Jest już po wstępnych oględzinach przez weta (wpis w książeczce na stronę): katar, powiększone węzły chłonne, zapalenie dziąseł, bardzo duży kamień nazębny, zapalenie oskrzeli schodzące na płuca, zapalenie ucha, skóra w stanie tragicznym: nużyca, b. liczne wszoły, pchły i kleszcze, zapalenie; wzdęty brzuch, biegunka,
Pobrano krew (morfologia, biochemia i testy), zeskrobiny na dermatofity, kał na badanie (ale gołym okiem sie ruszał!), podano enroxil, tolfine, catosal, vit. C, stronghold.
Jutro kontrola.
Kocur śpi i je. Jest wystraszony; syczy, kiedy się zbliżamy do klatki, ale nie ma żadnych przejawów agresji. Trzymajcie kciuki jutro!
Kocur na zdjęciach i filmach.