Przesunięty przez: Ania Pią 02 Lis, 2007 16:26 |
Florcia - kotka rasy brytyjskiej |
Autor |
Wiadomość |
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Wto 13 Lis, 2007 20:19
|
|
|
Ten zwykły zbrylający Benek czy podobne... powoli jej przypasowały. Dla mnie też to dobry wybór, idealnie się sprząta (no i nie roznosi się mocno).
Ten, o którym mówisz... kojarzy mi się z Pigwą (chyba, że się mylę). To, taka ekologiczna podściółka dla sierściuchów. |
|
|
|
|
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2007 11:02
|
|
|
Może kilka nowych zdań o mojej podopiecznej...
Niedawno minął miesiąc, jak jest u nas.
Kotka się zadomowiła i wydaje mi się, że czuje się u nas dobrze. Boi się obcych (nie lubi włączonego odkurzacza). Na każdy większy ruch na klatce schodowej, pukanie do drzwi, dzwonek domofonu... znika za wiklinową skrzynią i tyle ją widać. Za to, mnie czy moją dziewczynę powracającą do domu... wita w progu z ogonem uniesionym do góry. Najpierw małe głaskanie, potem prowadzenie do kuchni... może coś się dostanie?
Co jeszcze? Wizyty u weterynarza się skończyły z pozytywnym skutkiem. Brzuszek ładnie zagojony, sierść prawie całkiem odrosła. Została tylko niechęć do transportera...
Z żarciem nie ma większych problemów. Jedyne co wymusiła, a ja uległam... to to, że miksuję jej saszetkowe czy puszkowe żarcie. Inaczej, kawałki mięsa były wylizywane z galaretki, przewalane wokół miseczki itp. A mus jest ok i zostaje wchłonięty prawie w każdej ilości. Za to suche, gryzie ile wlezie i w ząbki nie kole...
Z kuwetą, jak wcześniej pisałam doszłyśmy do porozumienia. Została w przedpokoju, tam Florcia sobie sama wybrała miejsce i tam z niej chętnie korzysta.
Kotka jest kochana, nie kłopotliwa i coraz bardziej przytulasta...
Wczoraj, jak wróciłam z pracy... zastałam małą niespodziankę na dywanie ... no, ale to da się wyczyścić. Zdarza się...
Poniżej, jakieś zdjęcie... żeby opis nie był gołosłowny...
|
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2007 11:15
|
|
|
super, ze jej tak dobrze u was
co do tego uciekania przed obcymi to podobno zawsze tak miała
wygląda ślicznie - i nie wiem czy to takie akurat zdjęcia, ale tak jakby jej się przytyło |
_________________ "-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!" |
|
|
|
|
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2007 11:23
|
|
|
Może i troszkę przytyła... Mam nadzieję, że jej nie utuczymy. Wcina tyle, na ile ma ochotę (a ochota coraz większa)... |
|
|
|
|
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Pon 31 Gru, 2007 18:07
|
|
|
Wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku... życzy Florcia w nowym domu (no i my). |
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 31 Gru, 2007 18:14
|
|
|
dziękujemy pięknie !!! ode mnie również Szczęśliwego Nowego Roku dla Florci ( no i Was ) - żeby ten rok był 100 razy lepszy niż wszystkie poprzednie, i żeby był baaaaaardzo rozmruczany |
_________________ "-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!" |
|
|
|
|
drevni.kocur
Drevni Kocur
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 2268 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 31 Gru, 2007 19:44
|
|
|
Jaka ona śliczna, jak wyładniała u /was
i pomyśleć, że ta kota do uśpienia został przywieziona
musze te zdjęcia żanecie pokazać |
|
|
|
|
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Wto 01 Sty, 2008 21:45
|
|
|
Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam...
Przyszłam dziś z pracy (zmęczona, nogi bolą)... człowiek by odpoczął... To, kotka mi chętnie w tym odpoczywaniu pomagała... Tak, że nóg nie czuję (waży troszeńkę, cholerka). Hahahahahaha...
|
|
|
|
|
drevni.kocur
Drevni Kocur
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 2268 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008 20:39
|
|
|
ale Pańcia to ma idealną długość nóg na leżankę dla kotka |
|
|
|
|
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Pią 04 Sty, 2008 20:52
|
|
|
Tak, bo ja z tych co "z metra cięci". To jest jedno z ulubionych miejsc. Moje kolana, jak siedzę przy biurku. |
|
|
|
|
drevni.kocur
Drevni Kocur
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 2268 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2008 14:58
|
|
|
czy mogę użyć zdjęcia florci na czerwonym tle jako ozdoby naszej strony fundacyjnej? |
|
|
|
|
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2008 16:51
|
|
|
Oczywiście!!! Ona jest naszą ozdobą, może być i ozdobą stronki fundacji... |
|
|
|
|
drevni.kocur
Drevni Kocur
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 2268 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2008 17:00
|
|
|
super! |
|
|
|
|
pigula
Wiek: 51 Dołączyła: 27 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Piaseczno/Warszawa
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2008 15:13
|
|
|
To przedwczorajszy nabytek. Moja TŻ kupiła naszej kocicy kraciaste spanko. Myślałyśmy, że będzie problem i Florka nie będzie chciała tam włazić. Myliłyśmy się sromotnie... Ciemno, ciepło, sucho... warunki do polegiwania idealne.
|
|
|
|
|
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Sob 19 Sty, 2008 22:56
|
|
|
super zdjątko
a kicia |
_________________
|
|
|
|
|
|