Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Czw 27 Cze, 2019 20:39
Nuggets
Autor Wiadomość
Wolfshade 

Wiek: 42
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 79
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Sty, 2019 00:49   

Nuggets ostatnimi czasy mniej przychodził na ssanie ucha. I wpłynęło to na niego źle - wycofał się, stał się taki jakby trochę strachliwy. Staraliśmy się go tego oduczać, ale okazało się, że ma to dla niego duże znaczenie i pozytywnie wpływa na jego samopoczucie. Co zrobić?
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 12 Lut, 2019 21:48   

Nuggets staje się coraz bardziej wylewny :) Rzadko się zdarza, by można było przysiąść na tapczanie, a on nie załadował się na człowiekowi na pierś. Tak, dokładnie. On się nie kładzie na kolanach. On musi być jak najbliżej twarzy.
Ostatnio solidnego stracha napędził mu odkurzacz i głośna muzyka. Wolfshade ma brzydki zwyczaj zagłuszania urządzenia radiem. Gdy przysiadłam na chwilę, Nuggets galopem załadował mi się na klatce piersiowej, wtulając się i szukając schronienia.
I choć rozbójnik, cichy skrytootwieracz szaf wszelakich, sprytny kradziej i demolka, to jednak skrajny wrażliwiec...

Kiedy ładuje się na człowieka, nie przeszkadza mu absolutnie nic. Nic.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Sro 13 Lut, 2019 09:22   

Ale leloch :love:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 25 Lut, 2019 18:00   

Nuggets wie, że w domu najlepiej trzymać się z facetami. Najlepszym kumplem jest dla niego Kanso. W kwestii zabaw. Bo do wspólnego żebractwa lepiej nadają się Docent i Guzik. Nuggets zapragnął chyba choć odrobinę przybliżyć się do reprezentowanego przez nich kształtu kuli... Choć i jego wrzucilismy na dietę, gdy tylko pojawił się cień podejrzenia, że pasy na jego futerku rozciągają się jakby za bardzo, nie da się ukryć, że jest jednym z tych kotów, które mają tendencję :/ restrykcje żywieniowe oczywiście inspirują - Nuggets nauczył się otwierać pojemnik z chrupkami. Nauczył też tego inne koty. Wszystko ma swoje konsekwencje ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Pon 25 Lut, 2019 19:01   

:love:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 25 Lut, 2019 19:05   

Morri, niestety koty z tendencjami do tycia nie są łatwymi przeciwnikami w walce o wagę :twisted:
Sama obecnie mam fioła na tle kociej wagi :loco: :wink:
Kot mamy m.in. przez nadmiar masy nabawił się cukrzycy a
Pędzel gdy nie był grubasem nie miałby teraz w tak złym stanie obu tylnych łap.
No cóż za błędy się płaci, tylko w tym przypadku płacą za to koty, :roll:
bo to my opiekunowie jesteśmy odpowiedzialni za ich zdrowie i kilogramy :tak:
Trzymam kciuki za dietę :good: :kiss:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 14 Mar, 2019 18:55   

Nuggets niemal na każdym zdjęciu wygląda tak samo :roll: towarzyszy mu wiecznie zdegustowany, smutnawy wyraz pysia.




Niby mam wrażenie, że coraz lepiej się u nas czuje, ale jednak wiem, że mój dom nie jest miejscem, gdzie mógłby czuć się do końca szczęśliwy :( Nie za bardzo dogaduje się z Luną, boi się Kadłubka, omija Docenta i Guzika.... Ale coraz wprawniej bawi się z innymi kotami, co cieszy - jakieś zaległości na pewno dzięki temu nadrobił. Przydałoby mu się na pewno nieco młodsze towarzystwo - tymczasem nadmiar energii rozładowuje na kartonach.

_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Mar, 2019 23:36   

Coś jest nie tak... Nie było nas w domu może ze 4 godziny dzisiaj. Po powrocie zastaliśmy kilka pawi. Nuggets nie zjadł kolacji. Przed chwilą znów wymiotował - samą wodą.
Jest odwodniony, więc dostał kroplówkę podskórną. Temperatura ciała obniżona do 37,4. Obolały i marudny, ale zdecydowanie nie szmatka.
Obawiam się, że choć dbamy o to, by koty nie znalazły nic, co mogłoby im zaszkodzić, Nuggets wspiął się na wyżyny swojej kreatywności i jednak coś zeżarł :( Gryzę palce. Nie idę spać.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Mar, 2019 23:40   

Morri, mam nadzieje, że to chwilowe i kocio zaraz poczuje się lepiej :hug:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 17 Mar, 2019 23:48   

Dziękuję, Cynamon :kiss:
Zwykle nie wpadam w panikę, ale widać, że on naprawdę czuje się źle :(
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Mar, 2019 04:00   

Morri, też mam tendencję do paniki ale szybko analizuje sprawę i staram się działać racjonalnie, niestety nie zawsze wtedy, gdy dzieje się to w nocy sen idzie wtedy w parze 😉
Trzymaj się i jednak mam nadzieję, że udało Ci się zasnąć.
I że Nuggets czuje się już dobrze 🙂
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Mar, 2019 09:35   

No niestety, nie czuje się dobrze :( Na pewno lepiej niż wczoraj, ale nadal nie je :( Dziś jedziemy do weta - urywam się szybciej z pracy.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Mar, 2019 15:15   

Dużo lepiej :) apetyt wrócił, pawi brak, temperatura ok :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17281
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Mar, 2019 23:17   

Wszystko wróciło do normy :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 19 Mar, 2019 10:53   

Super wiadomości :brawo: :serce:
A wiadomo co Mu było?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]