Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: drevni.kocur
Sob 13 Paź, 2007 20:01
Lola - taka malusia...
Autor Wiadomość
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Lis, 2007 22:15   

zdjecia macie z nia rewelacyjne :lol:
_________________
 
 
Nina 

Wiek: 39
Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 1093
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Lis, 2007 23:01   

Jeju jak ona rośnie :)

strasznie się cieszę, że znalazła taki świetny domek i wspaniałą przyjaciółkę :)

a pogodę dziewczynka ogląda, żeby porównać z prawdziwym widokiem zza okna i zdecydować, czy opłaca się opuszczać domowe ciepełko :)

a jak z jej "przytulastością" ??? mruczy, łasi się, włazi na kolanka ????

buziaczki dla Lolci
_________________
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
 
 
Minek
[Usunięty]

Wysłany: Nie 11 Lis, 2007 14:07   

Nina napisał/a:
Jeju jak ona rośnie :)

a jak z jej "przytulastością" ??? mruczy, łasi się, włazi na kolanka ????


Właśnie piszemy razem post. Ogólnie wszystko i wszystkich gryzie :lol:
Ale przychodzi też na kolana bezinteresownie ....żeby się powygrzewać na nich. :wink: Mruczy glosno i namietnie zwłaszcza prz jedzeniu i gdy drapie się ją bo brodzie i uszach.
Jest na etapie wskakiwania na krzesła i irytowania się, że nie siega wyżej. ::
Pozdrowienia przekazane :wink:
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 25 Lut, 2008 01:04   

czy mogę porwać kilka fotek dziewczynek na naszą stronę ?
_________________
 
 
Minek
[Usunięty]

Wysłany: Wto 11 Mar, 2008 21:20   

Witamy po długiej przerwie. :oops:

Odnosnie fotek to oczywiscie zezwalam na małą kradzież :D

A teraz troche aktualnych informacji o Loli i jej asystence Ricie.

Lola zadomowiła się doskonale, nic nigdy jej nie dolegało, nie kichała nawet ani nie kaszlała ani razu. Oby tak dalej. Jest duża i cieżka jak stara kocica, ale nie przekarmiona.
Zdjęć jest pełno, bo wlaściwie każdy jej krok jest wart uwiecznienia. Z Ritą czują razem doskonale, są za sobą i gdyby nie lekka róznica w wygladzie bo we wzroscie coraz mniejsza możnaby rzec, że to dwie siostry.
Lola jest bardzo temparamentna, czasem mała złosnica, cudownie reaguje na imię, biegnie z najdalszych kątów domu, tupiąc po schodach jak szalona z podniesionym ogonem.
Ostatnio odkrywa uroki wygrzewania sie na balkonie, łapie pierwsza opaleniznę.

CDN wkrótce

PS. Roślin nie gryzie, ale ziemie rozrzuca doskonale.
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Mar, 2008 21:58   

co to za wielki kot pożarł malusią Lolę :shock: :cool: :lol:

jutro pokradnę zdjecia :)
_________________
 
 
Nina 

Wiek: 39
Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 1093
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Mar, 2008 22:04   

ło matko :P :serce: :serce:

dopiero teraz jak urosła to widać jakie ma fajowe ciapki i na buzi i na reszcie ciała :)

widać, że zadowolona i zadomowiona :!:

i super, że na imię reaguje a nie tylko na dźwięk otwieranej lodówki ::

miziaki i buziaki ode mnie :)
_________________
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Sro 12 Mar, 2008 08:58   

Gdzie się podział ten mały chomiczek? ;)
Piękna koteczka z niej rośnie, a jaka fotogeniczna :)
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
pusia
[Usunięty]

Wysłany: Sro 12 Mar, 2008 16:28   

Piękna kicia.
 
 
Minek
[Usunięty]

Wysłany: Nie 18 Maj, 2008 21:24   

Witamy po raz kolejny, trudno te wszystkie fotki komentować, ale myśle że Lola jest po prostu szczęsliwa. :wink:
Jest juz pare tygodni po zabiegu. Zniosła go dzielnie, brzusio prawie zarośniety już ponownie. Rośnie wolniej, ale nabiera klasy i dostojności dorosłego kota. Zapraszam do oglądania. Niektóre daty na fotkach są błędne. :oops:
Ostatnio zmieniony przez Minek Nie 18 Maj, 2008 21:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Minek
[Usunięty]

Wysłany: Nie 18 Maj, 2008 21:29   

Te fotki są wcześniejsze.
 
 
Nina 

Wiek: 39
Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 1093
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 18 Maj, 2008 21:41   

jeju jak się miło czyta takie posty :)

Lola jest prześliczna i rzeczywiście baaaaardzo szczęśliwa - a dziewczyny razem wyglądają bosko :serce: :serce: :serce: :serce:

a z ciekawości się zapytam: gdzie robiliście sterylkę ?? bo kubraczek wygląda jak od naszej pani doktor
_________________
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
 
 
Minek
[Usunięty]

Wysłany: Nie 18 Maj, 2008 21:53   

Nina napisał/a:
jeju jak się miło czyta takie posty :)

Lola jest prześliczna i rzeczywiście baaaaardzo szczęśliwa - a dziewczyny razem wyglądają bosko :serce: :serce: :serce: :serce:

a z ciekawości się zapytam: gdzie robiliście sterylkę ?? bo kubraczek wygląda jak od naszej pani doktor


Dziękujemy za miłe słowa....rzeczywiście chyba tak się Lola u nas czuje.
Gratulacje za spostrzegawczość. Sterylka robiona przez jedynie słuszną Pani Doktor
z Osiedla Lecha. Ogromny profesjonalizm i niespotykana życzliwość - to w olbrzymim skórcie nasze wrażenia z wizyt u Pan Doktor. Przy okazji DZIEKUJEMY jeszcze raz za wspaniałą opiekę nad Lolą.
 
 
Nina 

Wiek: 39
Dołączyła: 26 Mar 2007
Posty: 1093
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 18 Maj, 2008 22:51   

Minek napisał/a:


Dziękujemy za miłe słowa....rzeczywiście chyba tak się Lola u nas czuje.
Gratulacje za spostrzegawczość. Sterylka robiona przez jedynie słuszną Pani Doktor
z Osiedla Lecha. Ogromny profesjonalizm i niespotykana życzliwość - to w olbrzymim skórcie nasze wrażenia z wizyt u Pan Doktor. Przy okazji DZIEKUJEMY jeszcze raz za wspaniałą opiekę nad Lolą.


no taka jest właśnie nasza Pani Doktor :)
dlatego tam pędzimy z każdego końca Poznania - ale ogólnie właśnie ostatnio mówiła coś o sterylce jednego z "puncików" (tak nazywała Lolkę i jej rodzeństwo - a trochę ich było), ale w sumie nie dogadałyśmy się o kogo chodzi :)

jeśli idzie o opiekę nad nią to nie ma sprawy - zresztą długo to nie trwało :: :: szybko ją wypatrzyliście :lol: :lol:
_________________
"-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]