama do nas na kanapę a nawet do łóżka z rana.
Podolek aż tak otwarty nie jest trzeba umiejętnie do niego podejś, żeby dał się wygłaskać. Natomiast to co warte uwagi - Podoelk ma mega długie i mięciutkie futerko! |
|
|
|
|
|