Trzeba poinformować, że z Ignasia to się robi rasowy miziak! Domaga się głośno i natrętnie o uwagę, wręcz becząc na widok wolontariuszy Introwertyczna Bożenka jest troszkę mniej przebojowa i trudniej jest jej się doprosić atencji, ale jest tak urocza z tym swoim wiecznie zdziwionym spojrzeniem i gapciowatym charakterem, że nie sposób jej nie kochać
Można też dodać, że Ignaś przystojnieje z dnia na dzień, sami oceńcie
Neda
Dołączyła: 05 Wrz 2016 Posty: 3061 Skąd: Suchy Las
Ignacy i Bożena nudzą się przeokropnie, wysokość ich klatki pozwala na dzikie skoki w górę, ale niestety to wciąż bardzo duże ograniczenie dla młodych kocich łapek. Dzieci szybko rosną i żal patrzeć na ich dzieciństwo w klatce
Patrzę na Ignasia i Bożenkę i serce mi się kroi. Lucek i Gabi to dwa małe ancymony, które odkryły już, że ludzka ręka jest suuuuuper bo tu fajnie głaszcze, tu nasypie jedzonka do miseczki. Priorytety w życiu muszą być, czyli najpierw jedzenie, potem wyładowanie energii w gonitwach po domu ( rezydent Hary bierze czynny udział, a co! ) a na koniec ludzkie kolana. Toż to ostatnie to ósmy cud świata
Gabi nie przejmując się niczym po prostu na kolana się pakuje - widać, że będzie z niej panienka z charakterkiem - wie czego chce i ma to dostać. Koniec i kropka.
Lucek z kolei jest super ciekawskim kotem - wejdę wszędzie i wszystko zobaczę. Jednak idąc za przykładem siostry docenia niesamowicie kolana.
I super ważna sprawa - niewazne czy dzieciaki widza kogoś pierwszy raz czy dziesiąty. Każde kolana są fajne i z kazdym człowiekiem można się pobawić
Domku gdzie jesteś?
W życiu wszystko się zmienia, Lucek przez ostatni tydzień zrobił się największym miziakiem w domu. Dodatkowo rozwija swój wokal - ojejku takim głodny, takim głodny! Człowieki dajcie jeść, ciągle miska pusta.
Gabiś z kolei trochę się wyciszyła, dalej pakuje się na kolana, ale przestawiła się na zwiedzanie wszystkich kątów i zabawy z kim się da. Niemniej futerko obydwu dzieciaków zrobiło się ślicznie błyszczące, zaczynają polować na ptaki latające za oknami i wspinać się na wszystkie dostępne rzeczy. Drapak sufit - podłoga jest super na wspinaczki i wygłupianie się ze wszystkimi. W domu wszystko może być zabawką, a Lucek i Gabi funkcjonują w trybie jedz, baw się, śpij
Lucka i Gabi Mikołaj w tym roku odwiedzi wcześniej - mianowicie w połowie listopada idą na ciachanie czyli tak zwaną sterylkę Prosimy trzymać kciuki żeby wszystko ładnie się wygoiło.
U dzieciaków coraz bardziej zaczyna widać cechy charakteru - Lucek jest kotem niesamowicie cierpliwym. Można z nim wszystko zrobić, nawet w zabawie jest niesamowicie delikatny. Przy tym wszystkim będzie z niego niesamowity miziak. Nic tylko kochać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]