Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Nie 25 Lis, 2018 17:38
Sreberko
Autor Wiadomość
Domcziii 
Dominika

Wiek: 27
Dołączyła: 19 Gru 2018
Posty: 397
Skąd: Mosina
Wysłany: Sro 02 Sty, 2019 14:37   



"Nie zawstydzaj mnie..." :oops:
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sro 02 Sty, 2019 18:59   

co ja słyszę szczotka i Srebusio...niemożliwe....
:jebanewalentynki:
 
 
Domcziii 
Dominika

Wiek: 27
Dołączyła: 19 Gru 2018
Posty: 397
Skąd: Mosina
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 14:56   

Niesamowicie cieszy widok tego, jak oba koty się dogadują i zgłębiają swoją przyjaźń. Co prawda niechęć Sreberka do Tośka nie trwała długo, ale nadal pamiętam jak na niego syczała, nie pozwalała podejść gdy to ona była przy misce... A teraz poza wspólnymi zabawami, szaleństwami czy spaniem to nawet miseczkę razem dzielą (pomimo tego, że obok stoi inna, pełna, nieużywana) :lol:




Kiedy Sreberko unormowało swoje relacje kocie, pojawił się kolejny towarzysz w jej życiu... A właściwie towarzyszka. Od 02.01 zostaliśmy DT w związku z czym u nas w domu zawitała pewna cudowna kotka... I wróciły wspomnienia sprzed ponad miesiąca, Sreberko na nią syczy, jeży się, podchodzi sama z siebie do jej klatki byleby tylko sobie posyczeć. W przeciwieństwie do Tośka, na którego syczała gdy podchodził i chciał się bawić, teraz wystarczy, że nowa lokatorka przejdzie kawałeczek obok niej i ta już się biedna denerwuje. :spadam:
Liczymy na to, że skończy się tak samo jak z Tośkiem i niebawem dziewczynki obie zaczną razem się bawić i spać.
O tyle dobrze, że nasza tymczasowa kotka jest obojętna na Sreberko, nie syczy na nią, po prostu ignoruje tak samo jak robił to Tosiek, z tym, że sama jej nie zaczepia.

Zobaczymy co na to Sreberko w najbliższej przyszłości... :patyk:





 
 
tajga 

Wiek: 42
Dołączyła: 02 Paź 2016
Posty: 352
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 21:56   

Przepiękna :serce:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 04 Sty, 2019 22:41   

Cudna!!! :)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7384
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 05 Sty, 2019 18:20   

Cudna jest :) Ten pyszczek biały jest przeuroczy :serce: Takie syki na początku i schodzenie sobie z drogi to normalna sprawa ;)
 
 
Domcziii 
Dominika

Wiek: 27
Dołączyła: 19 Gru 2018
Posty: 397
Skąd: Mosina
Wysłany: Sob 26 Sty, 2019 10:52   

Dwa dni temu minęły dwa miesiące odkąd Srebrusio u nas jest.

Pomyślałam, że napisze coś o niej jako o kocie "niedostępnym"... Jak wiele osób chciałam kociaka miziaka, pchającego się na kolana, ugniatającego, proszącego się o głaski. Jednak to Sreberko, nieufna do ludzi koteczka skradła mi serce. Urzekła mnie nie tylko jej wizualna atrakcyjność (i słabość do szarych kotów :lol: ), ale też to, że znam kotkę również z FKP, będącą u przyjaciółki, która jest przekochaśnym kotem :P Ale nie była taka od początku... Stąd zapragnęłam zdobyć serduszko Sreberka. Ze świadomością, że wszystko może się zmienić nawet o 180 stopni, a Sreberko kiedyś mnie ugniecie.

Na chwilę obecną nadal sama z siebie nie przyjdzie do mnie, pomijając sytuacje przysmaków na ręce czy pory karmienia. Jednak są rzeczy, które nie miałyby miejsca jeszcze ten krótki czas temu. A mianowicie...
Sreberko nie zawsze ucieknie, czasem po prostu przewróci się na ziemie świadoma tego, że zaraz zaleje ją fala miłości... Tj głaskania ::
Sreberko mruczy. Cichutko, ale mruczy. Przy tym zamyka oczka i widać, że się relaksuje.
Czasem śpi z nami w łóżku.
A co mnie najbardziej cieszy, mam dostęp do jej brzuszka. Z początku myślałam, że nie lubi być tam głaskana, ale najwidoczniej po prostu nie wyrażała zgody. A czemu mnie to tak cieszy? Bo Sreberko ma tak nieziemsko mięciutkie futereczko, inne niż na grzbiecie.
Srebro czasem otrze mi się o nogi... Kiedy szykuję jedzenie oczywiście :cool:



Srebrusio śpiące na mnie.

 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 26 Sty, 2019 11:42   

:serce:
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sob 26 Sty, 2019 11:55   

:jebanewalentynki: :jebanewalentynki:
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3644
Skąd: Luboń
Wysłany: Sob 26 Sty, 2019 11:57   

Super wieści
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
Dancziii 
Dancziii

Wiek: 28
Dołączył: 19 Gru 2018
Posty: 14
Skąd: Mosina
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019 21:16   

A co to za tłuściutka dupka przyszła w nocy położyć się na swoim nowym ulubionym miejscu na spanko ??? :: ::

 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sro 06 Lut, 2019 22:30   

a kto utuczył...? Sreberko by powiedziała, że to nadmiar futra ;-)
 
 
Domcziii 
Dominika

Wiek: 27
Dołączyła: 19 Gru 2018
Posty: 397
Skąd: Mosina
Wysłany: Sro 13 Lut, 2019 22:30   

Chciałabym się podzielić piękną chwilą mającą miejsce w ciągu ostatniej godziny.
Zacznę może od krótkiego wstępu, że decydując się na Sreberko, kotkę niedostępną, planując zdobyć jej serduszko byłam kompletnym laikiem. Ani nigdy nie zdobywałam zaufania zwierzęcia, ani nie miałam kotów. Wszystko było wielką niewiadomą. Niebawem będą 3 miesiące ze Sreberkiem w moim życiu. Ona dała mi coś pięknego.

Wspomnienia o uciekającym Sreberku są jeszcze bardzo świeże, a dziś rozgrzała moje serce. Wzięłam ją na ręce, oczywiście minimalnie próbowała tego uniknąć, ale w końcu się poddała.
Zaczęły się głaskanki. Jak zawsze. Ale dziś było inaczej.

Nie musiałam przykładać ucha do niej, aby usłyszeć mruczenie. Traktorek włączył się bardzo słyszalnie, najgłośniej odkąd ją znam. A mało tego, ocierała się mordką mi o twarz. Nie chciała zejść, wygodnie się na mnie usadowiła i tak słodko, spokojnie leżąc pomrukiwała i prosiła o więcej. Zupełnie jak nie moje Srebrusio.
Dziś się w niej zakochałam. Na nowo i po raz kolejny.
Niesamowite uczucie, kiedy jesteś pierwszym człowiekiem któremu dany kociaczek ufa.

Warto poświęcić niedostępnemu kotu czas, uwagę. Odwdzięczenie będzie bezcenne.

Kocham moje Sreberko :serce:
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sro 13 Lut, 2019 23:05   

aww, duma rozpiera moje serce, żołnierzu ;) gratulacje!
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3644
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 13 Lut, 2019 23:19   

Pięknie, po prostu pięknie :D
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]