Przesunięty przez: saszka Sob 22 Lut, 2020 11:43 |
Filutka |
Autor |
Wiadomość |
pandka
Dołączyła: 24 Lis 2018 Posty: 70 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Sty, 2019 20:50
|
|
|
Przesunęłyśmy ostatnio bliżej siebie klatki Szarolety i Filutki, bo zauważyłyśmy, że obie są zainteresowane sąsiedztwem Czyżby na naszych oczach rozkwitała nowa szpitalikowa przyjaźń?
|
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Sty, 2019 20:50
|
|
|
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sob 09 Lut, 2019 00:29
|
|
|
Filutka była dziś na badaniach - stan paszczy nie jest tragiczny, ale złamany kieł oraz kompletnie zepsuty trzonowiec kwalifikują się do usunięcia:( Pierwszeństwo ma Czaruś, ale za dwa tygodnie pod cęgi trafia nasza szylcia... Na szczęście wyniki badań krwi są ok! Koteczka była bardzo grzeczna u lekarza! |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 09:53
|
|
|
Filutka musiała jednak wskoczyć na antybiotyk, co oczywiście spotkało się z jej dezaprobatą. Na widok podajnika dochodzi ponoć do łapoczynów, więc trzeba te parę kilo szylkretu pakować w kocyk.
A tu w roli grzecznej, zahukanej dziewczynki:
I fotka z jej najlepszą przyjaciółką, z którą dzieli klatkową niedolę
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 11:09
|
|
|
a po co aplikator???? Przecie ten łakomczuszek wciągnie wszystko w smaczku - dziś rano przetestowałam;) |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 11:38
|
|
|
kotekmamrotek napisał/a: | a po co aplikator???? Przecie ten łakomczuszek wciągnie wszystko w smaczku - dziś rano przetestowałam;) |
Piena ostatnio pisała, że Filutka zbuntowała się na antybiotyki w smaczkach i musia użyć podajnika. Filutce nie podobało się to, więc zawinęła ją w kocyk, który zostawiła go na jej klatce, gdyby znowu był potrzebny. |
|
|
|
|
Piena
Dołączyła: 29 Cze 2016 Posty: 2351 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 12:49
|
|
|
Neda napisał/a: | kotekmamrotek napisał/a: | a po co aplikator???? Przecie ten łakomczuszek wciągnie wszystko w smaczku - dziś rano przetestowałam;) |
Piena ostatnio pisała, że Filutka zbuntowała się na antybiotyki w smaczkach i musia użyć podajnika. Filutce nie podobało się to, więc zawinęła ją w kocyk, który zostawiła go na jej klatce, gdyby znowu był potrzebny. |
Tak było- antybiotyk w smaczku leżakował godzinę, Pannica nie była nim zainteresowana |
|
|
|
|
Niebieska
Niebieska
Wiek: 34 Dołączyła: 13 Paź 2017 Posty: 7385 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 12:53
|
|
|
Jak ja byłam wieczorem to tez już taka łakoma nie była... Nawet w miseczce niedojedzone zostawiła od rana.. |
|
|
|
|
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 14:53
|
|
|
Niebieska napisał/a: | Jak ja byłam wieczorem to tez już taka łakoma nie była... Nawet w miseczce niedojedzone zostawiła od rana.. |
A zawsze wszystko zjada i nawet błagalnym wzorkiem dokładkę zdarza jej się wyprosić - to jest cwana pannica! Wyczuła podstęp. |
|
|
|
|
agusiak
Dołączyła: 17 Maj 2015 Posty: 1744 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 15:00
|
|
|
Cwana bestyjka! Może jakiś nieciekawy (gorzki?) smak ma tabletka? |
|
|
|
|
Piena
Dołączyła: 29 Cze 2016 Posty: 2351 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 16:27
|
|
|
agusiak napisał/a: | Cwana bestyjka! Może jakiś nieciekawy (gorzki?) smak ma tabletka? |
Rzekłabym raczej, że to muchy w nosie |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3644 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2019 17:12
|
|
|
kotekmamrotek napisał/a: | a po co aplikator???? Przecie ten łakomczuszek wciągnie wszystko w smaczku - dziś rano przetestowałam;) |
W sobotę rano powąchała smaczek i tyle, a że nie mogłem czekać, więc dostała aplikatorem (nie wyglądało, żeby to ją strasznie stresowało) a zaraz po tym jedzonko, które zaczęła konsumować. |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 19 Lut, 2019 01:03
|
|
|
bo trza wyjść na jakieś 10 sekund - przecie Filutka zna dobre maniery i nie będzie konsumowała podczas gdy inni tylko patrzeć mogą;)
to synulox - ma dobry smak, niektóre koty nawet jako przysmak go traktują;)
Sekret najpewniej w odpowiednim smaczku - yums vitakraft w fuksjowym opakowaniu - nie znam kota, który by się nie skusił na to coś!
a jak było dziś wieczorem? |
|
|
|
|
KrisButton
Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 3644 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 19 Lut, 2019 11:38
|
|
|
kotekmamrotek napisał/a: | bo trza wyjść na jakieś 10 sekund - przecie Filutka zna dobre maniery i nie będzie konsumowała podczas gdy inni tylko patrzeć mogą;)
to synulox - ma dobry smak, niektóre koty nawet jako przysmak go traktują;)
Sekret najpewniej w odpowiednim smaczku - yums vitakraft w fuksjowym opakowaniu - nie znam kota, który by się nie skusił na to coś!
a jak było dziś wieczorem? |
Niestety, wyszedłem na dużo dużo dłużej niż 10 sekund, nie ruszyła, ale myślę, że wczoraj to było powodem, że była najedzona, Daria dała Jej bo miała jeszcze nie wszystko zjedzone, dostała synulox aplikatorem :-( |
_________________ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
|
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22 Lut, 2019 10:47
|
|
|
Dzisiaj najpierw Filutkę wyczesalam - ale nadstawiala zadek
A później bez problemu podalam tabletkę aplikatorem.
Myślę, że będzie miziakiem |
|
|
|
|
|