Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Pią 25 Gru, 2020 12:26
Leśnik
Autor Wiadomość
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Kwi, 2020 12:20   

Ucho Leśka wyleczone :heya2: to dobrze bo przez te codzienne płukanie Lechu zaczął przede mną uciekać gdy tylko zbliżałam się do niego z czymś w rękach :spadam:

O kilku dni Leśko nie jest już rodzynkiem w kocim stadzie. Mieszka z nami Wspólnik, który przeprowadził się z siedziby w związku z sytuacją w kraju. Lesiu okazał się baaardzo przyjacielskim kotkiem. Od razu powitał w domu nowego kumpla.

..o tak :D


Teraz, kiedy Wspólnik połowę czasu spędza poza klatką, razem się bawią (przynajmniej mam nadzieję, że te gonitwy to zabawa) i chyba mogę zaryzykować stwierdzenie, że nawet się zakumplowali. Może nie jest to jeszcze zażyłość, ale na pewno się tolerują :lol:


..i jeszcze parę zdjęć naszego lelucha






 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Kwi, 2020 14:39   

Te uszy Lesia coś nie chcą się do końca zaleczyć :? jak już z prawego zniknęła nadżerka, to w lewym pojawiła się.. no właśnie, nie wiadomo co :hmm: jakby jakaś narośl, ale nie polip. Może czop z wydzieliny, na to liczymy. Płuczemy teraz, ku niezadowoleniu pacjenta, uszko płynem i po majówce zajrzymy do niego jeszcze raz. Zbadaliśmy też krew ponieważ ostatnie wyniki sprzed miesiąca wykazały małą leukopenię. Niestety liczba leukocytów nadal jest poniżej normy dlatego wdrażamy traganek. Za 9 tygodni kontrola. Mam nadzieję, że wszystko będzie już w porządku.



 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Kwi, 2020 20:40   

Nuria, kciuki za wygojenie uszek! :kiss:
Foty rewelacja :D
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 28 Kwi, 2020 17:07   

Dziękujemy bardzo :kwiatek:
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3644
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 28 Kwi, 2020 18:28   

Trzymamy kciuki i zdrówka życzymy Lesiowi :serce:
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6896
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 26 Cze, 2020 21:51   

Jak Leśnikowi minęły ostatnie 2 miesiące? :)
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 30 Cze, 2020 09:32   

A dziękujemy, całkiem dobrze :D za parę dni idziemy na kontrolę krwi po kuracji tragankowej, mam nadzieję, że po leukopenii nie będzie już śladu. W miedzy czasie byliśmy na wizycie w związku z uszkami, które tez przysparzają troszkę problemów. Lesiu z wizyty był całkiem zadowolony :)



Dni Lesiowi mijają na błogim lenistwie..





..na zabawie..


..no i oczywiście na oczekiwaniu na jedzonko :jesc:


A po jedzeniu.. wiadomo.. trzeba odpocząć ::
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 30 Cze, 2020 14:20   

jaka Śliwka malusia na tej wspólnej focie...! :shock:
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 30 Cze, 2020 14:25   

Ona jest malusia również w realu :D
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 30 Cze, 2020 14:30   

a ongiś to różnie bywało... https://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?p=162085#162085 ;)
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 16 Lip, 2020 11:01   

No i wyniki niestety nie są takie jakich oczekiwaliśmy :( poziom leukocytów jeszcze niższy niż przed kuracją tragankiem. Niby dramatu nie ma, ale jednak wolałabym, żeby wyniki były w normie.. Na szczęście żadne dodatkowe objawy wskazujące na spadek odporności, takie jak kichanie czy łzawienie, nie występują. Nie wiemy czym leukopenia jest spowodowana, ale jedną z przyczyn może być stres.. oby nie miał z tym nic wspólnego pobyt Wspólnika.. :neutral:
Za 4 tygodnie ponowna kontrola.

 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 21 Sie, 2020 10:53   

Kontrola krwi za nami.. niestety poziom leukocytów nadal poniżej normy :( w związku z tym Lesiu przejdzie kurację lekiem wspomagającym odporność. Zylexis w formie iniekcji dostanie w trzech dawkach. Zaczynamy dzisiaj. Po wszystkim kolejna kontrola i oby wyniki podskoczyły.

A tymczasem Leśko modli się do trawy o rzadsze wizyty lekarskie, których nie lubi :jezyk:
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Wrz, 2020 11:30   

Kontrola krwi za nami. Wyników jeszcze nie ma, będą na dniach. Oby wykazały poprawę. Oprócz pobrania krwi Lesio zaliczył też badanie USG jako, że dotąd nigdy nie miał robione. I tu zaskoczenie.. Nerki o zatartej granicy korowo - rdzennej, kora mocno poszerzona, układ kielichowo - miedniczkowy zatarty. Do tego pogrubiała ściana pęcherza moczowego i widoczny drobny osad mineralny.. Jest źle :( czekamy teraz na wyniki krwi, które wskażą w jakiej naprawdę kondycji są nerki i czy funkcjonują jeszcze dobrze. Musimy też upolować mocz do badania bo niestety na wizycie pęcherz był opróżniony.
Zaskoczyło nas to, pani doktor również była zadziwiona bo wcześniejsze wyniki nie wskazywały, żeby coś niedobrego się działo. Prosimy o kciuki, żeby nie było tak źle jak się wydaje :(

 
 
Zurha 

Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 3365
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Wrz, 2020 12:14   

Wyniki krwi pokazyją dopiero mocno zawansowane uszkodzenia nerek, to w sumie normalne że na usg są szybciej widoczne zmiany.
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Wrz, 2020 12:21   

Wiem o tym, ale obraz nerek wskazuje na już bardzo zaawansowane zmiany
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]