Przesunięty przez: marinella Nie 03 Lut, 2008 12:12 |
Misiek |
Autor |
Wiadomość |
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10 Gru, 2007 17:26
|
|
|
co do miziastości to potwierdzam, jest przekochany i super spokojny |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 27 Gru, 2007 20:24
|
|
|
No i nikt go nie chce, wstydzcie się ludzie!!
piękny jest |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Sob 29 Gru, 2007 22:21
|
|
|
No nikt, zupełnie nikt się nie zgłasza.
A muszę go nie mieć do 15 stycznia! Deadline!! |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
drevni.kocur
Drevni Kocur
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 2268 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 31 Gru, 2007 10:50
|
|
|
an co się dzieje 15 st.? |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Pon 31 Gru, 2007 15:33
|
|
|
Dzień lub 2 później przyjeżdża do mnie na ferie Fifi rodziów (szatan wcielony), a chwilę później przyjeżdża książę i nadmiar kotów w domu niewskazany. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 02 Sty, 2008 18:14
|
|
|
Ej, jakby co dasz mi go, na razie w domu nic nie mam, Romek co prawda chory ale to na pewno nie zarazliwe, bo inne by juz chorowały.
poradzimy sobie. U mnie tez tylko czarnobiałe poczuje sie jak u swoich. |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008 11:18
|
|
|
Dziękuję Aniu, bo jak na razie to w ostatnim czasie miałam telefon od kolesie z Zielonej Góry, chciał kotka dla znajomej (niespodzianka czy cuś, bo on by papiery podpisał, albo żeby jej wysłać).... |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008 12:17
|
|
|
Jezus maria, o zgrozo, nie badz zdesperowana nie wydawaj!
Myslę, że już niedługo znajdzie się odpowiedni domek, on jest taki fajowy.!
Może jeszcze pocztą miałabyś wysłać? DHlemuyhhhhhhhlk
0 a tu Romek wszedł mi na klawiaturę |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008 12:39
|
|
|
Nie, no co Ty! Podziękowałam od razu, grzecznie tłumacząc. Szkoda, bo poza tym facet wydawał się sensowny. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2008 23:30
|
|
|
Ja chcę mój domek:
no jest tam jakiś domek?
Ta kanapa jest fajna, ale chcę już własną
Bo będę płakał
|
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2008 15:14
|
|
|
super komiks, super kociak |
_________________
|
|
|
|
|
Frendzelki
Wiek: 24 Dołączyła: 17 Maj 2006 Posty: 467 Skąd: znikąd
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2008 15:28
|
|
|
Hehe Magda, on jest identycznie upierdliwy jak Sajgon, zawsze jak mi tłuścioch włazi na kolana z traktorem to mi się przypomina Misiek
Ostatnio chyba zaczęłam rozumieć co w związku z tą upierdliwością czujesz, ja mam ochotę Sajgona wystawić za okno. |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2008 19:31
|
|
|
hej Misiek jest przejściowo u mnie a Filemon znów u rodziców, tylko, że Mam problem Misiek tak jest zestresowany, ze czegos takiego nie widziałam. Nie jadł przez dzień, wypuszczony z klatki chowa się pod łóżko albo szafki w kuchni i w ogóle nie wychodzi, jakby mu nie podsunąć jedzenia, a właściwie dziaisj dopiero zjadł, to nic by nie ruszył. Chowa sie w rękach i trzęsie jak galareta, a dodam ,że Magda mi go przywiozła w czwartek a dzisij jest sobota wieczór! |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2008 19:33
|
|
|
Misiek dzięki uprzejmości Ani od czwartku jest u niej. I dramat. Schował się pod brodzik, zmoczył się, nie chciał wyjść. Wyciągnięty stamtąd wlazł pod łóżko w sypialni, zjadł chrupki, po czym je zwymiotował. Wsadzony do klatki wysikał się na ręcznik, nie do kuwety. Totalny regres i gorzej, bo u mnie nawet na początku się tak nie zachowywał. Fakt, że klatka dawała mu poczucie bezpieczństwa.
Tak bardzo zestresował się zmianą domku. Jak on takie numery odwali w nowym domku to przecież go oddadzą.
Edit: Zdublowałyśmy się, ale dopowiedziałam przynajmniej. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2008 19:35
|
|
|
dobrze, że jednak je !!
trzeba będzie po prostu poszukać domku, który zrozumie...
biedny Misiu |
_________________ "-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!" |
|
|
|
|
|