Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Sro 11 Wrz, 2019 20:48
Ryżyk
Autor Wiadomość
pandka 

Dołączyła: 24 Lis 2018
Posty: 70
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 27 Cze, 2019 16:12   

Czasami mam wrażenie, że gdy Ryżyk widzi (lub słyszy) człowieka ma niesamowity wewnętrzny dylemat: jego nieśmiała, introwertyczna i delikatna część każe mu się nie narzucać człowiekowi, nie wypraszać głasków, po prostu mu nie przeszkadzać; z drugiej strony jego urocza miziakowata część pragnie atencji i miłości! W rezultacie Ryżyka można zastać obserwującego sytuację w dogodnym, "ukrytym" wg niego miejscu, czekającego z nadzieją w oczkach aż to człowiek przejmie inicjatywę i zrobi pierwszy krok :D

 
 
Mo Nika 

Wiek: 28
Dołączyła: 20 Paź 2018
Posty: 73
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 01 Lip, 2019 19:49   

Ryżyk ten nieśmiały kocurek, postanowił rywalizować z Dąbrówką i Bogdanem o zdobywanie poszczególnych wysokości. Oczywiście zrobił to bardzo cichutko, więc gdy wolontariuszka zaczęła liczyć wszystkie fivkowe koty, okazało się że brakuje właśnie Ryżyka. Zatem czujne oko wypatrzyło wystające, rude uszy.



 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 12 Lip, 2019 23:50   

Ah te pierwsze, inicjowanie, nieśmiałe randki gdy nikt nie wie jak się zachować ;) Ale czasem przeciwieństwa się przyciągają, a skrajności charakterów wcale się nie wykluczają :)

 
 
pandka 

Dołączyła: 24 Lis 2018
Posty: 70
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019 21:21   

"Hmm jestem takim rozkosznym kotałke, lubię ludzi i inne koty, nie sprawiam żadnych problemów, mam niesamowicie puchaty brzusiu, po którym kocham być drapanym... Czegoś mi musi brakować, skoro nikt o mnie nie pyta..."


"Może wy wiecie czego?"



Nie, Ryżyku, my też tego nie potrafimy zrozumieć :(
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 21 Lip, 2019 20:19   

Ryżyk zawsze lubił głaski i chętnie turlał się pod wolontariacką dłonią ukazując swój puszysty brzuszek, ale zazwyczaj działo się to dopiero wtedy kiedy to wolontariusz zrobił pierwszy krok. Z zadowoleniem stwierdzam, że w ostatnim czasie Ryżyk ośmielił się już na tyle, że głasków sam zaczął się domagać, nie czekając aż to one (głaski) przyjdą do niego ;) W tej chwili, kiedy słyszy otwieranie drzwi i widzi znajomego mu człowieka przytruchtuje i na powitanie wtula łepek w dłoń :)

 
 
Mo Nika 

Wiek: 28
Dołączyła: 20 Paź 2018
Posty: 73
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 25 Lip, 2019 22:32   

Potwierdzam, Ryżyk domaga się głasków i z radością wita dyżurującego wolontariusza :lol:

 
 
pandka 

Dołączyła: 24 Lis 2018
Posty: 70
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Sie, 2019 15:46   

Można już śmiało powiedzieć, że Ryżuś rozgościł się na dobre w naszej fivkarni. Wie, gdzie są najlepsze miejscówki do spania i do ukrywania się, ma też swoje ulubione punkty obserwacyjne ^^ Zdobył dużo pewności siebie, nie tracąc przy tym na swojej łagodności (choć potrafi czasami podgryźć człowieka w palce, ale to wiadomo, że z miłości :D ) Bardzo lubi zabawę z wędką, ale jeszcze przegrywa w niej z żywiołową Dąbrówką :P
 
 
Nadira 
Szatan wcielony

Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 3974
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Sie, 2019 18:00   

Ryżyk to skarb, nie kot! Puchaty, mięciutki, mruczący i towarzyski :D Pozwolił się od razu wygłaskać, mimo że widział mnie może trzeci raz w życiu, entuzjastycznie wystawiając do niuniania brzusio, o tak:



I tak:


A potem gonił wędkę z entuzjazmem małego kociaka:





 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 01 Wrz, 2019 21:25   

Zobaczcie jak Ryżyk śmiesznie przypłaszcza uszy jak się go mizia po łebku :aniolek: Na niektórych zdjęciach w galerii tez to widać, ale ta sytuacja uchwycona w nieruchomym kadrze wygląda jakby mu się te mizianki nie podobały jakoś specjalnie... No ale zobaczcie sami jaki zadowolony kotełek :D

 
 
pandka 

Dołączyła: 24 Lis 2018
Posty: 70
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 09 Wrz, 2019 12:14   

Każdy, kto choć raz widział Ryżyka w akcji, ulega jego urokowi osobistemu. Czar ten działa zarówno na ludzi, jak i inne koty. Ryżuś lubi szczególnie spokojne osobowości, na przykład naszą Zaharkę, z którą spędza ostatnio dużo czasu ^^
 
 
Ewcia 
Ewcia

Wiek: 35
Dołączyła: 27 Paź 2015
Posty: 152
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2019 17:34   

Pora na relacją z pierwszych 48 godzin mieszkania u nas.

Aspekty gastronomiczno-kuwetowe w normie. Pierwszy posiłek skonsumował mniej więcej 10 minut po wyjściu wolontariuszki, która dostarczyła do nas Ryżyka. Oczywiście, konsumpcję regularnie powtarza :wink: Z kuwety korzystał już kilka razy, więc nie ma z tym problemu.

Nadal jest nieco stremowany, ale mieszkanie zdążył już zwiedzić. Chętnie wyleguje się na łóżku w sypialni, gdzie dał się kilka razy wygłaskać włączając w to mruczenie, wywalanie brzucha i nawet lekkie udeptywanie narzuty na łóżko. Z kolei mniej więcej godzinę temu dał się nawet namówić na zabawę wędką :D

Jedyny problem to budowanie trudnej relacji z królową śniegu, czyli Szelmą . Szelma nie jest aż tak oczarowana Ryżykiem jak my. Buczy, syczy i ogólnie zachowuje się jak ostatni burak. Nie spodziewaliśmy się tego po niej. Nie jest agresywna, a jedynie pokazuje swoją niechęć kiedy Ryżyk próbuje się do niej zbliżyć. Dzisiaj jest już nieco lepiej, bo pozwala mu podejść nieco bliżej, pewnie doszła do wniosku, że skoro rudy sublokator nigdzie się nie wybiera i będzie trzeba się z nim jakoś dogadać :wink:

Zdjęcia przygotujemy w weekend i dodamy do kolejnej relacji :)
_________________
Ewa :)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2019 17:40   

Brzmi całkiem nieźle ;) Dla ułatwienia kociakom pierwszych dni, bardzo polecam te feromony Feliway Friends dyfuzor z feromonem C.A.P.
Ryżyk jest wspaniały <3 Ciesze się, że tak szybko się przeprowadził, mimo że nie zdążyłam wygłaskać na pożegnanie :) kciuki!
 
 
Ewcia 
Ewcia

Wiek: 35
Dołączyła: 27 Paź 2015
Posty: 152
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 23 Wrz, 2019 20:11   

Proces aklimatyzacji można uznać za zakończony i to zakończony sukcesem. Szelma po sześciu dniach obecności Ryżyka w domu dała za wygraną i doszła do wniosku, że skoro nie ma planów przewidujących wyprowadzkę rudego sublokatora to może jednak trzeba się z nim jakoś dogadać. Z pewnością zamiana nastawienia Szelmy związana była w jakimś stopniu z zupełnym brakiem agresji ze strony Ryżyka.

Aktualny stan jest taki, że Szelma szwenda się po mieszkaniu, a Ryżyka maszeruje za nią jak młodszy brat, chyba, że Szelmie nie chce się szwendać wtedy Ryżyk musi radzić sobie bez swojej nowej starszej siostry :wink: Radzi sobie nadspodziewanie dobrze jak widać na załączonych obrazkach.

Ryżyk upodobał sobie wędkę typu "wąż" oraz polowania na czerwony punkt. O ile sukcesami w walce z wężem może się pochwalić to niestety czerwony punkt nadal pozostaje nieuchwytny :wink:

"Zniszczę cię wynżu!"



Drapak: Zaliczony. Chociaż częściej można Ryżyka znaleźć na parterze drapaka niż na górnych piętrach.



Dowód na to, że prawdziwy mężczy... kocur różu się nie wstydzi:



Moje nowe legowisko (chociaż ludzie nazywają to "Kanapa w dużym pokoju"):



Jeszcze insze moje nowe legowisko (chociaż ludzie nazywają to "Łóżko w sypialni"):



Barwy maskujące Ryżyka - świetnie zlewa się z większością posadzek w mieszkaniu.

_________________
Ewa :)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 23 Wrz, 2019 21:24   

Cudownie :serce:
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 24 Wrz, 2019 07:37   

Ewcia napisał/a:
Aktualny stan jest taki, że Szelma szwenda się po mieszkaniu, a Ryżyka maszeruje za nią jak młodszy brat, chyba, że Szelmie nie chce się szwendać wtedy Ryżyk musi radzić sobie bez swojej nowej starszej siostry :wink: Radzi sobie nadspodziewanie dobrze jak widać na załączonych obrazkach.


"cześć... co robisz? mogę też? :: "
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]